ONZ: Sytuacja muzułmanów Rohindża w Mjanmie katastrofalna. Jedna trzecia musiała uciekać z kraju

Aleksandra Gersz (AIP)
Kyodo/EAST NEWS
Sytuacja humanitarna muzułmanów Rohindża jest "katastrofalna" - powiedział w środę sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres. Na sesji Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych poświęconej prześladowaniom tej mniejszości etnicznej w Mjanmie (Birmie) nie będzie jednak przywódczyni tego kraju Aung San Suu Kyi.

Przemoc w stanie Rakhine, w której mieszkają muzułmanie Rohindża z powrotem nasiliła się w ubiegłym miesiącu. Władze Mjanmy, w której dominującą religią jest buddyzm, od lat uważają tę mniejszość etniczną za nielegalnych imigrantów z sąsiedniego Bangladeszu. Rohindża, mimo że mieszkają w Mjanmie od pokoleń, nie mają więc obywatelstwa. Światowe media podają, że obecnie muzułmanów w Rakhine atakuje armia Mjanmy, a palone są całe wioski. Do sąsiedniego Bangladeszu uciekło już blisko 380 tys. ludzi, ale już wcześniej schronienie znalazły tam setki tysięcy muzułmanów. Tysiące pozbawionych domów ludzi zmuszonych też jest zostać w obozach dla uchodźców w Mjanmie.

Protesty przeciwko prześladowaniom Rohindża w Mjanmie

W środę Rada Bezpieczeństwa ONZ będzie rozmawiać o sytuacji muzułmanów Rohindża, którą Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych do spraw Praw Człowieka Zeid Raad al-Hussein nazwał "czystką etniczną". - Sytuacja humanitarna [Rohindża] jest katastrofalna. W ubiegłym tygodniu do Bangladeszu uciekło 125 tys. ludzi. Teraz ta liczba się potroiła, to niemal 380 tys. - powiedział z kolei w środę sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres. Stwierdził on, że ataki żołnierzy w Mjanmie na cywilów są "całkowicie nieakceptowalne" i zaapelował do armii, aby zawiesiła swoje działania.

Guterres zwrócił się również do społeczności międzynarodowej o pomoc dla Rohindża. - Wielu z nich mieszka w prowizorycznych schroniskach lub społecznościach, których członkowie hojnie dzielą się z nimi tym, co mają. Ale kobiety i dzieci są głodne i niedożywione - mówił. Sekretarz generalny ONZ zapytany o to, czy kryzys w Mjanmie można nazwać czystką etniczną odpowiedział: - Jedna trzecia populacji Rohindża musiała uciekać z kraju - czy znajdziecie lepsze na to określenie?

Tymczasem armia w Mjanmie utrzymuje, że walczy z bojówkami militarnymi, a jej celem nie są cywile - podaje BBC. Władze tego azjatyckiego kraju zaprzeczają też, że w kraju dochodzi do etnicznej czystki. 19 września odbędzie się sesja Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych poświęcona wyłącznie dramatowi muzułmanów Rohindża. Jak jednak poinformował rząd Mjanmy, nie stawi się na nim przywódczyni tego kraju Aung San Suu Kyi. Liderka, która jest krytykowana przez Zachód o bierność w sprawie Rohindża, ma jednak tego dnia wystosować orędzie narodowe, w którym będzie apelować o "narodowe pojednanie i pokój".

Premier Bangladeszu zaapelował już do rządu Mjanmy o przyjęcie z powrotem muzułmanów Rohindża. Tymczasem biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw Uchodźców alarmuje, że pomoc udzielana ludziom, którzy uciekli do Bangladeszu jest niewystarczająca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: ONZ: Sytuacja muzułmanów Rohindża w Mjanmie katastrofalna. Jedna trzecia musiała uciekać z kraju - Portal i.pl

Wróć na i.pl Portal i.pl