Kilka dni temu Sąd Rejonowy w Suchej Beskidzkiej ogłosił upadłość spółki "Mosorny Groń", która wcześniej prowadziła wyciąg. To pozwoliło podpisać umowę na dzierżawę krakowskiej spółce "Variant". Jak zapowiada nowy dzierżawca, wyciąg powinien ruszyć zimą. Teraz trwa przygotowanie stacji
do sezonu.
- Podpisujemy już umowę na dostarczanie prądu do stacji - podkreśla Mariusz Niziołek, zarządca przymusowy wyciągu. A przygotowanie stoku i całego obiektu do zimy to bardzo duży wydatek.
- Jak duży, tego jeszcze nie wiemy. Na pewno kilkaset tysięcy złotych - informuje Niziołek. Jak zapewnia zarządca, wyciąg będzie działał, gdy tylko spadnie śnieg.
- Lubię ten wyciąg i cieszy mnie, że znowu będzie działał - mówi Krystian Maciąg z Krakowa, który
do Zawoi przyjeżdża często na narty. On, jak i pozostali turyści, mają nadzieję, że problemy tego obiektu skończyły się raz na zawsze.
Wszystko jednak zależy od tego, czy uda się go sprzedać w przyszłym roku.
- Dzierżawa jest tylko przejściowa. Obiekt musi być sprzedany w trybie prawa upadłościowego
- informuje zarządca.
Nie wiadomo też, ile będzie kosztował wyciąg Mosorny Groń. - Dopiero szukamy biegłego, który dokona wyceny - mówi Niziołek i dodaje, że najprawdopodobniej będzie ona gotowa pod koniec tego roku.
Wyciąg Mosorny Groń to nowoczesna kolej linowa z czteroosobowymi krzesełkami wraz z trasą narciarską mającą licencję FIS na rozgrywanie krajowych i międzynarodowych zawodów narciarskich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
