Joanna z Białegostoku zostawiła dzieci i walczy w Syrii

Alicja Dąbrowska [email protected]
Syria. Joanna M.- F. (na zdj. z lewej), obok ochotniczki z Kanady
Syria. Joanna M.- F. (na zdj. z lewej), obok ochotniczki z Kanady Media społecznościowe
Niespełna 30-letnia Joanna pochodzi z Białegostoku. Zostawiła czwórkę dzieci i życie w zaciszu domowym. Wyjechała do północnej Syrii, na front. Stanęła po stronie Kurdów przeciw Państwu Islamskiemu

- Zielonego pojęcia nie mam na temat jakiejkolwiek walki jako matka czworga dzieci. Ale faktem też jest, że za dużo się napatrzyłam na to, co ci debile wyprawiają... Nie potrafię być obojętna - napisała Joanna M.-F. na swoim profilu w mediach społecznościowych. I dołączyła do Jednostki Ochrony Kobiet (YPJ), która według szacunków liczy około 7,5 tysiąca ochotniczek. Oddział powstał 3 lata temu jako część Kurdyjskich Narodowych Sił Obrony w regionie Rojava, w północnej części Syrii, kontrolowanym przez Kurdów.

Niespełna 30-letnia kobieta pochodzi z Białegostoku. W stolicy woj. podlaskiego ukończyła V Liceum Ogólnokształcące, studiowała na Uniwersytecie w Białymstoku. Ostatnio mieszkała w Niemczech. Jest mężatką. Urodziła trzy córeczki i synka. Chłopiec jest najstarszy. Ma 8 lat.

Tyle o niej wiemy. Dawni znajomi Joanny, z którymi się kontaktowaliśmy, nie chcieli komentować jej kroku. W niedzielę wieczorem jej profil w mediach społecznościowych był już niedostępny dla osób, które nie mają konta.

Joanna M.-F. wyjechała do Kurdystanu (autonomii, którą nie uznaje Syria) pod koniec września. Zrealizować jej zamiar pomogła organizacja „The Lions Of Rojava” (Lwy Rożawy), która za pośrednictwem mediów społecznościowych werbuje chętnych z całego świata do walki przeciwko Państwu Islamskiemu. Jej celem jest: „Walka o powstającej model równości, wolności, demokracji i sprawiedliwości społecznej w Syrii i na Bliskim Wschodzie!”.

Kilka dni temu na swojej stronie „The Lions Of Rojava” zamieściła zdjęcie Joanny. Kobieta w mundurze moro. Obok niej Hanna z Kanady. Fotografia opisana jest: ochotnicy z Zachodu.

Emre Dogan z Turcji napisał: „One nie są z Zachodu. One są jednymi z nas”.

- To jest tak niezwykłe, że miały odwagę ryzykować własnym życiem - skomentował Paul Kohagura.

- Boże chroń ich! - dodał Micael Edhager.

Ilu właściwie zagranicznych bojowników walczy w Syrii wspierając YPG (zbrojną grupę Kurdów utworzoną w 2011 r. podczas wojny domowej w Syrii - przyp. red.)? Wirtualna Polska, powołując się na informacje Serwisu International Business Times, podaje, iż liczbę tą szacuje się na co najmniej 100 obywateli państw zachodnich. Inne źródła mówią nawet o 500 Europejczykach w szeregach YPG. Podobno również rekrutach z Polski.

- Szkolą... Kontaktujesz się, kupujesz bilet lotniczy, na miejscu cię odbierają i się zaczyna. Z tym, że trzeba znać język angielski, chociaż w stopniu komunikatywnym - instruowała Joanna znajomego zainteresowanego wyjazdem do Syrii.

Kurdyjskie i bojowniczki z Zachodu walczą na froncie. Jednostki Ochrony Kobiet na bieżąco informuje w interencie o efektach swych działań. Ostatni wpis z poniedziałkowego popołudnia: „Połączone siły YPG i YPJ nadal wywierały silny opór w związku z niedawnymi atakami terrorystów z al-Kaidy-Affiliated Al - nusra w Sheikh Maqsood w sąsiedztwie Aleppo w Syrii. Od 3 października jednostki prowadziły dwie oddzielne operacje. Ataki doprowadziły do zabicia 3 terrorystów. W niedzielę wieczorem jednostki ochrony doprowadziły do śmierci 2 kolejnych”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Joanna z Białegostoku zostawiła dzieci i walczy w Syrii - Gazeta Współczesna

Komentarze 58

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Maz
Msw nie stanowiska w tej sprawie.moze byc tam legalnie i nic jej nie grozi
M
Maz
Nie jest w jednostce kobiet!!!nie piszcie nie majac prawdziwych informacji
O
Obserwator
Wypierdalaj debilu jak nie masz zielonego pojecia co i jaka sytuacje komentujesz
H
Herforder

Tak mnie troche zatkalo, jak to przeczytalem.

