Jak dezynfekować mieszkanie. Domowe środki, które pomogą pozbyć się wirusów i bakterii

Katarzyna Laszczak
Katarzyna Laszczak
Czyste mieszkanie to mniejsze ryzyko rozprzestrzeniania chorób.
Czyste mieszkanie to mniejsze ryzyko rozprzestrzeniania chorób. pascalhelmer/Pixabay.com
Dezynfekcja mieszkania do niedawna była przeprowadzana w szczególnych sytuacjach, jednak ze względu na zagrożenie koronawirusem, warto ją przeprowadzać częściej. Podpowiadamy, jak pozbyć się wirusów domowymi środkami.

W czasach zagrożenia związanego z koronawirusem trzeba zadbać nie tylko o własną higienę (mycie rąk!), ale także o czystość, a nawet dezynfekcję naszego mieszkania. Wynika to z faktu, ze wirus może się utrzymywać na różnych powierzchniach, a z nich – możemy go przenieść dalej lub zakazić się – wystarczy dotknąć zanieczyszczonej klamki, a potem ust. Jak przeprowadzić dezynfekcję mieszkania i sprawić, by było "strefą bez wirusów"? Podpowiadamy, jak i czym oczyścić mieszkanie za pomocą dostępnych, domowych środków.

Dowiedz się:

Przynieś jak najmniej wirusów do domu

Zanim zaczniemy dezynfekować mieszkanie, warto zadbać o to, żeby przynosić jak najmniej wirusów do domu. Pamiętajmy, że ich nosicielem może być również osoba, która nie ma objawów chorobowych, a także, że bakterie, wirusy (w tym koronawirusy) mogą utrzymywać się na różnych powierzchniach. Dlatego myjmy lub dezynfekujmy ręce np. po podróży autobusem lub zakupach itp., a przed powrotem do domu. Zmieniajmy ubranie po powrocie do domu i nie trzymajmy razem rzeczy "wewnętrznych" i "zewnętrznych". Wycierajmy starannie buty i nie chodźmy w nich po mieszkaniu (dotyczy to również gości, choć ich przyjmowanie warto ograniczyć), elegancja obecnie powinna zejść na drugi plan, higiena przede wszystkim!

Starajmy się dotykać jak najmniej powierzchni, zanim nie dotrzemy do łazienki i nie umyjemy rąk.

Jeśli mamy baterie jednouchwytowe, a myjemy ręce po przyjściu do domu, uruchamiajmy ją np. nadgarstkiem. Nie stawiajmy toreb z zakupami na blatach itp. (zresztą tego w ogólne nie powinniśmy robić).

Pamiętaj o wietrzeniu mieszkania

Częste wietrzenie mieszkania pomoże pozbyć się wirusów i innych zanieczyszczeń z powietrza. To jedna z najprostszych i bardziej skutecznych rzeczy, jakie możemy zrobić, by oczyścić powietrze w domu.

Pamiętajmy, że znacznie efektywniejsze jest intensywne wietrzenie – lepiej otworzyć okno szeroko na kilka minut niż mieć uchylone przez dłuższy czas.

Jeśli pogoda nie sprzyja i obawiamy się zaziębienia, wietrzmy pomieszczenia po kolei, niekoniecznie musimy siedzieć w przeciągu czy przy pootwieranych oknach. Wietrzenie mieszkania, poza tym, że pozwoli pozbyć się zanieczyszczeń, poprawia też jakość powietrza w domu, co z kolei wpływa m.in. na stan naszych błon śluzowych. A to one są jedną z barier ochronnych naszego organizmu, dlatego warto o nie zadbać.

Przeczytaj również na temat:

Jakie miejsca w mieszkaniu trzeba szczególnie dezynfekować

Szczególną uwagę trzeba zwrócić na miejsca, których dotykamy najczęściej, a które dość często pomijamy w codziennych porządkach. Są to przede wszystkim klamki – szczególnie drzwi wejściowych oraz łazienki, ale również wszelkie inne. Miejscami, w których gromadzą się wirusy i inne zanieczyszczenia są też włączniki światła, słuchawki domofonów, uchwyty mebli, piloty, włączniki czy przyciski wszelkich sprzętów RTV i AGD, pamiętajmy również o swoim telefonie oraz kluczach. Szczególną uwagę zwróćmy też na baterie umywalkowe, z których korzystamy, myjąc ręce po powrocie do domu.

