Katowice pełne śladów niemieckiej okupacji na wystawie w Muzeum Historii Katowic [ZDJĘCIA]

Justyna Przybytek
Katowice w czasie okupacji - ze zbiorów Muzeum Historii Katowic
Katowice w czasie okupacji - ze zbiorów Muzeum Historii Katowic Muzeum Historii Katowic
Katowice wciąż są pełne śladów po niemieckiej okupacji. Część z nich odnaleźli muzealnicy z Muzeum Historii Katowic. Prezentują je na wystawie "W okupowanym mieście. Topografia Katowic w latach 1939- 1945"

Haus der Wehrmacht - taki napis, jeśli dobrze się przyjrzeć, odczytamy na północnej ścianie Wyższego Seminarium Duchownego przy ul. Wita Stwosza. Przed ponad 70 laty w budynku mieściła się siedziba inspekcji zbrojeniowej Wehrmachtu. To nie jedyny ślad nazistowskiej okupacji w Katowicach. Więcej odnaleźli Joanna Popenda i Mirosław Węcki z Muzeum Historii Katowic. Najciekawsze prezentują na wystawie "W okupowanym mieście. Topografia Katowic w latach 1939- 1945", którą można oglądać w MHK.

Katowice pełne śladów niemieckiej okupacji

Napis z budynku seminarium został ściągnięty zaraz po wojnie, ale ślady po nim - dziury w tynku - są do dziś. - W budynku przy ulicy PCK 8 mieściła się siedziba Narodowosocjalistycznej Opieki Społecznej, na fasadzie też widoczne są ślady po napisie "NSDAP. Kreisleitung. Amt fur Volkswohlfahrt" - mówi Węcki.

Pamiątek po sześciu tragicznych latach okupacji w Katowicach jest znacznie więcej. - Pomysł, aby pokazać je na wystawie wziął się ze spacerów po mieście. Szereg budynków ma swoją zupełnie nieznaną historię. Kojarzymy kilka miejsc związanych z okupacją: budynek przychodni specjalistycznych, w którym urzędowało gestapo czy wieżę spadochronową - opowiada Więcki. Muzealnicy postanowili przybliżyć nieznane nam fakty. - Wystawę kierujemy do wszystkich, którzy interesują się historią miasta, mijają miejsca, których przeznaczenia nie znali - dopowiada Popenda.

Na ekspozycji najwięcej odnajdziemy fotografii, sporo jest też dokumentów, aktów zgonu, listów z obozów czy plakatów. Zdjęcia pochodzą z archiwów MHK, IPN-u oraz Biblioteki Śląskiej. W tej ostatniej muzealnicy odnaleźli m.in. zdjęcia katowickiej synagogi. - Do tej pory widzieliśmy różne jej ujęcia, ale te fotografie dotąd nie były nigdzie publikowane - mówi Popenda. Na zdjęciu widać świątynię zaraz po pożarze.

Budynki, których nie ma i te z tragiczną przeszłością

Na wystawie odnajdziemy więcej budynków, których już nie ma, m.in. dawną siedzibę muzeum śląskiego czy wyburzoną w tym roku halę Supersamu. Ta ostatnia także zdumiała muzealników.

- Okazało się, że było to miejsce olbrzymich masówek nazistów - wyjaśnia Węcki. Zobaczymy m.in. zdjęcie z 1940, z wiecu nazistowskiej organizacji kobiecej, na kolejnej fotografii - z 1941 r.- widzimy uroczystość wprowadzenia Fritza Brachta na stanowisko gauleitera NSDAP na Górnym Śląsku.

Naziści na własne potrzeby zaanektowali większość reprezentacyjnych katowickich budowli. Tragiczna historia wiąże się z budynkiem z ulicy Powstańców, w którym mieściło się gestapo. Ale nie tylko. W gmachu aresztu przy Mikołowskiej gilotyną ścięto około 500 ludzi, a przy placu Wolności urzędował nazistowski sąd doraźny. Gmach Sejmu Śląskiego od października 1939 r. był siedzibą władz rejencji katowickiej, a od 1941 r. Nadprezydium Prowincji Górnośląskiej i kierownictwa okręgowego NSDAP. Dom Oświatowy z ulicy Francuskiej stał się zaś siedzibą funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwam a z czasem Zarządu Prowincjonalnego. W pałacu arcybiskupim utworzono Krajowy Urząd Pracy (Landensarbeitsamt), w Domu Powstańca Śląskiego przy ulicy Matejki urzędowało kierownictwo powiatowe NSDAP.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Katowice pełne śladów niemieckiej okupacji na wystawie w Muzeum Historii Katowic [ZDJĘCIA] - Dziennik Zachodni