 

Zycie to podobno sztuka wyboru.

A pani Joannie chyba rozum odjelo.

Kurdowie sobie bez niej poradza. Czworo dzieci w wieku przedszkolnym sobie nie poradzi.

 

Jak ta kobieta, nie majac pojecia o niczym co jest zwiazane z wojna, chce byc przydatna? Bedzie im prac i prasowac? To mogla to robic dla czterech malych ludzi, ktorych urodzila.

 

Sie "Wichry namietnosci" obejrzalo trzy razy i siu, ratowac swiat. Qurwa, zamiast brac odpowiedzialnosc za dzieci, ktore same tego jeszcze nie umieja zrobic.

 

t
tubylec
czy w gimnazjum cie nauczyli, ze kazdy ma prawo decydowac o życiu najblizszych? Czworo porzuconych dzieci wyrosnie na margines albo psychopatow, w najlepszym razie bedą cierpiec jako pólsieroty po matce bojowniczce za coś wyimaginowanego.
k
karol nawroz-maidstone

Po pierwsze,kto jest ojcem dzieci -Kurd????  I jakie to krwawe starcia sa w Kurdystanie z ISIS????Tania prymitywna  kurdyjska propaganda typu jacy to waleczni sa kurdowie....ASAISH to kurdyjska formacja,swietnie wyposazona I wyszkolona przez NATO...I co????Skorumpowni tchoze,oddali sprzet wartosci setek milionow dolarow czlonkom ISIS....Bylem w Iraku I kurdystanie I powiem krotko tchozliwi zwyrodnialcy I zlodzieje....wpiszcie w google ; ,,kurd honor killing,,--I obekrzyjcie co reprezentuja soba kurdowie....I gdzie ta ich walecznosc wobec ISIS poza aneksja terenow w Syrii???   Lepiej zainteresujcie sie dlaczego kurdyjki wstepuja do zbrojnych formacji kurdow....ot mi przyklad ,zostawila 4 dzieci....a jakiego jest wyznania?????   PKK to terrorysci ....Kurdowie na poczatku wrecz wspierali ISIS,w zamian za tereny anektowane do autonomi kurdyjskiej w Syrii....swoja droga zawsze za kurdow walczyli od wiekow inni----a teraz jeszcze kobiety

s
służbę
w obcej armii jest paragraf. Jak wróci powinna trafić do ZK albo psychiatryka. Dzieci trafią do domu dziecka jeśli tatko nie będzie sobie radził (wystarczy podejrzenie, info ze szkoły lub cokolwiek) Sądy w tych sprawach mogą działac zaskakująco sprawnie.
p
psychiatra
bez żadnej wątpliwości. Zdrowa kobieta nie może porzucić dzieci, bo instynkt macierzyński jej na to nie pozwoli. Fanatykami często zostają nienormalni.
j
ja
!!!
z
ziom
Każdy polak w takim razie powinien chodzic co niedziele do kościoła i rodzic dzieci żeby nasz narod był liczny i silny... Każdy powinien robic to co chce ! Każdy ma prawo decydować o swoim zyciu !
j
ja
Męża ma i to kochającego, dzieci kocha ponad wszystko a i pracę miała dobrą jak już chcesz wiedzieć ! Jestes zbyt tepy ziomie żeby to zrozumieć.
x
xx
co robią?
x
xx
wszystko rozumiem i w więkości się zgadzam tylko co do jasnej anielki ma wspólnego z tym kiedy była w kościele, bo nie czaje?
M
Maruda

Majac czworke dzieci, tez bym to zrobil.......  A swoja droga wspaniala i godna nasladowania matka Polka!! Tylko co maz na to mowi??

R
Respect
Czym sie roznia ci dziennikarze ktorzy pisza a takich sprawach od terrosrystow?czym.publikacja takich zdjec oraz samego artykolu naraza jej rodzine na powaznie niebezpieczenstwo.mieszkaja w niemczech w malym miasteczku gdzie 80% spoleczenstwa to muzeumanie.wszyscy ich rozpoznaja.po co to wszystko?jesli macie sumienie zdejmijcie te publikacje ze wszystkich stron
Wróć na i.pl Portal i.pl