Porządki w mieszkaniu a dezynfekcja

Oczywiście nie możemy pominąć powierzchni sprzątanych i mytych standardowo, takich jak podłogi, meble, umywalki, wanny, sedesy, a także baterie umywalkowe czy wannowe. Podczas porządków absolutnie nie dotykajmy twarzy (nosa, ust, oczu) – oczywiście tego nie powinniśmy robić również przy „zwyczajnych" porządkach, ale teraz zwróćmy na to szczególną uwagę. Do sprzątania i dezynfekcji załóżmy rękawiczki jednorazowe.

Koronawirus nie przestaje się rozprzestrzeniać, a wręcz zatacza coraz większe koło, obejmując nowe tereny. Do tej pory nie został opracowany lek zapobiegający zakażeniom. Nie odkryto także medykamentu (choć trwają intensywne badania), który mógłby skutecznie wyleczyć infekcję. W środę 11 marca WHO dotychczasową epidemię koronawirusa, nazwała pandemią! Trwa ona do dziś. Przedstawiamy zalecenia Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i Głównego Inspektoratu Sanitarnego (GIS), które koncentrują się na profilaktyce, czyli zapobieganiu zakażeniu koronawirusem. Poniższa galeria przedstawia 10 praktycznych porad, których przestrzeganie może uchronić Cię przed infekcją!

Jak uchronić się przed koronawirusem? Porady ekspertów

Czym dezynfekować mieszkanie – domowe środki

Koronawirusów pomaga się pozbyć m.in. zwykłe mydło, które niszczy ich tzw. warstwę lipidową (tłuszczową). To samo dotyczy środków, które na co dzień pomagają w usuwaniu tłuszczów, takich jak płyny do naczyń. Warto także sięgać po środki czystości z chlorem. Do dezynfekcji mieszkania możemy użyć płynów, żeli i chusteczek antybakteryjnych oraz specjalnych płynów dezynfekcyjnych, które są w sprzedaży. Z domowych środków możemy także sięgnąć po alkohol etylowy, ale pamiętajmy, że musi on mieć on stężenie etanolu powyżej 60%.

Domowy płyn do dezynfekcji

Domowy płyn do dezynfekcji zarówno rąk, jak i różnych powierzchni możemy też przygotować – zgodnie z wytycznymi Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) na bazie spirytusu 95-96% z dodatkiem wody utlenionej 3% oraz gliceryny (ten ostatni składnik przede wszystkim łagodzi podrażnienia skóry, które wywołuje mocny alkohol; zamiast gliceryny można użyć np. żelu aloesowego).

Podane składniki wystarczy wymieszać i przelać np. do buteleczki z atomizerem, które bywają w drogeriach. Dzięki temu będzie można spryskać określoną powierzchnię (klamkę, baterię) i zetrzeć papierowym ręcznikiem.

Trzeba tylko zachować proporcje, żeby stężenie alkoholu nie spadło poniżej 60%.

Na 1000 ml (1 litr) należy użyć 833 ml spirytusu, 42 ml wody utlenionej, 14,5 ml gliceryny, 110 ml przegotowanej wody.

Jakich środków użyć do dezynfekcji mieszkania

Oczywiście nie wszystkie powierzchnie można zdezynfekować w ten sam sposób. Te najbardziej narażone na wirusy (klamki, przyciski, włączniki, uchwyty baterii itp.), najlepiej czyścić środkiem dezynfekującym lub roztworem na bazie alkoholu (pamiętajmy, że musi to być mocny alkohol!). Oczywiście przy dezynfekcji np. włączników światła trzeba pamiętać o zwykłych zasadach bezpieczeństwa i nie wycierać ich np. mokrą szmatką czy gąbką!

Do sprzątania i dezynfekcji łazienki i kuchni użyjmy środków przeznaczonych do sprzątania zawierających chlor (uwaga: chlor niszczy chrom, którymi są pokryte m.in. baterie). Dobrą alternatywą są środki z mocnym alkoholem.
Do mycia podłóg itp. możemy użyć standardowych płynów, które rozpuszczają tłuszcze. Zmieniajmy często wodę. Jeśli mamy mop lub myjkę parową, wykorzystajmy ten sprzęt jako pomoc w dezynfekcji mieszkania.

Pranie i mycie naczyń

Pamiętajmy także, że do zdezynfekowania ubrań, pościeli czy ręczników należy zastosować wyższą temperaturę prania (60º lub więcej). To samo dotyczy mycia naczyń i sztućców.

