W spotkaniu uczestniczyło blisko 200 osób. Większość miała bardzo duże zastrzeżenia związane z wypłatą zasiłków dla poszkodowanych w nawałnicy. Pytano między innymi o to, dlaczego pracownicy opieki społecznej wymagali składania oświadczeń majątkowych oraz rozliczania fakturami wypłat zasiłków w najniższej kwocie – do 6 tys. zł.
- To niezgodne z prawem – twierdził jeden z uczestników zebrania powołując się na orzeczenia Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Mieszkańcy Rytla zwracali uwagę na to, że zarówno premier Beata Szydło jak i Mariusz Błaszczak, szef MSWiA oraz Dariusz Drelich, wojewoda pomorski mówili, że tych najniższych zasiłków bytowych nie trzeba rozliczać fakturami.
NASZ RAPORT SPECJALNY
Raport po nawałnicy. Poszkodowani pytają o pieniądze. Sprawdziliśmy, gdzie się podziały!
Kliknij w obrazek, aby dowiedzieć się więcej!
- Rodzina rodzinie nie jest równa, szkoda szkodzie też nie jest – mówiła Sylwia Tomaszewska, szefowa Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Czersku. - Nie ma dwóch takich samych sytuacji. Bierzemy pod uwagę sytuację majątkową, zasoby, możliwości, oszczędności... Mimo, że jest zapis, iż nie musicie się okazywać fakturami, ja tego wymagam. Robię to po to, aby ustrzec państwa przed wszczęciem postępowań w sprawie nienależnie pobranych świadczeń.
Pytano również o to, dlaczego nie są wypłacane pieniądze przekazywane przez inne samorządy konkretnie na pomoc rodzinom poszkodowanym przez nawałnicę w gminie Czersk.
- Mamy środki przekazywane przez samorządy, przez darczyńców..., ale nie uruchomimy tych pieniędzy dopóki nie wypłacone zostaną pieniądze rządowe – mówiła Jolanta Fierek, burmistrz Czerska. - Nie chcemy aby te pieniądze były przekazywane dla rodzin, które mogą otrzymać pieniądze z Warszawy.
Pojawiały się też inne „gorące” tematy.
- Dlaczego odmawiacie oferowanych za darmo materiałów budowlanych dla naszej gminy? - pytała jedna z mieszkanek Rytla - Odesłaliście transport pustaków, tak potrzebnych mieszkańcom naszej gminy. Czy byłyście panie w domach tych ludzi? Ja wiem w jakich warunkach ci ludzie mieszkają, a wy odrzucacie tak podstawową pomoc???
To pytanie dotyczyło również transportu płytek ceramicznych z firmy Tubądzin. Płytki ostatecznie pojechały do Brus, gdzie przyjęto je z otwartymi rękoma.
Burmistrz Fierek nie potrafiła odpowiedzieć na pytania o odesłane transporty pustaków i płytek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?