Izraelskie wojsko ewakuowało z Syrii w nocy z soboty (21 lipca) na niedzielę około 800 osób związanych z Białymi Hełmami, organizacją pomocową działającą na terenach kontrolowanych przez syryjskich rebeliantów. Tymczasowo przyjęła ich Jordania. Akcję pochwaliła Unia Europejska, a Izraelska armia nazwała swoje działania „wyjątkowym gestem humanitaryzmu”.
Rzecznik MSZ Jordanii poinformował, że Syryjczycy pozostaną tam przez trzy miesiące, a później zostaną przesiedleni do Kanady, Wielkiej Brytanii i Niemiec.
Kanada przyjmie około 250 Białych Hełmów i członków ich rodzin - podały tamtejsze media.
Operacja została przeprowadzona na prośbę USA, Kanady i Unii Europejskiej.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
D
Darek
Każdy, kto pomaga tzw rebeliantom jest zwyczajnym terrorystą. Nie dziwi tzw pomoc zydowstwa. Im zależy na upadku Syrii, jak i reszty państw muzułmańskich. Najemnicy szkola pewnie i dostarczają broń terrorystom, o czym dowiedziała się armia assada, broniąca skąd inąd własny kraj.