Koniec "Broka" z Koszalina. Browar będzie zlikwidowany

Jakub Roszkowski
Jakub Roszkowski
Po 150 latach działalności browar w Koszalinie zostanie zamknięty. I to już w ciągu najbliższego miesiąca.
Po 150 latach działalności browar w Koszalinie zostanie zamknięty. I to już w ciągu najbliższego miesiąca. Radek Koleśnik
Po 150 latach działalności browar w Koszalinie zostanie zamknięty. I to już w ciągu najbliższego miesiąca. Około 80 pracowników lada dzień otrzyma wypowiedzenia. Martwią się, niektórzy z nich pracują tu "od zawsze".

Koszaliński browar od 13 lat należy do polskiej spółki Van Pur, zarządzającej sześcioma browarami w Polsce. Co ciekawe, to właśnie Van Pur w 2009 roku uratował Browar Koszalin przed likwidacją, wykupując go od duńskiego Royal Unibrew. Duńczycy już wtedy chcieli go zamykać. Teraz jednak - przekonują członkowie zarządu Van Pura - browaru nie dało się już utrzymać. A są tego trzy powody.
- Niestety, duże ograniczenia, jakie wiążą się ze specyfiką produkcji w zabytkowym budynku, a takim jest browar w Koszalinie, związane z brakiem możliwości rozbudowy hal, modernizowania i inwestowania w kolejne maszyny oraz nowoczesne technologie, jak również stale rosnące ceny gazu i prądu oraz ogólne warunki koniunkturalne, w tym eksportowe, sprawiają, że dalsze prowadzenie działalności w tym miejscu, pomimo podjętych przez naszą spółkę starań, jest nieopłacalne - wyjaśnia w imieniu zarządu Krzysztof Kouyoumdjian z biura prasowego Van Pura.

Podsumowując: Van Pur zamyka koszaliński browar, bo w zabytkowym obiekcie, który dodatkowo znajduje się w centrum miasta, przy starówce, nie da się już nic zmodernizować ani niczego rozwijać. Ponadto wzrosły koszty funkcjonowania browaru, bo horrendalnie wzrosły ceny gazu i prądu. No i ogólna sytuacja na rynku browarniczym nie jest najlepsza.

- Naszym celem jest jednak, by unikalne, zabytkowe budynki browaru z 1874 roku, mogły jednak, choć w innej formie, nadal jak najlepiej funkcjonować w miejskiej tkance Koszalina - słyszymy dalej w Van Purze. Innymi słowy, browar zostaje zamknięty, działalność produkcyjna nie będzie tu już prowadzona, ale Van Pur chce - może wspólnie z miastem - w jakiś sposób nadal wykorzystywać potencjał nieruchomości.

- Szkoda tylko, że nawet nie próbowano tego sprzedać. Woleli nas zamknąć. Wielki żal - mówią nam anonimowo pracownicy browaru w Koszalinie. - O likwidacji poinformowano nas w piątek. Ludzie się martwią.

- Pracownicy browaru zostali już przez nas poinformowani o etapach procedury zamykania produkcji w tym zakładzie. Otrzymali propozycję warunków zakończenia współpracy, obejmującą m.in. dodatkowe wynagrodzenie dla osób, które będą czynnie pracowały w browarze do momentu jego zamknięcia. W tym trudnym momencie zapewniamy, że pozostajemy do ich dyspozycji. Planujemy, że zakończenie produkcji nastąpi na przełomie września i października. Proces ten został przez nas precyzyjnie podzielony na etapy. Współpracujemy w tym zakresie zarówno z władzami miejskimi, jak i Powiatowym Urzędem Pracy oraz agencjami pracy. Przy podejmowaniu decyzji o zamknięciu browaru, braliśmy również pod uwagę liczne wnioski mieszkańców Koszalina, którzy przez lata zwracali nam uwagę na uciążliwości związane z hałasem dobiegającym z zakładu. Wszędzie tam, gdzie prowadzimy działalność, głos lokalnej społeczności jest dla nas zawsze niezmiernie ważny. Budynek zabytkowego browaru zostanie w przyszłości w pełni zrewitalizowany i będzie służyć mieszkańcom Koszalina.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Koniec "Broka" z Koszalina. Browar będzie zlikwidowany - Głos Koszaliński

Komentarze 23

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Nie ma juz polskości w tej Polsce.
G
Gość
8 sierpnia, 20:24, Gość:

Szkoda. Nie dlatego, że piwo się czymś wyróżniało i czegoś będzie teraz BROK... szkoda, że nie powalczono o markę i jej indywidualny charakter smak, tak żeby był ten czegoś brok :)

8 sierpnia, 21:12, Gość:

Właśnie o to chodzi, walka o własną markę,!!!

