W Rzeszowie kończy się proces księdza Roberta M.

Małgorzata Froń
B.Frydrych
Dzisiaj ksiądz Robert M. w sądzie się nie stawił, byli jego obrońcy. Przesłuchiwano trzech świadków, w tym Mariana D. Wyrok nie zapadł. Poznamy go być może jeszcze w grudniu.

Dobiega końca proces księdza Roberta M., proboszcza jednej z rzeszowskich parafii, który zamieszany jest w tzw. aferę podkarpacką. Proces został wyłączony z jawności.

Robert M. odpowiada przed sądem za powoływanie się na wpływy w różnych instytucjach i podjęcie się pośrednictwa w załatwieniu sprawy w zamian za przyjęcie korzyści majątkowej w postaci kilogramowej sztabki złota wartości blisko 130 tys. złotych.

W lipcu 2014 roku Centralne Biuro Antykorupcyjne przeszukało pomieszczenia zajmowane przez księdza pułkownika Roberta M. wtedy proboszcza Katedry Polowej Wojska Polskiego. Znaleźli wtedy w jego sejfie sztabkę złota. Biskup Polowy niezwłocznie zawiesił księdza pułkownika w pełnieniu wszystkich funkcji i urzędów.

Dzisiaj do sądu ksiądz Robert M. nie przyszedł. Przesłuchiwano świadków, w tym Mariana D., który do sądu został dowieziony z Zakładu Karnego w Załężu. Marian D., przedsiębiorca z Leżajska, współwłaściciel i prezes firmy paliwowej został aresztowany w kwietniu 2015 roku. Złożył bardzo obszerne zeznania, według naszego informatora to właśnie on jest tym, który wskazał kolejne osoby zamieszane w tę aferę. Marian D., zdaniem śledczych miał korumpować polityków, a także księdza Roberta M. Sztabka złota znaleziona na plebanii księdza M. miała być „prezentem” od Mariana D. w zamian za załatwienie spraw w urzędzie.

Mieli też brać w tym udział politycy: Zbigniew R., były poseł i szef podkarpackich struktur Platformy Obywatelskiej oraz Jan Bury (zgodził się na podawanie nazwiska), były poseł i były szef Polskiego Stronnictwa Ludowego na Podkarpaciu. Ich mieszkania i gabinety także przeszukano. Obaj byli politycy usłyszeli też prokuratorskie zarzuty. Zarzuty dotyczą lat 2010-2014. Żaden z byłych polityków nie przyznaje się do winy.

Na liście korumpowanych przez Mariana D. osób jest także Anna H., była szefowa Prokuratury Apelacyjnej w Rzeszowie. Według naszych informacji, największą łapówkę, w wysokości 350 tys. zł, Marian D. miał wręczyć Zbigniewowi N., emerytowanemu prokuratorowi. Byłej szefowej rzeszowskiej „apelacji”miał dać 150 tys. zł bezzwrotnej pożyczki i sfinansować zakup samochodu za kolejne 100 tys. zł. Kolejna korumpowana osoba to Edward B., były dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie, który miał dostać dwie łapówki - jedną w wysokości 20 tys. zł, drugą - 10 tys. zł.

Przypomnijmy. Tzw. afera podkarpacka wybuchła w lipcu 2013 roku. Wtedy agenci CBA przeszukali w całym kraju kilkadziesiąt pomieszczeń. Głównym bohaterem i podejrzanym w aferze podkarpackiej jest Marian D., któremu postawiono siedem zarzutów.

Co zeznał dzisiaj Marian D. w sprawie księdza Roberta M. nie wiadomo. Wyrok w tej sprawie poznamy prawdopodobnie jeszcze w grudniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: W Rzeszowie kończy się proces księdza Roberta M. - Nowiny

Komentarze 20

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

k
kil
W dniu 08.12.2016 o 11:02, Tonatopraktor napisał:

NIGDZIE w PIŚMIE SWIĘTYM nie ma powiedziane że kapłani są pośrednikami w życiu wiecznym.NIGDZIE !  A przeciez to nie proboszcz decyduje o naszym zyciu wiecznym.

