Tango to małe pingwiniątko, które wychowują Roy i Silo, dwa pingwiny płci męskiej pozostające w stałym związku. - Dzieci traktują tę opowieść naturalnie, odmienność tak ich nie dziwi. To dorośli uczą je nietolerancji - mówił Robert Biedroń, szef "Kampanii Przeciw Homofobii"
W Gdańsku, gdzie bajka była również czytana, działacze Młodzieży Wszechpolskiej zarzucali twórcom indoktrynację dzieci i przemycanie wątków politycznych (walka o prawa gejów do adopcji dzieci).
W Krakowie było spokojnie. Część rodziców przyszła z ciekawości, inni nie wiedzieli o kontrowersjach związanych z książeczką. - Jacy geje, jakie protesty? - pytał zdziwiony poseł Jerzy Fedorowicz, który przyprowadził wnuczkę, siedmioletnią Zuzię. - Chciałem, by się rozerwała, słuchając bajki - kręcił głową.
Same dzieci najmniej uwagi zwróciły na to, że pingwiny są tej samej płci. Najwięcej kontrowersji wywołała kwestia gatunku bohaterów. Czy to rzeczywiście pingwiny, czy wieloryby - spierali się mali słuchacze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?