8 sierpnia, 21:30, Gość:

Dokładnie. Mogliśmy mieć własną markę i ją pielęgnować.

8 sierpnia, 22:37, z ukosa ....:

Dzisiaj BROK i EMPiK. Wczoraj Związkowiec. Wcześniej zajezdnia PKS, Manhatan i dworzec PKP. Okazuje się, że połowa albo jeszcze większa część tego miasta ma innego wlaściciela. Taka jest przynajmniej oficjalna wersja władz Koszalina. Rodzi się pytanie o to na ile Koszalin jest koszaliński? Czy koszalinianie mogą jeszcze czuć się współwłaścicielami/gospodarzami tego miasta? A może już nie są koszalinianami? Czy aby nie mieszkają już w jakimś tam Pierdziszewie Zachodniopomorskim z jakże hojnego Szczecina zarządzanym? Lub innymi science fiction obcymi "ręcami"? Wygląda na to, że czas w tym mieście zatrzymał się w XIX wieku i ...... cofa się.

Szczecin obiecał zrobić z Koszalina wioskę i słowa dotrzymuje.

G
Gość
Teraz van pur będzie produkować Brokat w innych miastach. Przykre. To samo stało się z MK Cafe dawno temu.
G
Gość
Jeżeli ktoś chce wypić ostatni raz piwo z naszego Koszalińskiego browaru, to kupujcie tylko piwo puszkowe. Od prawie ponad 7 miesięcy piwo butelkowe Broka robi browar z Zabrza (porównajcie sobie jakość tego piwa, oznaczenie w kodzie pod puszką "LC" czyli browar Koszalin) Jest znacząca różnica w smaku. I to tyczy się piwa Brok sambor, martin i premium. Nie bez powodu z etykiety marki BROK zniknął napis "Browar w Koszalinie"
z
z ukosa ....
8 sierpnia, 20:24, Gość:

Szkoda. Nie dlatego, że piwo się czymś wyróżniało i czegoś będzie teraz BROK... szkoda, że nie powalczono o markę i jej indywidualny charakter smak, tak żeby był ten czegoś brok :)

8 sierpnia, 21:12, Gość:

Właśnie o to chodzi, walka o własną markę,!!!

8 sierpnia, 21:30, Gość:

Dokładnie. Mogliśmy mieć własną markę i ją pielęgnować.

Dzisiaj BROK i EMPiK. Wczoraj Związkowiec. Wcześniej zajezdnia PKS, Manhatan i dworzec PKP. Okazuje się, że połowa albo jeszcze większa część tego miasta ma innego wlaściciela. Taka jest przynajmniej oficjalna wersja władz Koszalina. Rodzi się pytanie o to na ile Koszalin jest koszaliński? Czy koszalinianie mogą jeszcze czuć się współwłaścicielami/gospodarzami tego miasta? A może już nie są koszalinianami? Czy aby nie mieszkają już w jakimś tam Pierdziszewie Zachodniopomorskim z jakże hojnego Szczecina zarządzanym? Lub innymi science fiction obcymi "ręcami"? Wygląda na to, że czas w tym mieście zatrzymał się w XIX wieku i ...... cofa się.

G
Gość
Lecę jutro poszukać w sklepie Sambora, Martina.

Kupię kilka butelek...
G
Gość
8 sierpnia, 20:24, Gość:

Szkoda. Nie dlatego, że piwo się czymś wyróżniało i czegoś będzie teraz BROK... szkoda, że nie powalczono o markę i jej indywidualny charakter smak, tak żeby był ten czegoś brok :)

8 sierpnia, 21:12, Gość:

Właśnie o to chodzi, walka o własną markę,!!!