 Kapłan głosi Słowo Boże pod wpływem Ducha Świętego,czyli głosi słowo natchnione świętością. Jako katolik masz w te słowa wierzyć albo won z Kościoła Świętego. Proboszcz decyduje o życiu doczesnym swych owieczek powierzonych jego pieczy. Jeśli zdoła przygotować wiernych do życia wiecznego,ma zasługi u Boga. Jeśli ich sumienia opanuje szatan /jesteś przykładem/ droga do wieczności dla tych ludzi zostaje trwale zamknięta. Dlatego wykorzystaj okres adwentu na pojednanie z ludźmi i z Panem Bogiem /spowiedź/,daj solidną ofiarę na Kościół i dla biednych, może nie jest za późno.

T
Tonatopraktor

NIGDZIE w PIŚMIE SWIĘTYM nie ma powiedziane że kapłani są pośrednikami w życiu wiecznym.

NIGDZIE ! 

A przeciez to nie proboszcz decyduje o naszym zyciu wiecznym.

Każdy z nas SAM  i to bez proboszcza będzie odpowiadał za swoje uczynki przed BOGIEM.

 

Polscy duchowni nie przepadają za papiezem Franciszkiem. On jest zbyt ewangeliczny, za dużo wymaga. To nie jest papiez dla nas.

Takie slowa padly z ust bp. Tadeusza Pieronka podczas rozmowy z Małgorzata Skowrońska i Michałem Olszewskim Dla Czytelnikow Glosu Niedzielnego

 

Nie przełamie Franciszek pychy, chęci odbierania hołdów, nieuzasadnionej dumy, poczucia wyższości u polskich hierarchów. Nie przełamie pazerności, hipokryzji, otaczania się dobrami materialnymi najwyższej jakości. Papież nie pokona tych przypadłości z jednego prostego powodu. Zdecydowana większość polskich hierarchów to pochodzący z biednych chłopskich rodzin, rzadziej robotniczych osobników, dla których dojście do biskupich godności było nie tylko awansem społecznym, ale przede wszystkim sposobem na dostatnie życie, a także poprawienie jakości życia najbliższej rodziny. Nikt z tych HIEN LUDZKICH z tego dobrowolnie nie zrezygnuje, żadne nauki papieskie, perswazje nie odniosą skutku, bowiem w większości miłość do dobrobytu jest u polskich hierarchów zdecydowanie dominująca, a towarzysząca temu pycha dopełnia obrazu polskiego kościoła.    

Franciszek napomniał że ; Jeżeli przychodzisz do seminarium Duchownego z myślą że będziesz rządził i się dorobisz majątku to wcale nie przychodź. Kościoł takich ludzi NIE POTRZEBUJE.

Musisz sie Brzeszczot z tym liczyc ze na forum spotkasz tez takie osoby ktore maja wyksztalcenie w tym kierunku aby rozpoznawac osobnikow jak ty o zaburzonej psychice i mentalnosci.

k
ker
W dniu 07.12.2016 o 20:40, Brzeszczot napisał:

 Przyjmij czcigodny forumowiczu moją laudację, którą wyrażę słowami;O dictum sapientiae plenum! O vocem christiano homine dignam. Valde bene scripsisti! 

Dzięki za uznanie. Chociaż wobec okoliczności dyskutowanych w tym wątku można powiedzieć: "Nemo propheta in patria sua est". Poczekajmy więc bo : "Finis coronat".

B
Brzeszczot
W dniu 08.12.2016 o 05:20, Gibon napisał:

Brzeszczot ubieraj sutanne i do kościoła. Prawda jest taka że czarnych z powołania jest może z 5 procent. Papież Franciszek powiedział że Kościół ma być ubogi i dla ubogich. A który ksiądz ma auto starsze niż 5 lat? Człowieka ktory uczciwie pracuje w polsce i ma rodzine nie stać na takie coś. Mój kolega z jednej wsi w powiecie nisko organizował pogrzeb ojca. Poszedł do księdza i spytał ile na ofiarę trzeba a ten że 1000 zlotych bo jest cennik i z urzędem skarbowym musi sie rozliczyć. PARANOJA!!! A ilu księży ma dzieci. Szok

Oczerniasz Osoby Duchowne. Nie jesteś godzien miana Polaka. Rzucanie brudów na naszych Czcigodnych Księży Rzymskokatolickich jest niezgodne z naszą narodową i katolicką tradycją. Tak tylko postępują komuniści, libertyni, ateiści, masoni oraz osoby wywodzące się z lumpenproletariatu. Upadnij na twarz, ukorz się i proś o przebaczenie.