Domowe środki do sprzątania

Z ekologicznych i zwykle skutecznych środków do sprzątania, takich jak soda, kwasek cytrynowy czy ocet lepiej na razie zrezygnować – nie zapewnią one dezynfekcji mieszkania. Ocet zawiera wprawdzie alkohol, ale maksymalnie w zaledwie 10% stężeniu.
Również olejki eteryczne, nawet te o działaniu przeciwwirusowym (olejek z drzewa herbacianego, eukaliptusowy, tymiankowy), lepiej stosować tylko wspomagająco do płynów na bazie alkoholu lub mydła.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jak dezynfekować mieszkanie. Domowe środki, które pomogą pozbyć się wirusów i bakterii - RegioDom.pl

Komentarze 16

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kasia22
Stosując oczyszczacze powietrza, takie jak dekontaminatory NOVAERUS (o których możesz dowiedzieć się więcej na https://tomed.waw.pl/), możemy pozbyć się patogenów unoszących się w powietrzu i tym samym sprawić, że mniej z nich będzie osadzać się na powierzchniach :) Sama mam takie urządzenie w moim przedszkolu. Dbam o zdrowie dzieci i nauczycieli, oczywiście nie zapominając o dezynfekcji powierzchni odpowiednimi preparatami (w końcu bakterie i wirusy mogą przenosić się na przedmioty także z rączek dzieci czy dorosłych). Wypróbuję środki do dezynfekcji wspomniane w artykule. Wszechstronna walka z wirusami jest kluczem do sukcesu :)
M
Mateusz
Ja w domu stosuje produkty anti-Covid19 są bezpieczne dla całej mojej rodziny kupuje z tej firmy płyny do dezynfekcji powierzchni oraz dezynfekcji dłoni dla dzieciaków https://anti-covid19.com/
T
Tomasz D.

Plus z całą pandemią jest taki, że higiena nabrała nowego znaczenia. Ale prawda też taka, że ochrona przed bakteriami a zwłaszcza wirusami to coś wiecej. Na szczęście wiele produktów ułatwia nam to zadanie. Rękawice, maseczki czy gotowe płyny dezynfekcyjne do rąk, powierzchni czy narzędzi. Jak wybrać płyn można przeczytać tu:

https://plynydezynfekcyjne.pl/strona/poradnik

M
Milena
16 kwietnia, 15:22, Gosia:

Zawsze należy podchodzić do tego dokładnie. Ja zawsze włączam irobota, aby posprzątała podłogę, a w trakcie sprzątam resztę, tak jak zawsze. Na mieście należy uważać przy wyjściu po zakupy.

Roomba to super sprawa a do tego jakaś myjka parowa i para wodną i octem odkazi się wszystko w domu

G
Gosia

Zawsze należy podchodzić do tego dokładnie. Ja zawsze włączam irobota, aby posprzątała podłogę, a w trakcie sprzątam resztę, tak jak zawsze. Na mieście należy uważać przy wyjściu po zakupy.

M
Marta Kowalewska
14 kwietnia, 23:44, Jankos:

ile kosztuje taka parownica ? mega by mi sie w kuchni przydała

Witam! Jankos, parownica Philipiak kosztuje 1000 zł. Zachęcam do zakupu w naszym sklepie internetowym https://www.shop.philipiakmilano.pl

Pozdrawiam, Marta Kowalewska

Online Ekspert marki PHILIPIAK

K
Karolina Sadlewska

parownica super sprawa, ja mam karcher i jest extra, łatwo sie ja uzywa, dokladnie czysci, zabija bakterie :) mozna zamowic na myjki.com, ja wlasnie tam kupowalam, bylam w szoku bo wysylka ekspresowa juz na drugi dzien mialam u siebie

J
Jankos

ile kosztuje taka parownica ? mega by mi sie w kuchni przydała

a
agula

Sprzątam i jednocześnie dezynfekuję za pomocą pary. Kupiłam parownicę Philipiak, która idealnie się sprawdza przy porządkach w całym domu.

G
Gość

ja myje własnie myjką parową od ariete bo ona usuwa prawie 100% bakterii a jak wiemy w dzisiejszych czasach trzeba wszystko dokladnie myc

G
Gość

Mój dom zawsze był czysty, tak zostałam nauczona przez mamę, ma być czysto i koniec. Kupiłam nie tak dawno oczyszczacz powietrza do domu, a w poniedziałek zamówiłam irobota, model 605 był w promocji to go wzięłam, teraz będę miała urządzenie co sprząta i walczy z kurzem.