Dokładnie. Mogliśmy mieć własną markę i ją pielęgnować.

K
Kapsel
8 sierpnia, 20:55, Gość:

No i dobrze. Nie będzie walić chmielem w mieście.

Ten zapach to jedyna przyjemność...

G
Gość
8 sierpnia, 20:24, Gość:

Szkoda. Nie dlatego, że piwo się czymś wyróżniało i czegoś będzie teraz BROK... szkoda, że nie powalczono o markę i jej indywidualny charakter smak, tak żeby był ten czegoś brok :)

Właśnie o to chodzi, walka o własną markę,!!!

G
Gość
No i dobrze. Nie będzie walić chmielem w mieście.
G
Gość
Szkoda. Nie dlatego, że piwo się czymś wyróżniało i czegoś będzie teraz BROK... szkoda, że nie powalczono o markę i jej indywidualny charakter smak, tak żeby był ten czegoś brok :)
G
Gość
8 sierpnia, 13:22, Gość:

Sprzedadzą obiekt, tak jak inne obiekty i ziemie w mieście i ten kupi znowu jakiś gówniarz spekulant piorący kasę z poznania albo szczecina. Będzie stało latami i popadało w ruinę. Zrobili z miasta ruinę. A Polska kwitnie.

8 sierpnia, 13:39, 07:

Patrząc co wyprawia się w Koszalinie, a dzieje się że ho ho. Wystarczy poczytać, popatrzeć, przeanalizować. Odwiedziłem ostatnio Białystok, Podlasie. Tzw wschodnia, biedna ściana Polski.

Nie, nie...to Koszalin jest biedny, br[orbaźliwe], dziurawy . Urzędnicy, radni zamiast się kłócić to powinni pojechać w Polskę i zobaczyć jak można sprawnie zarządzać miastem.

Powiatowy koszalinek coraz bliżej dna z mułem.

8 sierpnia, 13:54, Gość:

Byłem w Lubelskiem, jeśli tam jest Polska B to u nas na Pomorzu jest Polska Z jak to śmieszne zachodniopomorskie. A Koszalin strasznie zostaje z tyłu.

8 sierpnia, 15:46, Gość:

Koszalin to niestety smutne miasto. Bez perspektyw, bez szans na przeżycie życia!

Kolejny zakład znika z mapy miasta.

Święte słowa...

G
Gość
8 sierpnia, 13:22, Gość:

Sprzedadzą obiekt, tak jak inne obiekty i ziemie w mieście i ten kupi znowu jakiś gówniarz spekulant piorący kasę z poznania albo szczecina. Będzie stało latami i popadało w ruinę. Zrobili z miasta ruinę. A Polska kwitnie.

8 sierpnia, 13:39, 07:

Patrząc co wyprawia się w Koszalinie, a dzieje się że ho ho. Wystarczy poczytać, popatrzeć, przeanalizować. Odwiedziłem ostatnio Białystok, Podlasie. Tzw wschodnia, biedna ściana Polski.

Nie, nie...to Koszalin jest biedny, br[orbaźliwe], dziurawy . Urzędnicy, radni zamiast się kłócić to powinni pojechać w Polskę i zobaczyć jak można sprawnie zarządzać miastem.

Powiatowy koszalinek coraz bliżej dna z mułem.

8 sierpnia, 13:54, Gość:

Byłem w Lubelskiem, jeśli tam jest Polska B to u nas na Pomorzu jest Polska Z jak to śmieszne zachodniopomorskie. A Koszalin strasznie zostaje z tyłu.

Koszalin to niestety smutne miasto. Bez perspektyw, bez szans na przeżycie życia!

Kolejny zakład znika z mapy miasta.

G
Gość
Pamiętam, jako nastolatek zrobiłem z kolegami ognisko, pieczone ziemniaki, kiełbasa i pierwszy Sambor !! Och....
S
Sambor
Pewnie za kilka dni rzecznik UM ogłosi że browar nie miał racji bytu na rynku ale już drzwiami i oknami walą do Koszalina na strefę ekonomiczną firmy z górnej półki!!
Wróć na i.pl Portal i.pl