G
Gibon
Brzeszczot ubieraj sutanne i do kościoła. Prawda jest taka że czarnych z powołania jest może z 5 procent. Papież Franciszek powiedział że Kościół ma być ubogi i dla ubogich. A który ksiądz ma auto starsze niż 5 lat? Człowieka ktory uczciwie pracuje w polsce i ma rodzine nie stać na takie coś. Mój kolega z jednej wsi w powiecie nisko organizował pogrzeb ojca. Poszedł do księdza i spytał ile na ofiarę trzeba a ten że 1000 zlotych bo jest cennik i z urzędem skarbowym musi sie rozliczyć. PARANOJA!!! A ilu księży ma dzieci. Szok
G
Gość
Co wy chcecie od MOKREGO, przeciez wszyscy ksieza gola ciemny lud jak owieczki :-)
B
Brzeszczot
W dniu 06.12.2016 o 21:46, Deratyzator głąbów napisał:

Skoro się nie stawił, to znaczy, że nie powinien odpowiadać z wolnej stopy. Do ciupy z takim!

Bluźnisz. Upadnij na twarz, ukorz się i proś o przebaczenie.

B
Brzeszczot
W dniu 07.12.2016 o 17:14, ker napisał:

Co za dziwne czasy przyszły. Ludzie ośmielają się stawiać przed sądem świeckim sługę bożego, który może odpowiadać wyłącznie przed Stwórcą. Nie powinno nikogo dziwić, że kapłan odmówił stawiennictwa przed zebraniem kolesi, którzy spotkali się towarzysko w budynku sądu. Ludzie, którzy materialne wspierają działalność Kościoła także nie powinni podlegać szykanom bo ich darowizny przeznaczane są na głoszenie Słowa Bożego.

Przyjmij czcigodny forumowiczu moją laudację, którą wyrażę słowami;
O dictum sapientiae plenum! O vocem christiano homine dignam. Valde bene scripsisti!
m
melchior

Co tak pieprzyta, przecież dostał złoto i czekał jeszcze na kolejne dary czyli mirrę i kadzidło. A tu pierdut, zamknęli ojszczypłoty sługę. Pytam za co? Trzech Króli to biuro antykorupcyjne zwinęłoby jeszcze z drogi, a prokuratura - nie chce mi się nawet myśleć.

k
ker

Co za dziwne czasy przyszły. Ludzie ośmielają się stawiać przed sądem świeckim sługę bożego,który może odpowiadać wyłącznie przed Stwórcą. Nie powinno nikogo dziwić,że kapłan odmówił stawiennictwa przed zebraniem kolesi, którzy spotkali się towarzysko w budynku sądu.

Ludzie,którzy materialne wspierają działalność Kościoła także nie powinni podlegać szykanom bo ich darowizny przeznaczane są na głoszenie Słowa Bożego.

x
xyz
Sztabki złota,polowania nie tylko na zwierzynę płową ale...jaja.
j
j

Był jeszcze jeden ksiądz Jan C. Kapelan leśników w tym interesie ale zmarł.....

e
emigrant
W polsce tylko ryba nie bierze, i dziwic sie tu politykom skoro nawet kler przysiegajacy zycie w ubostwie bierze
D
Deratyzator głąbów

Skoro się nie stawił, to znaczy, że nie powinien odpowiadać z wolnej stopy. Do ciupy z takim!

x
xxx
WSTYD i HAŃBA aby ksiądz znalazł się w takim towarzystwie !!!!! Sztabka złota ???? Jak to się ma do zycia w skromności !!!! Gorszące jest to że ten jegomość w nagrodę dostał probostwo w nowo powstałej parafii.Powinien wylecieć ze stanu duchowieństwa na zbity ......
Wróć na i.pl Portal i.pl