Ustawa o IPN. Stany Zjednoczone rozczarowane faktem podpisania ustawy przez Andrzeja Dudę. Rex Tillerson wydał oświadczenie

Kazimierz Sikorski AIP
AFP/EAST NEWS
Zaraz po podpisaniu nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej amerykański sekretarz stanu Rex Tillerson wydał oświadczenie.

"Ustawa, która wprowadza karanie za przypisywanie zbrodni nazistowskich narodowi polskiemu niekorzystnie wpłynie na wolność słowa i badania naukowe" - zawarto w oświadczeniu. Dalej była mowa o rozczarowaniu z powodu podpisania ustawy przez prezydenta Andrzeja Dudę.

CZYTAJ TAKŻE: Spór o ustawę o IPN. Grzegorz Kostrzewa-Zorbas: Niektóre kraje mogą ograniczyć współpracę z Polską. Nasza „soft power” ulega zmniejszeniu

USA potwierdziły, jak mowa w oświadczeniu, że określania takie jak polskie obozy śmierci są bolesne i wprowadzają w błąd.
Po podpisaniu nowelizacji ustawy o IPN prezydent Andrzej Duda skierował ja do Trybunału Konstytucyjnego.

CZYTAJ TAKŻE: Ukraina: Rada Najwyższa potępiła polską ustawę o IPN. "Próba zrównania bojowników o niepodległość ze zbrodniami reżimów totalitarnych"

AIP/x-news

POLECAMY:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 14

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

g
gość
Przed przyjaciółmi strzeż nas Boże! Z wrogami sobie poradzimy!
T
Trollo
A tak na marginesie to Rex chodzi na pasku Putina. Nawet medal zasłużonego dla matuszki rassiji pałucził.
F
Filcia R.
DOKONUJĄC JEJ ROZBIORU. POTEM NAZIŚCI ZORIENTOWALI SIĘ Z KIM MAJĄ DO CZYNIENIA I ZABRALI SIĘ ZA POLAKÓW.

A BIAŁO CZERWONI TERAZ UDAJĄ ŻE BYLI PIERWSZĄ OFIARĄ NIEMIEC.

CO Z POLSKIMI OBOZAMI KONCENTRACYJNYMI NA ŚLĄSKU LAT 1945-1948 (BYŁY TO WSPÓLNE RZĄDY POLSKIEGO RZĄDU LONDYŃSKIEGO I KOMUNISTÓW ) ??
G
Gość
A ELITY JUESEJ TO BOGate BOSS Kie COSSKI z NY WALLsstRAT.
T
Trollo
Szczególnie tym z VW przy testach na małpach. Ciekawe czy nie mieli takich komór np w Bangladeszu i nie testowali tego na ludziach. Wcale bym się nie zdziwił
S
Staszek
"Goje rodzą się tylko po to, by nam służyć. Bez tego nie mieliby po co istnieć na tym świecie – powiedział Josef podczas wystąpienia w synagodze. – Po co goje są tak naprawdę potrzebni? Będą pracować, będą orać, będą zbierać plony. My zaś będziemy tylko siedzieć i jeść jak panowie – podkreślił. Potem porównał nie-Żydów do zwierząt pociągowych. – Tak jak każda osoba goje muszą oczywiście umrzeć, ale Bóg daje im długowieczność – stwierdził 90-letni Owadia Josef. Dlaczego? – Wyobraźcie sobie, że zdechł wam osioł. Stracilibyście w ten sposób pieniądze. To jest taki sam sługa. Właśnie dlatego goj otrzymuje długie życie. By dobrze pracować dla Żyda."
G
Gość
Jednak sami Żydzi, i raczej ci obiektywni jak też dobrze wykształceni, mówią najczęściej i tak, cytat z sieci: Seweryn Aszkenazy, współzałożyciel Towarzystwa Kultury Żydowskiej Beit Warszawa: (...) Gratuluję rządowi polskiemu, że w ciągu siedmiu dni załatwił sprawę, której polskiej dyplomacji nie udało się załatwić przez 70 lat (...)

(...) Nasz korpus dyplomatyczny przez lata nie wiedział, jak bronić Polski. Po prostu tego nie potrafił. (…) Mam tu na myśli dyplomatów, których się wystarczająco nie kształci ani nie szkoli, ani nie przygotowuje do bronienia Polski, zwłaszcza przed posądzaniem o antysemityzm. (...)

(...) Przykro mi to mówić, ale w izraelskim rządzie nie ma zbyt wielu światłych ludzi. Otwarcie mówię, że coraz częściej wstydzę się za rządzących Izraelem ... Izrael nie ma prawa wtrącać się w prawodawstwo rządu polskiego. (...)

(...) Oczywiście chodzi również o pieniądze, bo możliwość oskarżania Polaków o Holokaust to również możliwość wyciągania odszkodowań i restytucji. (...) Całość publikacji w sieci!
B
Barbarossa
Faszyści niemieccy byli jednak bardziej " ludzcy "( humanitarni ) ze swoimi komorami gazowymi. Ich wyższośc kulturalna nie podlega dyskusji.
p
pqe
Czy PIT może być prostszy
K
Krakus
PIT najprościej
B
Bobo
PIT w 10 minut
g
gosc
Przestańcie wojować z całym światem!!!!
w
wwwa
już nie poproszę kolegi o pomoc
E
Ewa
"Książka „Miasta śmierci. Sąsiedzkie pogromy Żydów”, która ukaże się w październiku, opowiada o zbrodniach dokonanych na obywatelach polskich pochodzenia żydowskiego w latach 1941-1942. Na podstawie akt procesów toczących się w oparciu o tzw. Dekrety Sierpniowe, zeznań świadków żydowskich i polskich zebranych w latach powojennych, Żydowskich Ksiąg Pamięci spisanych przez ocalałych z Zagłady i rozmów przeprowadzonych podczas własnych badań Tryczyk pisze na nowo polsko-żydowską historię.
Dyskusję na temat współodpowiedzialności Polaków za Holokaust otworzyli „Sąsiedzi” Jana Tomasza Grossa. – Wokół książki Grossa zbudowano jednak kilka mitów, choćby ten, że pogrom w Jedwabnem był spontanicznym wybuchem agresji oszalałej tłuszczy, którą dodatkowo zastraszyło trzech polskich bandytów, a wszystko działo się pod nadzorem niemieckich żołnierzy. Ale pogromy były starannie przygotowane – twierdzi Tryczyk.
I jak dodaje, może potwierdzić 128 miejscowości na terenie dzisiejszego Podlasia zarówno po polskiej jak i obecnie białoruskiej stronie granicy, w których Polacy, sami lub we współudziale z Niemcami, dokonali pogromów na Żydach w latach 1941-42. – Zbrodnie w miasteczkach były rozciągnięte w czasie. Zaczynały się tuż po ucieczce Rosjan i przejściu frontu, w czerwcu 1941 roku, od powołania polskiej administracji i milicji o antykomunistycznym i antysemickim charakterze. Potem następował etap pojedynczych mordów na majętnych rodzinach żydowskich połączonych z grabieżą żydowskiego majątku, gwałtami na żydowskich kobietach, upokarzaniem. Zabijano też polskich komunistów. Następnie spirala przemocy dochodziła do punktu kulminacyjnego, wtedy zwykle zjawiali się Niemcy którzy we współdziałaniu z Polakami dokonywali aktu zbrodni ostatecznej. Niemcy wydawali zgodę na pogrom lub sankcjonowali zastaną sytuację poprzez ogłoszenie że życie Żydów wyjęte jest spod prawa i wolno ich zabijać.Czym zabijano? Tym, co jest pod ręką na wsi, miasteczku: piłami, pałkami, bagnetami, siekierami. Ktoś zabijał rzeźnickim toporem, inny zeznawał, że Polacy „kazali układać się ludziom na wznak, przykładali im łopaty do gardeł i wbijali nogami. I już człowieka nie było”. Na dzieci szkoda było kul, rozbijano o bruk, ściany. W Radziłowie milicjant próbował dla oszczędności zabić jednym pociskiem 10 dzieci, które ustawił jedno obok drugiego. Nie wszystkie zginęły, resztę chowano żywcem – mówi Tryczyk.
Motyw „ruszającej się ziemi”, w której leżą jeszcze żywi ludzie jest bardzo częsty w relacjach tych, którzy byli świadkami zbrodni. – Polacy niewprawieni w zabijaniu uczą się zabijać na masową skalę. Pierwsze relacje mówią o próbach topienia w studniach, stawie, rowach melioracyjnych – mówi autor „Miast śmierci”. – Potem orientują się, że nie warto zabijać na ulicach i wywozić ciał za miasteczka. Kopią doły w okolicznych lasach, polach, zabierają ich tam. „B. Feliks wziął bagnet i każdego Żyda po kolei przebijał bagnetem pod lewą łopatkę, a ci, którzy z nim byli szpadlami rozcinali Żydom głowy (…) potem zasypywali ich ziemią” – to o Rajgrodzie. Okazało się, że najbardziej efektywnie, tanio i skutecznie jest spalić w stodole."
Wróć na i.pl Portal i.pl