G
Gość
18 marca, 19:14, Ale myjem rence...:

olać schody. Ja nie rozumie co mi to da, że będe smarować się danaturatem w całości przez miesiac czasu albo czymś innym, nawet czosnkiem. Moge kąpać się w spirytusie dziennie po pół godziny a za miesiąc wyjde z chaty i jakiś Pjoter wydusi z siebie pneumokoki z luftem i razem z tymi koroniakami smarkając, Kichając, plUjąc będzie się dusił kaszlał i gRuźlica W otoczeniu bo se kasła dookoła, A to trwa 5 sekund i korona tyfus na spokojnie przekazany dalej, lepiej niż mocherowe ploty się roznosi. Ale nie wiem czy ktoś to widzi? Pjoter nie wie że jest CHory bo zaraził się przedwczoraj, a objawy dostanie za tydzień. U niektórych nic nie będzie. Jeszcze sete osób ma okazje zarazić - no dobra wystarczy 10 osób zarazi - zostanie przecież odizolowany jak się dopiero będzie źle czuł, ale wtedy już jest za późno. Wtedy z tych 10 osób (wystarczy 3) za kilka dni też będzie już w stanie rozsyłać pneumokoko wirusa. Nie po to ma być 1m dystansu? Ale zdrowe osoby przebywając w jednym mieszkaniu z jednym chorym też już będą zarażone. Przecież to wisi w lufcie - kilkanaście minut żyje, ale to wystarczy na spokojnie. Wir będzie żył... Makaron kupiony konzwalony!

Jeszcze żyjesz? Pytam, bo jak oto pisłeś to chyba miałeś wysoką gorączkę.

Zdrowia życzę.!

g
gość

"Ocet zawiera wprawdzie alkohol" - chyba nie do końca tak jest.

Ocet powstaje ze spirytusu- alkoholu i raczej niewiele po nim pozostaje w occie.

Kto samodzielnie próbował fermentacji wina łatwo przekonywał się, że z alkoholu powstaje ocen jeśli udostępnimy winu więcej tlenu (np. poprzez nieszczelność w butli fermentacyjnej). Inna sprawa, że ocet faktycznie ma właściwości bakteriobójcze, jednak jego niewielka koncentracja (zazwyczaj mamy w handlu 10% rozczyn) powoduje, że właściwości bakteriobójcze także są niewielkię. Czasami jednak lepsze to niż nic. Połączenie z sodą (wodorotlenkiem sodu - sodą oczyszczoną) ułatwia usuwanie pleśni np. w zakamarkach łazienki.

A
Ale myjem rence...

olać schody. Ja nie rozumie co mi to da, że będe smarować się danaturatem w całości przez miesiac czasu albo czymś innym, nawet czosnkiem. Moge kąpać się w spirytusie dziennie po pół godziny a za miesiąc wyjde z chaty i jakiś Pjoter wydusi z siebie pneumokoki z luftem i razem z tymi koroniakami smarkając, Kichając, plUjąc będzie się dusił kaszlał i gRuźlica W otoczeniu bo se kasła dookoła, A to trwa 5 sekund i korona tyfus na spokojnie przekazany dalej, lepiej niż mocherowe ploty się roznosi. Ale nie wiem czy ktoś to widzi? Pjoter nie wie że jest CHory bo zaraził się przedwczoraj, a objawy dostanie za tydzień. U niektórych nic nie będzie. Jeszcze sete osób ma okazje zarazić - no dobra wystarczy 10 osób zarazi - zostanie przecież odizolowany jak się dopiero będzie źle czuł, ale wtedy już jest za późno. Wtedy z tych 10 osób (wystarczy 3) za kilka dni też będzie już w stanie rozsyłać pneumokoko wirusa. Nie po to ma być 1m dystansu? Ale zdrowe osoby przebywając w jednym mieszkaniu z jednym chorym też już będą zarażone. Przecież to wisi w lufcie - kilkanaście minut żyje, ale to wystarczy na spokojnie. Wir będzie żył... Makaron kupiony konzwalony!

G
Gość
16 marca, 18:24, najemca zasobu miasta:

co z tego ze bede dezynfekowal mieszkanie kiedyklatki schodowe sa brudne myte 1x na miesiac nie widzialem aby we wspolnotach czy zarzadach sspoldzielczych dezynfekowano co kolwioek wycierano porecze takze sluzby nie kontroluja tych miejscto jest poprostu granda

Marudo, weż butelkę po płynie do mycia szyb, wlej do niej denaturat i spryskaj poręcze schodów i klamki drzwi dla własnego bezpieczeństwa

Wróć na i.pl Portal i.pl