Kibic spadł z trybuny w Gliwicach. Makabryczny wypadek na meczu Piast - Jagiellonia. Patryk 22-letni kibic Jagiellonii w szpitalu

Zobaczcie zdjęcia kibiców Jagiellonii na meczu z Piastem w Gliwicach

Na mecz z Piastem do Gliwic przyjechała 120-osobowa grupa kibiców z Białegostoku. W 50. minucie spotkania Jesus Imaz strzelił bramkę dla Jagiellonii. Fani gości oszaleli ze szczęścia, a jeden z nich w trakcie fetowania trafienia Hiszpana przeleciał przez barierę okalającą schody do sektora przyjezdnych i spadł z balkonu. Upadek z kilku metrów na beton możecie obejrzeć na tym nagraniu. Wyglądało to naprawdę makabrycznie.

Natychmiast po upadku do rannego kibica Jagiellonii podbiegli inni fani gości. Chwilę później pod trybuną zjawiły się służby medyczne i karetką został odwieziony do szpitala. Kibic z Jagiellonii był nieprzytomny i w stanie ciężkim.

- Z zapisów kamer monitoringu wynika, że nie doszło do przestępstwa. Był to nieszczęśliwy wypadek. Poszkodowany 22-latek był reanimowany na miejscu przez ratowników medycznych, a następnie zabrany do szpitala - mówi rzecznik gliwickiej policji - podinsp. Marek Słomski

Wszystko wyglądało bardzo groźnie. Kibic Jagiellonii przebywa w szpitalu, a piłkarze i fani z Białegostoku trzymają kciuki za powrót do zdrowia sympatyka Jagi.

Lekarze ze szpitala w Gliwicach nie udzielali informacji o stanie zdrowia 22-letniego mężczyzny. Klub wezwał jednak sympatyków Jagiellonii do modlitwy. Okazało się, że kibic Jagiellonii nie został przyjęty do gliwickiego szpitala ze względu na rodzaj urazu. Przewieziono go do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistyczny nr 4 w Bytomiu, w którym jest oddział neurochirurgii i neurotraumatologii. We wtorek bytomski szpital nie udzielał żadnych informacji w tej sprawie.

- To pierwszy tak dramatyczny wypadek w historii stadionu z Okrzei. Trybuny umiejscowione na sporej wysokości z jednej strony sprawiają, że mecze ogląda się z wyższej perspektywy. Wysokość miała też być pewnego rodzaju hamulcem przed próbą szybkiego wtargnięcia na murawę. Niewątpliwie teraz będzie przeanalizować to zdarzenia i zastanowić się jak poprawić bezpieczeństwo. Kibicowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia - czytamy na stronie piast.gliwice.pl.

Kibice Jagiellonii poinformowali w poniedziałek, że stan zdrowia Patryka poprawia się. Kibic ma krwiaka głowy, ale nie zagraża on jego życiu.