Horror na imprezie pracowniczej. Dyrektor zginął na oczach swojej załogi - WIDEO

Świętowanie firmowej imprezy zamieniło się w koszmar, gdy dyrektor ds. technologii runął z wysokości 5 metrów i zginął na scenie. Działo się to na oczach przerażonych pracowników.

Jak podaje „Los Angeles Times”, dyrektor firmy Vistex Sanjay Shah i prezes tej firmy Vishwanath Raju Datla przebywali w żelaznej klatce opuszczanej na scenę w ramach ich wielkiego wejścia na imprezę firmową, gdy nagle pękł podtrzymujący konstrukcję drut.

Na nagraniu widać moment, w którym klatka zaczęła się chwiać. Gdy eksplodowały fajerwerki, tłum zaczął się modlić, widząc, co się dzieje. Klatka runęła na bok, powodując, że dwie osoby spadły na ziemię z wysokości 5 metrów.

Jeden z mężczyzn się przewrócił i wylądował głową na ziemi.

Shah zginął na miejscu, Datla pozostaje w stanie krytycznym. Choć przyczyną dramatu było pęknięcie drutu, śledczy badają incydent pod kątem wadliwości klatki. Shah i Datla byli w Indiach, aby świętować srebrny jubileusz Vistex Asia, w słynnym Ramoji Film City.

Opuszczenie Shaha i Raju w klatce było zaplanowanym wydarzeniem mającym rozpocząć uroczystości – powiedział przedstawiciel firmy.

Vistex, założona przez Shaha w 1999 r., to firma świadcząca usługi doradcze, posiadająca ponad 20 biur na całym świecie i bogatą listę klientów, która obejmuje GM, Yamaha, Coca-Cola i wiele innych. Pochodzący z Bombaju Shah wyemigrował do Ameryki dziesięć lat wcześniej. Na Uniwersytecie Lehigh uzyskał tytuł MBA w 1989 roku w wieku 21 lat.

Źródło: „Los Angeles Times”