Budżet Unii Europejskiej powiązany z procedurą praworządnością? "To nierealny mechanizm"

Redakcja
Guenter Oettinger
Guenter Oettinger AFP/EAST NEWS
Jak podało Polskie Radio, w środę unijni komisarze mają zatwierdzić dokument przygotowany przez komisarza do spraw budżetu, Guentera Oettingera w którym ma pojawić się zapis o uzależnieniu wypłat budżetu UE od przestrzegania wartości zapisanych w art. 2 Traktatu Unii Europejskiej.

"Jest nowy dokument KE dotyczący unijnego budżetu po 2020, a w nim uzależnienie wypłaty funduszy od praworządności, z wyjątkiem Erasmusa. Jutro (środa, przyp. red.) publikacja tych założeń. Projekt budżetu ma być na początku maja" – napisała na swoim koncie na Twitterze Beata Płomecka z Polskiego Radia.

- Moim zdaniem taki zapis jest nierealny, nie sposób go przełożyć na mechanizm w praktyce. Po pierwsze zastanówmy się kto by miało tym decydować, a po drugie, planowanie, jeśli chodzi o wydatki unijne, to jest to tryb 7- letni. Więc jak można założyć na 7 lat z góry, kiedy może się ileś rządów w danym państwie zmienić, że będzie taki lub inny stan przestrzegania prawa- tłumaczy w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press Janusz Zemke, eurodeputowany SLD.

Jak twierdzi Zemke, jedyny realny mechanizm, który mógłby zostać uruchomiony to taki, który polegałby na tym, że na poziomie unijnym pozostają jakieś środki w budżecie, a państwa członkowskie dopiero o nie aplikują. - Przy przydziale środków z góry na 7 lat, moim zdaniem jest to niewykonalne, nie widzę takiego mechanizmu- tłumaczy Zemke.

CZYTAJ TAKŻE: Budżet UE po 2020 roku. Kluczowe jest postawienie na innowacyjność

Z kolei jak podaje RMF FM, dokument ten należy potraktować jako zaproszenie do rozmów przedstawicieli państw członkowskich o przyszłym budżecie Unii Europejskiej, jak i jego zasadach. Jak tłumaczy w rozmowie z AIP eurodeputowany Janusz Lewandowski, sformułowania dotyczącego praworządności nie można traktować jako wymierzonego w Polskę.

- Środowy dokument powtarza to, co od dłuższego czasu jest przepracowywane wewnątrz Komisji Europejskiej, czyli jak do tak zwanej warunkowości makroekonomicznej, czyli takiej, która uzależnia fundusze od wykonywania pewnych zaleceń z tzw. semestru europejskiego, czyli pewnych zaleceń zdrowej gospodarki finansowej i jeżeli dołożymy do tego warunkowość prawną, czyli wiązać fundusze ze stanem przestrzegania praworządności jest znacznie trudniejsze. Łatwiej znaleźć parametry ekonomiczne, czyli takie, które pozwalają w sposób sensowny i sprawiedliwy uzależnić fundusze np. od stanu niezawisłości sądownictwa, ponieważ ten stan jest różny w różnych krajach członkowskich unii Europejskiej- tłumaczy Lewandowski.

Jego zdaniem, tego typu intencja na pewno jest przepracowywana, ale zobaczymy dopiero jak się ujawni w środowym dokumencie Komisji Europejskiej. - Mamy bardzo dużo poprawek do raportu Parlamentu Europejskiego, które zmierzają w tym samym kierunku. W UE panuje taki nastrój, żeby powiązać korzyści finansowe z UE z przestrzeganiem zasad i wartości, które zostały wpisane w artykuł 2. Traktatu Europejskiego- tłumaczy Lewandowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 8

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
przestanie ci się opłacać, to kopa w d...
G
Gość
I W SKORumPOwane POsPÓlSTWO WOlNYch SONDÓW NA TELEFON ESTaBLIŚMENTU PRsUN =BAAHORY RESSORTOWE PO KoMUNIZACJI twBOLKA OKroNGŁY STOLEC i RED KRESSKA PO KISZCZAKU . I ŻÓŁWIU.
A
AG
po tobie rowniez! do berlina raus! Juz nie tylko Polacy unie maja w d****, zapytaj glabie przecietnego (i mniej przecietnego) Austriaka, Wlocha o Greku nie wspomne. Co dala nam unia?! nic! jestesmy dla nich dojna krowa. czas z tym skonczyc i opublikowac czysto matematyczne wyliczanki. Dopiero bylaby niespodzianka!
G
Gość
hahaha ! to i składki będą w proporcji ! My nic nie wpłacimy, bo według unijnych komisarzy u nas praworządności w ogóle nie ma ! Ale kilka euro dostaniemy ?
s
sceptyk
A co z łamaniem prawa przez Makrelę w Niemczech?
o
opuść choćby jutro
nikt tu po tobie nie będzie płakał
G
Gość
1.Zapisać się do byle jakiej partii i to jeszcze w dzieciństwie
2.Dać się wybrać do Brukseli i za poręczeniem kolesia od grilla czy brzydkiej koleżanki z koneksjami
3.Być bez własnego zdania, świecić uzębieniem, opowiadać dużo o demokracji i europejskości

Co takiego należy poczynić, aby te z pół bańki rocznie móc otrzymać dożywotnio, np. przez te 30 lat?
Ooo, tak właściwie to nie trzeba nic czynić, a przynajmniej czegoś pożytecznego. A jeśli już coś tworzyć, wtedy jakieś programy ide fixe i z których nikt żadnego pożytku mieć nie będzie. Ba, jeśli te programy ktokolwiek i gdziekolwiek zrozumie. Pochwalam Janusza Zemke, eurodeputowanego SLD. Brukselscy naczelni pałacowi, samo się wybierający, powrócili mentalnie do okresu przedszkolnego. UE is very good!
A
AG
pierdolic te unie! UK pokazala kryminalistom gdzie ich miejsce, wielu innych chetnie podazyloby ta droga! NIE dla UE! Polska powinna opuscic ten kolchoz!!!
Wróć na i.pl Portal i.pl