USA/Kalifornia: Louise i David Turpinowie - rodzice, którzy przez lata torturowali swoich 13 dzieci - twierdzą, że są niewinni

Redakcja
Louise Turpin
Louise Turpin AP/EAST NEWS
Louise i David Turpinowie, małżeństwo, które więziło swoich trzynaścioro dzieci w domu, powiedzieli przed sądem w Kalifornii, że są niewinni. Sprawa rodziny Turpinów zszokowała Stany Zjednoczone. Potomstwo pary w wieku od dwóch do 29 lat było przykuwane kajdankami do łóżka, dostawało jeden posiłek dziennie i mogło brać kąpiel tylko raz w roku.

Prokuratura w kalifornijskim hrabstwie Riverside postawiła 56-letniemu Davidowi Turpinowi i jego 49-letniej żonie Louise łącznie 38 zarzutów. Małżeństwo jest oskarżone o torturowanie i bezprawne uwięzienie swoich dzieci w wieku od dwóch do 29 lat, a także znęcanie się nad nimi, w tym nad siedmiorgiem z rodzeństwa, które osiągnęły już pełnoletniość. Mężczyźnie postawiono również zarzut molestowania seksualnego dziecka poniżej 14 roku życia – poinformował prokurator Mike Hestrin. Jeśli sąd uzna parę za winną, Turpinowie mogą zostać skazani nawet na 94 lata więzienia. Małżeństwo, które w czwartek pojawiło się po raz pierwszy w sądzie, twierdzi jednak, że jest niewinne i odpiera wszystkie zarzuty.

Sprawa, która zszokowała Stany Zjednoczone, wyszła na jaw w poniedziałek. Rodzeństwo uratowała ich siostra, której udało się uciec z domu w Perris w Kalifornii i zawiadomić policję o trwającym od długiego czasu dramacie. Prokurator Mike Hestrin powiedział na czwartkowej konferencji prasowej, że dziewczyna planowała ucieczkę od dwóch lat. Policja zastała w domu rodzinnym Turpinów w Perris w Kalifornii troje z trzynaściorga dzieci przykutych łańcuchami do łóżek. Budynek był zaniedbany i brudny, dzieci zamknięte były w ciemnych i cuchnących pokojach. Początkowo policjanci myśleli, że wszystkie dzieci Turpinów są nieletnie, dopiero potem zorientowali się, że część z nich to niedożywieni dorośli. Hestrin powiedział mediom, że 12-latek ważył tyle co przeciętny 7-latek, z kolei najstarsze z rodzeństwa, 29-letnie, ważyło zaledwie 37 kg. Prawidłową wagę miał tylko dwulatek.

CZYTAJ TAKŻE: Rodzice więzili w strasznych warunkach 13 własnych dzieci

Prokurator hrabstwa Riverside Mike Hestrin wyjawił w czwartek na konferencji prasowej drastyczne szczegóły sprawy. Rodzice przywiązywali dzieci do łóżek – początkowo za pomocą sznura, potem łańcuchami i kajdankami – w ramach kary, która trwała często tygodniami lub miesiącami. Podczas odbywania kary dzieci nie mogły skorzystać z toalety, załatwiały więc swoje potrzeby fizjologiczne pod siebie. Turpinowie bili swoje dzieci, dochodziło również do ich duszenia. Hestrin powiedział, że rodzeństwo dostawało posiłek tylko raz dziennie, a brać prysznic mogło raz w roku. Mniejsze dzieci nie mogły bawić się zabawkami, potomstwo Turpinów nigdy nie było u dentysty, a lekarz nie badał ich od czterech lat. Niektóre dzieci umiały czytać i pisać (David Turpin zarejestrował domową szkołę Sandcastle Day School), jednak większość z nich nie miała podstawowej wiedzy o świecie – Hestrin powiedział mediom, że podczas interwencji policji rodzeństwo nie wiedziało co znaczy słowo policjant.

Od poniedziałku niedożywione i zaniedbane rodzeństwo przebywa w szpitalu. Jak poinformował prokurator, kilkoro z nich cierpi na zaburzenia poznawcze objawiające się m.in. zanikaniem pamięci czy otępieniem. U niektórych stwierdzono również neuropatię, czyli „uszkodzenie nerwów, które jest rezultatem ekstremalnego i długotrwałego fizycznego znęcania się”. Jak podkreślają amerykańskie media, większość z dzieci będzie borykało się z psychicznymi i fizycznymi konsekwencjami zachowania ich rodziców przez lata, a nawet do końca życia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na i.pl Portal i.pl