Koniec sporu w szpitalu przy al. Kraśnickiej. Pielęgniarki dostaną podwyżkę

- Dyrekcja spełniła nasze postulaty. Mamy porozumienie - mówi Maria Olszak-Winiarska przewodniczącą Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Regionu Lubelskiego.

Pielęgniarki otrzymają w czerwcu podwyżkę w wysokości 500 zł „na rękę” i kolejne 500 zł od 1 stycznia 2019 r. W sumie 1000 zł. Właśnie takiej kwoty domagały się w grudniu, kiedy rozpoczął się spór zbiorowy w WSS.

Problem zaostrzył się na początku ubiegłego tygodnia, kiedy to zaczęły masowo chodzić na zwolnienia lekarskie. W pewnym momencie, na chorobowym było ponad sto osób.

Związkowcy zaprzeczyli, że była to forma protestu. Podkreślali natomiast trudne warunki pracy w szpitalu i przemęczenie personelu.
Ze względu na braki kadrowe szpital wstrzymał na pewien czas planowe przyjęcia i zabiegi. Pod koniec ubiegłego tygodnia sytuacja wróciła do normy. Jednak piątkowe negocjacje między związkowcami i dyrekcją zakończyły się porażką. Brak porozumienia mógł się zakończyć strajkiem i paraliżem lecznicy. Na szczęście, w poniedziałek strony doszły do porozumienia.

Zadłużenie będzie rosło
Wysokość podwyżek dla pielęgniarek władze województwa i dyrekcja szpitala ustaliły jeszcze przed spotkaniem ze związkowcami. W rozmowach w Urzędzie Marszałkowskim wzięli udział: Arkadiusz Bratkowski z zarządu województwa lubelskiego, Krzysztof Hetman - poseł do Parlamentu Europejskiego oraz dyrektorzy szpitali prowadzonych przez samorząd województwa w Lublinie. W mieście są cztery takie placówki: WSS przy al. Kraśnickiej, COZL, SPSW im. Jana Bożego oraz Szpital Neuropsychiatryczny na Abramowicach.

„Podczas spotkania ustalono m.in. propozycję, iż pielęgniarki i położne pracujące w szpitalu przy al. Kraśnickiej otrzymają po 500 zł podwyżki pensji zasadniczej „na rękę”, co dla pracodawcy stanowi koszt 1200 zł na osobę miesięcznie (łącznie koszt takiej podwyżki dla szpitala to dodatkowe 765 tys. miesięcznie na rzecz funduszu płac)” – czytamy w komunikacie Urzędu Marszałkowskiego.

Uczestnicy spotkania nie mają złudzeń: takie rozwiązanie będzie skutkowało zadłużaniem się szpitala.

„Ze względu jednak na dobro pacjentów, których planowe zabiegi nie mogą być przesuwane oraz specyficzną sytuację zawodową grupy, jaką są pielęgniarki i położne, zdecydowaliśmy się na zwiększenie wynagrodzeń. Intencją samorządu województwa jest, aby wynagrodzenia ustalone w szpitalu wojewódzkim im. Kard. St. Wyszyńskiego stanowiły poziom odniesienia dla wynagrodzeń w innych szpitalach samorządowych w Lublinie. Decyzja o przyjęciu powyższych rozwiązań była podyktowana społeczną odpowiedzialnością za bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańców regionu” – informuje urząd.

Władze województwa zapowiadają ujednolicenie wynagrodzeń we wszystkich szpitalach „marszałkowskich” w Lublinie.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Święto Pierogów w Bychawie: Koncert Beaty i Bajmu na finał (WIDEO, ZDJĘCIA)

Zobacz też: Ulica Lecha Kaczyńskiego znów Aleją Armii Ludowej. Sąd uchylił zarządzenia wojewody ws. 12 ulic