Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawa ZCH Police. Prokuratura: sąd nie zrozumiał istoty przestępstwa

Mariusz Parkitny
Po wizerunkowej porażce Prokuratury Regionalnej w Szczecinie, do gry w sprawie tzw. afery polickiej wkracza Prokuratura Krajowa.

I zapowiada, że zażali się na decyzję sądu o wypuszczeniu na wolność podejrzanych w sprawie rzekomych nieprawidłowości w ZCH Police za czasów poprzedniego zarządu. I podważa decyzje sądu. Według prokuratury także tryb procedowania sądu budzi wątpliwości.

Czytaj także: Sprawa ZCH Police. Podejrzani są na wolności. Co dalej?

- Ustne uzasadnienie decyzji sądu może świadczyć o niezrozumieniu istoty przestępstwa, wskutek którego spółka straciła co najmniej 30 milionów złotych i została narażona na stratę kolejnych 2 milionów 500 tysięcy złotych. Nadto Sąd odroczył sporządzenie pisemnego uzasadnienia postanowienia o niezastosowaniu tymczasowego aresztowania wobec pięciu zatrzymanych do poniedziałku ( 26.06. 2017r.), w tym osób mających najpoważniejsze zarzuty. Tryb procedowania sądu i nieuzasadnienie rozstrzygnięcia budzi poważne wątpliwości i utrudnia merytoryczną ocenę tej decyzji i procesowe ustosunkowanie się do niej. W konsekwencji może mieć negatywny wpływ na dalszy bieg postępowania i gromadzenie dowodów. - uważa Prokuratura Krajowa.

Prokuratura Regionalna w Szczecinie, która prowadzi to śledztwo i wnioskowała o areszty dziś już nie wypowiada się w tej sprawie. Dlatego głos zabrał "wyższy szczebel", czyli Prokuratura Krajowa.

Zapewnia, że dowody winy podejrzanych są mocne, a ich pozostawanie na wolności może zaszkodzić śledztwu.

- Dowody zebrane przeciwko zatrzymanym, w tym członkom zarządu Grupy Azoty Zakłady Chemiczne Police i osobom pełniącym kierownicze stanowiska w tej spółce, nie budzą wątpliwości, a przestępstwo godzi w żywotne interesy Skarby Państwa będącego akcjonariuszem spółki. Rozmiar strat i osobiste korzyści odniesione przez podejrzanych rodzą poważne obawy matactwa z ich strony, a nawet ich ucieczki przed wymiarem sprawiedliwości. Zastosowanie wobec zatrzymanych tymczasowego aresztowania jest konieczne, aby zapewnić prawidłowy tok dalszego śledztwa, wyjaśnić wszystkie okoliczności przestępstwa i umożliwić odzyskanie przynajmniej części kwot utraconych przez Skarb Państwa. (...) Zgromadzony materiał dowodowy nie budzi żadnych wątpliwości. Jest poparty licznymi dokumentami, w tym umowami i dokumentacją bankową, audytem firmy Ernst & Young, opiniami biegłych, a także zeznaniami świadków. W pełni uzasadnia konieczność stosowania tymczasowego aresztowania wobec podejrzanych, o co ponownie zwróci się w zażaleniu do sądu prokuratura - napisano w oświadczeniu Prokuratury Krajowej.

Przypomnijmy, że według sądu dowody na areszt są za słabe, a podejrzani nie mogą już mataczyć, bo śledztwo trwa od dawna i prokuratura miała czas na zebranie dowodów.

Całe stanowisko Prokuratury Krajowej

SPRAWDŹ CO DZIAŁO SIĘ WCZORAJ W SPRAWIE ZCH POLICE - CZYTAJ WIĘCEJ:

Dziesięć osób zatrzymanych w sprawie ZCH Police

Sprawa ZCH Police. Straty to 30 mln zł. Znamy szczegóły!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński