Klienci InPostu wściekli. Co z prezentami na święta?

W całej Polsce wielu klientów ma problem z odbiorem swoich przesyłek w popularnych paczkomatach. Obawiają się, że zamówione przez nich prezenty na święta mogą nie dotrzeć przed Wigilią.

W internecie w ostatnich kilkunastu godzinach aż huczy od negatywnych komentarzy. Klienci próbują dowiedzieć się na profilu InPostu na Facebooku, czy ich paczki dotrą na czas. Problem jest też ze skontaktowaniem się z operatorem, bo infolinia bardzo często jest zajęta.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

"Masakra jest z tymi waszymi paczkomatami!!Już od 16 grudnia dostaję informacje o odbiorze paczki ale nie z miejsca które zaznaczyłam...", "Paczka została przyjęta 14/12/2016. Do tej pory jej nie otrzymałem!!! W sobotę była dostępna w mobilnym paczkomacie do 17, ale nie mogłem jej w tym terminie odebrać. Dostałem wiadomość, że będzie dostarczona w pierwszym dniu roboczym. Mamy wtorek i dalej zero odzewu. Infolinia nie odbiera (czekałem 45 minut), na maila także nie dostałem odpowiedzi...", "Odwalenia takiej chały i oszukiwania ludzi, dawno nie widziałam! Dostarczenie paczki w 1-2 dni robocze? Kpina. Kontakt z klientem? Jakiś żart.Dostarczenie paczki przed świętami, zwłaszcza gdy została zamówiona tydzień wcześniej - nie do zrealizowania dla firmy..." - to tylko niektóre komentarze pod oficjalną stroną InPostu.

Okazuje się, że firma odnotowała znaczny wzrost w ruchu w porównaniu z rokiem ubiegłym. Dlatego trudno jest jej rozładować ogromny natłok paczek. InPost zapewnia nas, że do tegorocznego okresu przedświątecznego przygotował się bardzo starannie.

- We wrześniu tego roku wprowadziliśmy się do najnowocześniejszej sortowni w Polsce. Na okres świąteczny zatrudniliśmy 1500 dodatkowych osób w tym dodatkowych 1000 kurierów. W ostatnim roku uruchomiliśmy 600 nowych Paczkomatów, a 400 zostało rozbudowane, a w najbardziej obłożonych miejscach są Paczkomaty mobilne - wylicza Wojciech Kądziołka, rzecznik InPostu.

- Każdego przedświątecznego dnia 160 TIR-ów, 3000 samochodów kurierskich i 2200 Paczkomatów dostarcza w całej Polsce 10 paczek na sekundę i ponad 35000 paczek na godzinę podczas 14-godzinnego dnia pracy. Warto podkreślić, że w miniony poniedziałek padł kolejny rekord i do naszej sieci dystrybucyjnej trafiło blisko 550 tysięcy paczek, robimy jednak wszystko aby każda paczka trafiła do odbiorcy i będziemy rozwozić paczki do ostatnich godzin przed wigilią - dodaje Kądziołka.

InPost zapewnił na swoim profilu, że wszystkie paczki nadane do 19 grudnia dotrą do swoich właścicieli przed świętami. Firma jednak zapowiada, że paczki nadane później mogą znaleźć się w paczkomatach dopiero po świętach.