Komentarze 96

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

p
pies
Kaj som koty z kotowitz ?
Pitły ja ?
p
pies
Historia nie lubi polityki.
Katowice/kotowice to nie historia.
To nacjonalna polska polityka.
Pa
S
Sandman
Pisz do niego. Niech ci odda te cegły...
z
zwiedzający
...tylko, dlaczego brak na niej oryginalnego eksponatu - słynnej katowickiej gilotyny z aresztu na ul. Mikołowskiej? Oryginał wywieziono zaraz po wojnie do Oświącimia. Jako część tworzonej tam ekspozycji. A "nasza" gilotyna "zasłużyła" się przecież w Katowicach ogromnie w czasie okupacji! Była skutecznym narzędziem eliminacji wrogów Hitlera -polskich patriotów! Powinniśmy zażądać zwrotu "czarnej wdowy" w oryginale! Tam niech zostanie replika. Naszą należy ustawić na poczesnym miejscu w nowym Muzeum Śląskim. Powinna stanowić ważną część nowoopracowanej wystawy stałej w tym muzeum. To przecież ważny element naszej historii! W K.C. A. Niemcy preferowali przecież raczej "hurt" w postaci komór gazowych , inne metody mordowania raczej go uzupełniały. "Nasza" gilotyna powinna świadczyć tu, na miejscu o naszej historii w czasie wojny. Tym bardziej, że dysponujemy oryginałem, pieczołowicie zakonserwowanym przez uciekających Niemców, a nie repliką, jak w Poznaniu, czy berlińskim Moabicie.
z
zamiejscowy
Zgłoś się okupowany, to będziesz eksponatem.
G
Gość
Tak jak od alianckich sądów i niemieckich. A ubeckie ofiary to przede wszystkim Polacy,Ślązacy to margines . Dla Stalina Niemcy przestali być wrogami zaraz po zakończeniu wojny,wielu folków znalazło się w UB.Wrogami stali się polscy patrioci,podziemie. Ocenia się ilość śmiertelnych ofiar systemu stalinowskiego na 60 tysięcy. Polowanie na żołnierzy NSZ trwało do końca PRL.
M
Muranowiak
,francuzkich,niemieckich kolonizatorów ,czy okupantow. Na tych miejscach nigdy nie było przedtem Włochów,Francuzów..Mariensztat od imienia właścicielki jurydyki Marii Potockiej,żony Eustachego Potockiego. ..Nazwy niemieckie w Warszawie były i są związane z niemieckimi mieszczanami osiedlającymi się od wieków w Warszawie szybko polnizującymi się , polskimi patriotami,zasłużonymi dla Warszawy,Polski. Którzy ponieśli największe ofiary krwi w czasie Powstania,okupacji z rąk niemieckich okupantów. Nigdy nie były usuwane i w sposób naturalny polonizowały się zgodie z polską wymową i pisownią ....Artur Oppman (słynny OR OT)niezapomniany piewca Warszawy,ktorą bardzo kochał .Dziadek walczył w Powstaniu Listopadowym,ojciec Styczniowym, sam ochotnik w Legionach. Piękne pariotyczne wiersze,legendy związane z Warszawą . W Alei Zasłużonych na Starych Powązkach. Strzeliłeś sobie serię w kolano. Zobacz w Google pozostałe nazwy i ich etymologie. Zwróć uwagę że są w orginale spolszczone. Polacy nie byli szowinistami,w wielonarodowym państwie był to konieczny element jego stabilności
P
Pryk
Może też pokazać tam zdjęcia wjeżdżających do Bydgoszczy,czy Gdańska Niemców.W Bydgoszczy,Gdańsku,zrobiły by niemałą furorę,wyjaśniły by historyczne białe plamy tych miast.
P
Pryk
Gdzie Polacy dali cegły ze zburzonego w 1945 roku Raciborza (Ratibor). Wieść gminna niesie,a potwierdzają to fakty historyczne,że około 9 milionów cegieł wywieziono na odbudowę warszawskiej starówki.
Ś
Ślady niemieckiej okupacji
Gdzie Niemcy dali cegły ze zburzonego jesienią 1939 roku gmachu Muzeum Śląskiego? Wieść gminna niesie że cegły pojechały do Berlina na budowę kancelarii rzeszy. Trzeba to wyjaśnić, bo to też ślady okupacji Katowic
m
miejscowy
tak pisze chadziaj.
m
miejscowy
Kiedy wystawa o polskiej okupacji Sląska i Polskich obozach zagłady dla Slązaków min w Oswięcimiu, Zgodzie itp?
k
karlik
Czy w tym muzeum znajde tez liste pomordowanych w obozach przez polakow slazakow a mordercy z UB mieszczacego sie w tym samym budynku co gestapo biora do dzis emeryture wraz z dodatkiem kombatanckim za krzewienie polskosci na terenach okupowanych.
r
realiami niemieckiej
kultury urbanistycznej.Nawet pod Tychy, podwaliny położył ten naród poetów i wynalazców. Dziś te różnice się już zacierają, ale jeszcze w latach osiemdziesiątych wystarczyło przekroczyc Rubikon by się przekonac o klasie tej kultury urbanistycznej która zasłuzyła bardziej na ekspozycję w tym muzeum jak to jedno zdjęcie świadczące o wojnie, nie wiadomo czy zrobione w Katowicach. Radzę zwrócic uwagę ludziom na fakt istnienia historii tego miasta z przed polskiej agresji na nie. To lata międzywojenne należałoby nazwac raczej okupacją. Pewne jest, że znowu znajdzie się jakis Kazimierz który będzie musiał na drodze pokojowej oddac cesarzowi co cesarskie.
G
Gryta
A o którą kategorię chodzi? O tą, którą tobie przyznali?
Wróć na i.pl Portal i.pl