Korona Kielce - Lechia Gdańsk 18.02.2023 r. Znamy skład biało-zielonych! Zagra Maciej Gajos czy Kevin Friesenbichler?

Paweł Stankiewicz
Paweł Stankiewicz
Przemysław Świderski
Korona Kielce - Lechia Gdańsk. W sobotę (18.02.2023 r.) Lechia Gdańsk zagra na wyjeździe z Koroną Kielce w meczu PKO Ekstraklasy. Na kogo postawił trener Marcin Kaczmarek? Po pauzie za kartki wraca Maciej Gajos, a po urazie Flavio Paixao. Znajdą się w podstawowym składzie? Czy może zostanie w nim Kevin Friesenbichler? Sprawdźcie oficjalny skład Lechii Gdańsk na mecz z Koroną Kielce.

Dla obrońców gra na zero z tyłu to powód do radości. Samymi remisami trudno jednak się utrzymać. Lechia potrzebuje zwycięstw, a mecz z Koroną będzie bardzo ważny dla biało-zielonych.

- Nikt nie powiedział, że remisami się nie utrzymamy. Jako obrońca bardzo się cieszę, kiedy remisujemy 0:0, ale teraz nie mam nic przeciwko, żebyśmy wygrali mecz 4:3. Trzy punkty to więcej niż jeden. Jeśli bronimy wszyscy, to jako zespół mamy łatwiej, a zawsze stworzymy jakieś sytuacje bramkowe - uważa Mario Maloca, środkowy obrońca zespołu z Gdańska.

Biało-zieloni na mecz do Kielc jadą pełni optymizmu i wiary we własne możliwości i umiejętności.

- Przed każdym meczem jesteśmy optymistami. Dobrze wystartowaliśmy w rundzie rewanżowej, bo w zdobyliśmy pięć punktów, a osiem w czterech ostatnich meczach. Wiemy, że jest ciężka sytuacja, bo choć punktujemy, to mamy tylko dwa „oczka” przewagi nad strefą spadkową. Wiemy o co gramy i jedziemy do Kielc po trzy punkty. Każdy zespół gra agresywnie, a jak się walczy o utrzymanie, to trzeba dać coś więcej. Nie ma jednak brutalnych fauli, bo w czasach VAR to nie jest możliwe. Najważniejsze to grać dobrze w piłkę - twierdzi Maloca.

Lechia ostatnio gra na zero z tyłu, a jedynego gola w tym roku straciła z rzutu karnego. To także buduje zespół przed kolejnymi meczami ligowymi.

- Wiemy, że traciliśmy dużo bramek, a teraz w końcu nie mamy najgorszej defensywy, bo 32 gole straciła Pogoń Szczecin. Jeżeli bronimy wszyscy, to jest lepiej dla zespołu. Nie gram teraz o wiele lepiej niż w poprzednim roku, ale teraz jest na zero z tyłu i to od razu lepiej wygląda - mówi obrońca biało-zielonych.

Gdańszczanie wreszcie w defensywie są jednością i to ma wpływ na postawę zespołu na boisku.

- Byliśmy w strefie spadkowej, głowa nie pracowała tak, jak powinna. Wielu zawodników nie było przyzwyczajonych, żeby bronić się przez 90 minut i czekać na kontrę. Teraz zmieniło się podejście w naszych głowach, jesteśmy świadomi sytuacji i najważniejsze, że dobrze bronimy. Zaczynając do napastnika Łukasza Zwolińskiego, który robi to naprawdę dobrze. Jesteśmy zespołem na boisku - zakończył Maloca.

CZYTAJ TAKŻE: Lechia musi wygrywać, żeby się utrzymać. Gra na zero z tyłu i remisy to za mało

Sprawdźcie skład, w którym Lechia zagra przeciwko Koronie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl