Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Kaczyński odwiedził górali w Nowym Targu

P. Bolechowski, (slow)
Józef Słowik
Prezydent RP Lech Kaczyński był gościem honorowym 64. Zjazdu Podhalan w Nowym Targu, który odbył się z okazji 90-lecia istnienia Związku Podhalan.

Prezydent miał uczestniczyć już we mszy świętej w stolicy Podhala, jednak z powodu fatalnej pogody Lech Kaczyński zamiast w Krakowie musiał lądować w Katowicach i stamtąd samochodami dojechać na Podhalu z dwugodzinnym opóźnieniem.

Na głowę państwa na nowotarskim rynku czekały tłumy nowotarżan. Nie ma się co zdziwić, rzadko bowiem prezydencie Polski przyjeżdżają do Nowego Targu. 81 lat temu był tu owacyjnie witany prezydent Ignacy Mościcki, a potem w 1995 roku Lech Wałęsa.
Podczas przywitania przypomniano również o wizycie prezydenta Mościckiego, która miała miejsce 24 października 1928 roku.

- Wtedy jedna z gazet napisała, że dostojny gość przyjechał do swoich i czuje się jak wśród swoich - przypomniał burmistrz Marek Fryźlewicz. - Mam nadzieję, że i pan odczuje, że przyjechał do swoich i czuje się jak u siebie w domu.
Prezydent przede wszystkim zaś przeprosił za spóźnienie.
- Jestem tu któryś raz z kolei, ale jako prezydent Polski po raz pierwszy. Szkoda, że mój poprzednik był tutaj dość dawno. Na pewno więc wam moja wizyta się należała. Jestem na zjeździe organizacji, która jest tak stara jak wolna Polska - powiedział do zgromadzonych na Rynku ludzi.

- Czekałam na tę chwilę wiele lat - mówi nam Stanisława Piwowarczyk góralka spod Nowego Targu. - Dla mnie wizyta prezydenta to oddanie honoru dla miasta jak i górali.
Po krótkim spotkaniu z mieszkańcami Kaczyński udał się do Miejskiego Ośrodka Kultury, gdzie odbył się zjazd Związku Podhalan. Prezes Maciej Motor Grelok przypomniał historię organizacji, zapewniając, że związek zrzeszający ponad 7 tys. górali nie podda się europeizacji. Stać będzie na straży tradycji.
- Wyszydzających chrześcijaństwo głosów jest coraz więcej - mówił Motor Grelok.

Prezydent Kaczyński wręczył medale i odznaczenia związkowcom. Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski dostał ks. Tadeusz Juchas.
W czasie wizyty w stolicy Podhala nie obeszło się bez pytań, czy aby to nie jest już kampania wyborcza.
- Dochodzi do tego, że mnie nie wolno się z Warszawy ruszyć - żartował prezydent Kaczyński. - Między wrześniem 2008, a majem 2009 wyjeżdżałem z Warszawy 40 razy i byłem w 65 miejscowościach. To było ponad sto wystąpień i jakoś wtedy nikt nie mówił, że to kampania wyborcza. Poza tym nie podjąłem decyzji jeszcze, że będę kandydował.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska