Josef Fritzl liczy, że wyjdzie na wolność. Austriacki potwór zdradza, gdzie chciałby pojechać po opuszczeniu więzienia

Josef Fritzl przetrzymywał w niewoli swoją córkę Elisabeth przez 24 lata w latach 1984–2008. Teraz może się starać o przedterminowe zwolnienie zza krat.

Niedawno powiedział, że gdyby został wypuszczony z więzienia, bardzo chciałby zamieszkać w Wielkiej Brytanii. Mógłby wtedy swobodnie wędrować po górach Szkocji.

88-latek przebywa w więzieniu od 2009 r. po tym, jak w latach 1984–2008 przetrzymywał swoją córkę Elisabeth w piwnicy w austriackim mieście Amstetten. Zgwałcił ją tysiące razy i spłodził siedmioro dzieci.

Fritzl teraz mówi, że po wyjściu zz krat marzy o przeprowadzce do Wielkiej Brytanii po obejrzeniu filmu dokumentalnego o Szekspirze, który ukazał „spektakularną scenerię” tego kraju.

- Przede wszystkim chcę swobodnie wędrować po dzikich górach Szkocji. Dla mnie bujne, zielone pola Walii są również bardzo, bardzo atrakcyjne – dodał Fritzl, powtarzając, że uda się do Wielkiej Brytanii, jeśli zostanie zwolniony.

Jego marzeniom jest przeciwny brytyjski resort spraw wewnętrznych ze względu na długą karę pozbawienia wolności.

W styczniu sąd w Krems an der Donau nakazał przeniesienie Fritzla z więziennego oddziału psychiatrycznego do zwykłego więzienia po tym, jak uznano, że nie grozi mu już ponowne popełnienie przestępstwa, ale decyzja ta została już uchylona.

Jego córka Elisabeth, która ma obecnie 56 lat i otrzymała nową tożsamość, powiedziała wcześniej, że ma nadzieję, że jej zły ojciec zostanie ukarany za swoje zbrodnie „aż do śmierci”.

W procesie Fritzla wyszło na jaw, że zgwałcił ją 3000 razy w pełnej szczurów piwnicy, a także bił ją i kopał.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

dś