Koniec Euro dla Polski? Słowenia prowadzi z Biało-Czerwonymi

OPRAC.: Filip Bares
epa/pap
Reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych w swoim drugim meczu w mistrzostwach Europy zmierzy się ze Słowenią. Spotkanie trwa w berlińskiej Mercedes-Benz Arena. W grupie D rywalizują także zespoły Norwegii i Wysp Owczych.

Polska Słowenia 14:20 do przerwy

Pierwsi na prowadzenie w sobotnim meczu wyszli Słoweńcy, ale Biało-Czerwoni szybko je odzyskali (2:1). Do stanu 5:5 obie drużyny wymieniały się kolejno bramkami zanim rywale Polaków trafili dwukrotnie z rzędu do siatki (5:7). Dzięki golom Szymona Sićko Polacy znowu doprowadzili do remisu (10:10), ale od tego momentu Słoweńcy wrzucili kolejny bieg zdobywając cztery bramki z rzędu. Jeszcze przed przerwą udało im się powiększyć przewagę do 6 goli i do szatni schodzą prowadząc 20:14.

Na razie najlepiej wśród Biało-Czerwonych spisuje się Sićko, który zdobył już cztery bramki. Olejniczak i Syprzak mają po dwa gole.

Polska - Słowenia. Zapowiedź.

Oba zespoły do spotkania przystąpią w różnych humorach. Zespół z Bałkanów z trudem, ale jednak, pokonał Wyspy Owcze 32:29. Z kolei biało-czerwoni ulegli Norwegii 21:32. Do dalszej fazy awansują dwa najlepsze zespoły.

Zarówno polscy, jak i słoweńscy zawodnicy zgodnie traktują tę konfrontację jak finał. Porażka bowiem, zakładając że faworytem grupy jest Norwegia, eliminuje jedną z tych ekip z turnieju.

Będzie to 18. mecz obu drużyn. Polacy mają na koncie sześć zwycięstw, 10 razy triumfowali rywale, zanotowano jeden remis.

Słoweńcy po raz 14. występują w ME. Na koncie mają jeden medal - srebrny, który wywalczyli w 2004 roku w turnieju, którzy sami zorganizowali. W finale przegrali 25:30 z Niemcami.

Jest szansa, że w drużynie Marcina Lijewskiego zagra Michał Daszek. To jedyny aktualnie leworęczny zawodnik, który gra na prawym rozegraniu w kadrze. W meczu z Norwegią go zabrakło, gdyż był mocno osłabiony. Olimpijczyk z Rio de Janeiro w piątek już trenował z zespołem i zdaniem polskiego selekcjonera wyglądało to obiecująco.

Biało-czerwoni zapowiadają, że zrobią wszystko, aby zrewanżować się za porażkę 23:32 sprzed roku w mistrzostwach świata, których gospodarzem była Polska i Szwecja.

Trenerem Słoweńców, 12. w historii, jest Uros Zorman, który po nieudanych dla reprezentacji ME 2022 (16. miejsce) zastąpił Ljubomira Vranjesa. Zorman to były zawodnik drużyny Vive Kielce, z którą wywalczył siedem tytułów mistrza Polski. Po zakończeniu kariery zawodniczej na krótko został asystentem trenera Tałanta Dujszebajewa. Na pytanie dziennikarza PAP, kto wygra w sobotę, tajemniczo odparł: "zobaczymy".

Mecz Polska - Słowenia w sobotę o godz. 18.00.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Koniec Euro dla Polski? Słowenia prowadzi z Biało-Czerwonymi - Sportowy24

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl