Klienci sklepów Biedronka zbulwersowani: zabrakło maskotek. Co zrobić z naklejkami?

3 grudnia, 17:16, Gość:

Mam wszystkie, pies się nimi bawi ?

25 grudnia 2019, 12:44, Gość:

Ale jesteś kretynem skoro tak tu piszesz, życzę ci spotykania na twojej drodze życiowej tylko takich ludzi jak ty sam (sama), piszę o tobie małymi literami bo nie zasługujesz na odrobinę szacunku...

Hm, czyli nie zasługuję na szacunek, bo twój purchlak nie ma zabaweczki? QQ

3 grudnia, 17:16, Gość:

Mam wszystkie, pies się nimi bawi ?

Ale jesteś kretynem skoro tak tu piszesz, życzę ci spotykania na twojej drodze życiowej tylko takich ludzi jak ty sam (sama), piszę o tobie małymi literami bo nie zasługujesz na odrobinę szacunku...

3 grudnia, 10:54, tola:

Zasypcie Biedronkę mailami i telefonami ze skargami to wtedy może ruszy kolejna akcja zbierania naklejek w tym samym wzorze i wydawania maskotek.

4 grudnia, 22:31, Gość:

Proszę zasypcie

5 grudnia, 01:50, abc:

W stosunku do oszusta występuje się z pozwem zbiorowym, a nie z kredkami.

Pozew zbiorowy o pluszaki, a to dobre!

Biedronka postanowiła rozwiązać problem. Na poniższej stronie jest komunikat Biedronki jak odebrać maskotki lub książkę: http://gangslodziakow.pl/

3 grudnia, 10:54, tola:

Zasypcie Biedronkę mailami i telefonami ze skargami to wtedy może ruszy kolejna akcja zbierania naklejek w tym samym wzorze i wydawania maskotek.

4 grudnia, 22:31, Gość:

Proszę zasypcie

W stosunku do oszusta występuje się z pozwem zbiorowym, a nie z kredkami.

4 grudnia, 11:24, Gość:

Już dwa tygodnie przed zakończeniem akcji w naszej Biedronce nie było słodzików. Pracownicy najpierw mówili, że słodziaki zostaną dowiezione, a tydzień przed zakończeniem akcji kazali szukać w innych sklepach. Objechałam okoliczne Biedronki, ale niestety nie było już słodzików, więc zostaliśmy z dwoma albumami naklejek. Dziecko oczywiście jest rozczarowane, bo zebrało 100 naklejek na darmo. Uważam, że nabili klientów w butelkę produkując więcej naklejek niż maskotek. Córka twierdzi, że Biedronka ją oszukała, więc w ramach bojkotu ograniczam zakupy w tym sklepie do niezbędnego minimum.

Powinni dostarczyć jeszcze słodziaki skoro to ich wina że zabrakło.

3 grudnia, 10:54, tola:

Zasypcie Biedronkę mailami i telefonami ze skargami to wtedy może ruszy kolejna akcja zbierania naklejek w tym samym wzorze i wydawania maskotek.

Proszę zasypcie

3 grudnia, 11:43, Olo:

Do tej pory w Krakowie te jakieś maskotki leżą w kublach,tak że w niektórych biedronkach szału nie ma bo i racja ni to ładne i ile pieniędzy trzeba wydać na takie coś.

A w których w Krakowie leżą w kubłach ? Zjeździłem Kraków nie znalazłem.

W Gorlicach niestety tez już od jakiegoś czasu nie ma słodziakow i książek a albumy z naklejkami wypelnione..

Już dwa tygodnie przed zakończeniem akcji w naszej Biedronce nie było słodzików. Pracownicy najpierw mówili, że słodziaki zostaną dowiezione, a tydzień przed zakończeniem akcji kazali szukać w innych sklepach. Objechałam okoliczne Biedronki, ale niestety nie było już słodzików, więc zostaliśmy z dwoma albumami naklejek. Dziecko oczywiście jest rozczarowane, bo zebrało 100 naklejek na darmo. Uważam, że nabili klientów w butelkę produkując więcej naklejek niż maskotek. Córka twierdzi, że Biedronka ją oszukała, więc w ramach bojkotu ograniczam zakupy w tym sklepie do niezbędnego minimum.

3 grudnia, 11:15, Gość:

Żenada próbowałam wymienić naklejki na świzaka ale niestety usłyszałam że już nie ma i nie będzie czuje się oszukana przez sklep Biedronka naciąganie klientów i nie wywiązywanie się z obowiązującej promocij

3 grudnia, 18:26, Gość:

W regulaminie jest też napisane do wyczerpania zapasów. Sama siebie Pani oszukała. Trzeba się nauczyć czytać ze zrozumieniem i problemu nie będzie. Więc wywiązała się Biedronka z akcji a nie promocji.

To po co biedronka drukuje naklejki bez pokrycia? W tym wypadku to Biedronka nie wywiązała się z programu.

Mieszkam w Zdzieszowicach woj. opolskie, u nas pod koniec listopada już nie było maskotek. Zbierałam naklejki bardzo długo i mam aż 4 katalogi a moja siostra 2. Maskotki miały być dla moich wnuków. I co? Jak zwykle Biedronka zrobiła nas na szaro. Po co dają naklejki? Po co klienci zbierają? Dzieci się cieszą i same wklejają naklejki do albumów. Po co? Po to, żeby Biedronka po raz kolejny pokazała nam jaki klient jest naiwny. Pozdrawiam. ?

naciąganie kasy słodziaków brak a odpowiedz pani z biedronki szkoda gadać zero kultury w Rzeszowie na Rejtana

3 grudnia, 11:15, Gość:

Żenada próbowałam wymienić naklejki na świzaka ale niestety usłyszałam że już nie ma i nie będzie czuje się oszukana przez sklep Biedronka naciąganie klientów i nie wywiązywanie się z obowiązującej promocij

W regulaminie jest też napisane do wyczerpania zapasów. Sama siebie Pani oszukała. Trzeba się nauczyć czytać ze zrozumieniem i problemu nie będzie. Więc wywiązała się Biedronka z akcji a nie promocji.

3 grudnia, 17:16, Gość:

Mam wszystkie, pies się nimi bawi ?

U mnie też :D