Woodstock 2018: Co wiadomo o Przystanku? Kiedy poznamy więcej informacji? Czy Woodstock 2018 odbędzie się w Kostrzynie?

Organizatorzy Przystanku Woodstock co roku podkreślają, że rozmowy na temat każdego kolejnego festiwalu zaczynają się na poważnie dopiero po zakończeniu styczniowej zbiórki pieniędzy. 26. finał WOŚP już za nami, warto więc przypomnieć sobie, co wiemy o Przystanku Woodstock 2018.

Już kilka miesięcy temu Jurek Owsiak poinformował, że 24. Przystanek Woodstock odbędzie się w dniach 2, 3, 4 sierpnia. Tak jak w poprzednich latach impreza zacznie się w czwartek i skończy w sobotę. To dlatego, aby woodstockowicze mieli całą niedzielę na powrót do domów.

Jurek Owsiak w prowadzonej przez siebie co tydzień audycji na antenie Antyradia poinformował, że na Przystanku Woodstock 2018 zagra Lao Che. To kapela bardzo dobrze znana woodstockowej publiczności. Lao Che to polska grupa rockowa założona w 1999 roku w Płocku przez byłych członków zespołu Koli. Gatunek muzyczny Lao Che jest crossoverem różnych stylów, takich jak rock alternatywny, punk rock, ska, ambient i folk. Swój debiutancki album, zatytułowany Gusła, zespół wydał w styczniu 2002 roku. Popularność zespołu szybko rosła po albumie koncepcyjnym "Powstanie Warszawskie", który otrzymał wiele prestiżowych nominacji i nagród. Na fali sukcesu albumu, w 2005 roku grupa wystąpiła na Przystanku Woodstock. W 2006 roku zespół ponownie wystąpił na festiwalu, otrzymując przyznawaną przez publiczność nagrodę "Złoty Bączek".

Na razie nie wiadomo, kiedy organizatorzy Przystanku Woodstock 2018 podadzą kolejne nazwy kolejnych zespołów. W zeszłym roku Jurek Owsiak zdradzał kolejne szczegóły dotyczące wykonawców właśnie w czasie swojej audycji na antenie Antyradia. Audycja „Zaraz będzie ciemno” zaczyna się w każdy poniedziałek o godzinie 20.00.

To pytanie, na które chyba teraz nikt nie zna odpowiedzi. Nie wiadomo, czy Przystanek Woodstock 2018 odbędzie się w Kostrzynie nad Odrą. Jurek Owsiak kilkukrotnie powtarzał, że to miejsce, które jest idealne dla takiej imprezy. Zaznaczał jednak, że Woodstock będzie tu organizowany tak długo, jak długo będą chcieli tego mieszkańcy i władze miasta. Owsiak podkreślał, że wiele zależy też od urzędników, którzy swoimi decyzjami mogą znacząco podnieść koszty organizacji imprezy. Mowa tu przede wszystkim o decyzji, uznającej Przystanek Woodstock o imprezą podwyższonego ryzyka. - Specjalnych wyrazów poparcia dla festiwalu w naszym mieście nie ma. Pewnie wielu mieszkańców zauważyłoby Woodstock dopiero, jakby się nie odbył. Bardzo bym chciał przeprowadzić w naszym mieście profesjonalne badanie opinii publicznej. Dobrze by było wiedzieć, co o Woodstocku myślą kostrzynianie. Jeżeli będziemy wciąż dysponować dobrym miejscem, to tę imprezę można u nas organizować. Ale czy to miejsce jest wciąż dobre? Festiwal w 2004 r. to był obszar około 70 hektarów, a teraz 370 hektarów. To temat złożony. Impreza musi być robiona w zgodzie z ustawą o organizacji imprez masowych. Woodstock jest niebiletowany, olbrzymi, niesie ze sobą duże ryzyko. Z drugiej strony ten festiwal jest kontrolowany bardziej, niż wszystkie inne festiwale. Tu są wszystkie służby. Zdania kontrolne miasta też są wykonywane, aż do przesady - mówił kilka tygodni temu w rozmowie z „GL” Andrzej Kunt, burmistrz Kostrzyna nad Odrą.

Zobacz też wideo: Proces Jurka Owsiaka w Słubicach. Sąd wymierzył mu karę nagany. Owsiak musi zapłacić też koszty sądowe. Poszło o wulgaryzmy na Przystanku Woodstock 2017

Polecamy również Państwa uwadze:

Bankowości przez internet. Uważajcie!	Uwaga oszustwo! Nie oddzwaniajcie, stracicie pieniądze!
# podbiły 2017 rok. Są skierowane również do ciebie!	Toksyczne menu. Te potrawy i produkty mogą nawet zabić

Wszystkie informacje o Przystanku Woodstock 2018 w Kostrzynie nad Odrą: **Przystanek Woodstock 2018: koncerty, zdjęcia, filmy, informacje**