Kiedy był małym chłopcem, kleił z tatą okręty z kartonu. Regularnie czytał też czasopismo „Mały Modelarz”. Później na 25 lat zrobił sobie przerwę. Do klejów i farb powrócił niedawno. Wszedł do sklepu modelarskiego i poczuł, że nie może wyjść stamtąd z pustymi rękami. Od tego czasu jego modele zdobyły wiele nagród - nie tylko w Polsce, ale i za granicami kraju. Krystian Hadyniak na tym jednak nie poprzestał. Stworzył w Poznaniu pierwszą w Polsce profesjonalną pracownię modelarską, w której każdy może realizować swoje pasje.
Wszystko w zasięgu ręki
Warsztaty Modelarskie Poznań swój debiut miały dokładnie tydzień temu. To wtedy drzwi pracowni otworzyły się przed pierwszymi gośćmi.
- Brakowało mi miejsca, w którym mógłbym uzewnętrzniać swoją kreatywność. Pomyślałem sobie, że fajnie byłoby stworzyć coś takiego nie tylko dla siebie, dzielić się pasją z innymi. Tak to się zaczęło - mówi Krystian Hadyniak.
Jak przyznaje, najpierw zrobił research wśród znajomych na forach modelarskich.
- Spytałem, czy chcieliby do takiego miejsca przychodzić. Okazało się, że tak. Dowiedziałem się, że jest ono potrzebne - wspomina właściciel pracowni.
W budynku przy ulicy Kasprzaka 16 (wejście E) znajduje się dziesięć profesjonalnych stanowisk. Każde z nich służy do czegoś innego. Na jednym zbudujemy model, na kolejnym go pomalujemy, a jeszcze innym - uwiecznimy na fotografii. Wszystkie stanowiska wyposażone są w niezbędny modelarzowi sprzęt - pędzle, nożyki, pilniczki, pęsety, patyczki do nakładania kleju - i wiele innych praktycznych narzędzi. Do dyspozycji uczestników zajęć są też aerograf (miniaturowy „pistolet” do precyzyjnego malowania) i lampy powiększające - pod którymi może zobaczyć najdrobniejsze szczegóły. W pracowni modelarskiej nie brakuje też klejów, farb i past do efektów specjalnych - pozwalające oddać kolor błota, rdzy, plamy paliwa, a nawet „zasadzić trawę” czy sprawić, by... spadł śnieg. Wszystkie produkty pochodzą ze znanych w branży modelarskiej firm - Tamiya, Olfa, Proxxon oraz Revell. W pracowni znajduje się też biblioteczka wyposażona w najważniejsze modelarskie pozycje. Do dyspozycji każdego uczestnika zajęć jest półka, na której może zostawić swoje skarby i minibufet - tak by każdy mógł poczuć się jak w domu.
- Wszystko zostało zaplanowane. Pomyślałem nawet o takich detalach jak kolor podłogi. Widać na niej każdą część - mówi Krystian Hadyniak. - Ci, którzy modelują w domu, wiedzą, że grasuje tam tzw. potwór dywanowy. Monstrum pożera części. Gdy te spadają na dywan, przepadają na zawsze. O tak, dywany to zmora modelarzy. U nas nie ma takiego problemu - żartuje.
Na razie pracownia mieści się w jednym pomieszczeniu. Wkrótce powstanie jednak kolejne. Znajdą się w nim mikromaszyny służące m.in. do cięcia, wiercenia czy piłowania. - Dzięki nim będziemy mogli budować modele od podstaw, a nie tylko w oparciu o zestawy dostępne w pudełkach - tłumaczy Krystian Hadyniak.
Oderwanie od codzienności
Do pracowni może przyjść każdy - zarówno profesjonalista, jak i laik, który dopiero rozpoczyna swoją przygodę z modelarstwem. Miesięczny koszt to 120 złotych. W ramach tej kwoty modelarz może korzystać z wszystkiego, co jest dostępne w pomieszczeniu.
- Nasza modelarnia to miejsce, do którego można przyjść bez żadnego sprzętu i doświadczenia. Wszystko jest dostępne na miejscu - zarówno materiały i narzędzia, jak porady techniczne - wyjaśnia Krystian Hadyniak. - Chciałbym pokazać ludziom, że modelarstwo nie jest elitarnym sportem, to hobby dla każdego. Każdy może tworzyć. Wystarczy odrobina chęci i samozaparcia.
Pracownia to nie tylko warsztat, ale też miejsce spotkań pasjonatów. Większość osób przychodzi tam nie tylko po to, by kleić modele, ale też porozmawiać o swoich zainteresowaniach.
- Ja oczywiście wspieram wszystkich merytorycznie. Każdym z elementów, które tutaj są, używam lub używałem. Nie uważam się jednak za modelarskiego mistrza - przyznaje Krystian Hadyniak.
Ci jednak też będą gościć w pracowni co jakiś czas. W planach są prelekcje modelarskie, wystawy prac i pokazy.
- Będzie można podpatrzeć, jak pracuje mistrz - zdradza Krystian Hadyniak, który prowadzi już w tej sprawie rozmowy ze znanymi modelarzami.
Na razie pracowania jest otwarta w piątki (w godzinach wieczornych) i soboty (w godzinach porannych). W założeniu modelarnia ma być jednak czynna codziennie. Chętnych raczej nie zabraknie, bowiem, modelarstwo przeżywa swoją reaktywację.
- W Poznaniu jest wielu modelarzy. Widać to na imprezach modelarskich. Sporo pasjonatów o takich zainteresowaniach można też spotkać w innych wielkopolskich miastach. Do naszej pracowni przyjeżdżają osoby z Leszna, Ostrowa Wielkopolskiego czy Tarnowa Podgórnego - wylicza Krystian Hadyniak. - Co ciekawe, to hobby i dla mężczyzn, i dla kobiet. Co prawda panie rzadko budują samoloty i okręty, ale bardzo pociąga je, na przykład, malowanie figurek i popiersi.
Jak zauważa twórca pracowni na Grunwaldzie, modelarstwo to hobby, które kiedyś było zapomniane, lecz powraca.
- W Polsce przez wiele lat nie było możliwości zakupu profesjonalnego sprzętu. Nie było też dostępu do wiedzy. Internet dał możliwość dzielenia się informacjami. W naszym kraju działa też coraz więcej firm modelarskich, importujących sprzęt i materiały z zagranicy - zauważa Krystian Hadyniak.
No tak, ale co takiego jest w kawałkach plastiku, że budzi aż takie zainteresowanie?
- Dla niektórych to zabawki, dla innych część historii - stwierdza Krystian Hadyniak. - Wspólny mianownik to możliwość wyciszenia, oderwania się od codziennego życia. Tworząc, malując, klejąc, wyłączamy się z otaczającego nas zgiełku i skupiamy się na jednej czynności. To hobby dostarcza różnych wrażeń - od poczucia szczęścia po złość i płacz. Dzięki niemu możemy sobie jednak udowodniać, że jesteśmy w stanie robić rzeczy, które z początku wydawały nam się niemożliwe.
Więcej informacji na temat pracowni i odbywających się tam zajęć można znaleźć na Facebooku - fanpage Warsztaty Modelarskie Poznań. Osoby, które chcą zapisać się do pracowni lub dowiedzieć się czegoś więcej, proszone są o telefon pod numer 735 391 888.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?