Szokujące odkrycie obok schroniska dla zwierząt w Kędzierzynie-Koźlu

Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
Sybilla - bo tak nazwano sukę - jest bardzo wychudzona, zapchlona i zarobaczona. Jednego szczeniaka odrzuciła.
Sybilla - bo tak nazwano sukę - jest bardzo wychudzona, zapchlona i zarobaczona. Jednego szczeniaka odrzuciła. Archiwum schroniska
Pracownicy schroniska w Kędzierzynie-Koźlu są zaszokowani tym jak właściciel potraktował swojego psa.

Do kędzierzyńskiego schroniska nieodpowiedzialni właściciele zwierząt niekiedy podrzucają swoje czworonogi. Ale tej historii pracownicy placówki długo nie zapomną.

W nocy ktoś przywiązał do płotu ciężarną sukę. Prawdopodobnie nad ranem rodziła, zapewne w wielkim stresie. Część szczeniąt zjadła.

- Kiedy ją znaleźliśmy miała przy sobie jeszcze dwa ślepaczki, jednego już odrzuciła. Nie wiemy, czy to już koniec porodu, czy będą jeszcze kolejne małe - opisują pracownicy schroniska.

Sybilla - bo tak nazwano zwierzę - jest bardzo wychudzona, zapchlona i zarobaczona. Na razie została umieszczona w szpitalu i wstępnie zaopatrzona weterynaryjnie. Pracownicy schroniska cały czas monitorują sytuację.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska