Nasza autostrada wreszcie połączy się z niemiecką

Alina Gierak
Wybierasz się do Wrocławia? Wreszcie możesz zrobić sobie komfortowy wypad do Niemiec. Stolica Dolnego Śląska prawdopodobnie jeszcze przed końcem tego tygodnia będzie miała bezpośrednie połączenie autostradą A4 ze Zgorzelcem.

Odcinek od Krzyżowej do Wykrotów (51 km) po trzech latach prac został ukończony. Reporterzy "Polski" już go przetestowali. Trasę z Wrocławia do niemieckiej granicy pokonali w półtorej godziny. Kiedy drogą pojadą inni kierowcy? Konkretnej daty otwarcia nowo wybudowanego odcinka A4 nikt nie potrafi podać. Możliwe, że stanie się to już w piątek. Wiele zależy od inspektorów budowlanych.

- Dokumenty trafiły w poprzednim tygodniu do Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Czekamy na wydanie pozwolenia na użytkowanie drogi - mówi Joanna Wąsiel z dolnośląskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Nadzór ma 28 dni na wydanie takiej decyzji. Ale inspektorzy mówią, że postarają się wyrobić do końca tygodnia.

Autostrada będzie bezpłatna co najmniej do 2011 r. Dopiero gdy w miejscach obsługi podróżnych zostaną wybudowane stacje paliw, hotele itp., nastąpi wybór zarządcy. On będzie pobierał opłaty.

Miejsca obsługi podróżnych już teraz robią duże wrażenie. Mają wydzielone parkingi dla ciężarówek i aut osobowych. Dla podróżujących z dziećmi przygotowano nawet place zabaw z huśtawkami i zjeżdżalniami. Bezpieczną podróż zapewniają pasy awaryjne.

Na otwarcie drogi gotowa jest także policja. Powstała już sekcja, która będzie kontrolować nowy odcinek. - Bazę ma w Legnicy - mówi nadkom. Zbigniew Płudowski, zastępca szefa dolnośląskiej drogówki. Trzecia sekcja autostradówki dołączy do dwóch już istniejących - we Wrocławiu i Legnicy. Sekcje legnickie będą odpowiadały za cały odcinek autostrady z Wrocławia do Niemiec (160 km długości).

Policjanci autostradowi mają do dyspozycji najszybsze samochody i motocykle w całej policji. Radiowozy są oznakowane i nieoznakowane, a wśród nich wozy o podwyższonej do 250 KM mocy silnika. - Takim nie umkną nawet najszybsze samochody - zapewnia Zbigniew Płudowski.

Wraz z oddaniem do użytku nowego odcinka A4 dolnośląska policja zapowiada rozszerzenie współpracy z policją autostradową z Bautzen (Budziszyn), kontrolującą tę trasę w Niemczech. Planowane są wspólne patrole i akcje kontroli pojazdów.

Kierowcy zacierają ręce, myśląc o otwarciu nowego odcinka A4, ale nie wszyscy cieszą się z tej drogi. Najbardziej smucą się właściciele restauracji, sklepów, stoisk i stacji benzynowych spod Bolesławca. Do tej pory wszyscy wybierający się do Niemiec musieli ślimaczyć się zwykłą drogą przez ich miasto, a przy okazji dawali im zarobić.

- Co najmniej pięćdziesiąt osób żyje z handlu przy wylocie z Bolesławca na Zgorzelec - mówi Wojciech Majewski, handlujący tam od osiemnastu lat. Sprzedaje m.in. krasnale ogrodowe, które kiedyś Niemcy kupowali niemal hurtowo. - Na krasnale już nie ma tylu klientów co kiedyś - mówi handlarz. I martwi się, że po otwarciu autostrady będzie jeszcze gorzej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na i.pl Portal i.pl