Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nad Małopolską wschodzi słońce: są kolejki po solary

Maciej Stańczyk
Samorządowcy wyciągają rękę po pieniądze na budowę baterii słonecznych, które zamontowane na dachach ogrzewają budynki. Urzędnicy Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska mówią o gigantycznej fali wniosków w sprawie instalowania solarów.

Pism jest dwa razy więcej niż w roku ubiegłym. Liderem jest Małopolska.

- Codziennie odbieramy nawet po kilkadziesiąt telefonów od firm i samorządowców, którzy chcą montować solary. Nie spodziewaliśmy się takiej lawiny - przyznaje Witold Maziarz, rzecznik prasowy Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska.

Na potwierdzenie swoich słów podaje liczby. Do końca października do funduszu wpłynęło 214 wniosków o dofinansowanie zakupu kolektorów słonecznych. W 2007 roku takich pism było niewiele ponad sto.

Ożywienie panuje szczególnie wśród samorządowców. Tylko w Małopolsce baterie słoneczne na dachach szkół, szpitali marzą się władzom 30 gmin, m.in. Miechowa, Zabierzowa czy Szczawnicy. Liderem jest Mszana Dolna. Pierwsze solary pojawiły się tam już w 2004 roku. Dziś są już zamontowane na 36 budynkach.

Ogrzewają szkoły, przychodnie lekarskie, remizy strażackie.

- Nie poprzestaniemy na tym. Jeśli Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska pozytywnie rozpatrzy nasze wnioski, to ogrzejemy słońcem tysiąc budynków w gminie, nawet prywatne gospodarstwa - mówi nam Tadeusz Patalita, wójt Mszany.

Skąd ten pęd lokalnych władz w stronę słońca? Eksperci nie mają wątpliwości. - Samorządy zaczęły myśleć długofalowo. Nie liczą już każdej złotówki przeznaczonej na wybudowanie np. pompowni ścieków. Wolą wydać na nią więcej, aby później wydawać mniej na jej bieżącą eksploatację - mówi Dariusz Piasecki z Biura Polityki Gospodarczej i Rozwoju Regionalnego.

A oszczędności mogą być spore. W Mszanie po zainstalowaniu solarów w kasie gminy zostaje rocznie średnio 2 mln zł. Podobnie w ośmiotysięcznych Poddębicach w Łódzkiem, gdzie słońcem ogrzewana jest już połowa miasteczka.

- To był strzał w dziesiątkę. W jednej ze szkół przed montażem solarów płaciliśmy za ogrzewanie 15 tys. zł miesięcznie. Ociepliliśmy budynek, założyliśmy solary i rachunki wynoszą 7 tys. zł - wylicza burmistrz Piotr Sęczkowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska