Prokurator: 25-latka z Dębicy zginęła, bo zaszła w ciążę ze szwagrem [WIDEO]

Anna Janik
K.Kapica
Policja i prokuratura rozwikłały sprawę tajemniczego zniknięcia ciężarnej 25-latki z Dębicy. Śledczy twierdzą, że zabił ją jej kochanek, a prywatnie szwagier. Motywem miała być niechciana ciąża i skandal obyczajowy.

Ten rodzinny dramat rozegrał się w połowie tego roku. Zaginięcie 25-latki zgłosiła w sierpniu jej matka. Niepokoiła się, bo młoda kobieta była w zaawansowanej ciąży i w lipcu miała wyznaczony termin porodu. Tymczasem nie dawała znaku życia. Niestety w toku prowadzonego śledztwa okazało się, że w czasie, kiedy szukała jej rodzina i policja już dawno nie żyła. Prokuratura ustaliła, że zginęła w maju, prawdopodobnie z rąk ojca jej nienarodzonego dziecka 31-latka, z okolic Dębicy prywatnie męża jej własnej siostry. Dziewczyna nie mieszkała z rodziną, ale wynajmowała mieszkanie, dlatego informacja o jej zaginięciu tak późno dotarła do policji. Jak informuje z-ca komendanta wojewódzkiego, pierwszy przełomowy moment w tej sprawie, po którym policja zaczęła podejrzewać, że za zniknięciem dziewczyny stoi osoba trzecia, miał miejsce w sierpniu. Wtedy to matka zaginionej dostała z jej numeru telefonu SMS-a, w którym córka przyznała, że dziecko urodziła i sprzedała, ale sama czuje się dobrze i nie chce, by jej szukano.

- My od początku nie wierzyliśmy, że to 25-latka wysłała tego SMS-a. Porównywaliśmy z psychologiem jego treść i język z poprzednimi wiadomościami, ale na początku sprawę kwalifikowaliśmy jako handel ludźmi - przyznaje Łukasz Harpula, szef Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie, która przejęła od dębickiej rejonówki prowadzenie śledztwa.

Wtedy policja zaczęła przyglądać się wszystkim znajomym dziewczyny. W tym celu powołała specjalną grupę śledczą, złożoną z policjantów kilku wydziałów KWP w Rzeszowie i funkcjonariuszy pionu kryminalnego z Dębicy. W październiku jako świadka przesłuchali m.in. szwagra zaginionej. I chociaż wtedy nie udało się zebrać na tyle mocnego materiału dowodowego, by o cokolwiek go podejrzewać, mężczyzna pozostał na celowniku policji. Sam miał zresztą tego pełną świadomość.

- Był ostrożny, rzadko używał telefonów, jeżeli gdziekolwiek dzwonił, prosił o to znajomych lub rodzinę, bo miał problem z kupieniem karty do telefonu. Jak wiemy trzeba ją obecnie rejestrować - opisuje prok. Harpula.

W dodatku po zaginięciu 25-latki ktoś wybierał pieniądze z jej konta, sprzedał jej samochód, ale mimo tych sygnałów przełom w sprawie nastąpił w listopadzie b.r., kiedy siostra zaginionej, czyli ona 31-latka zgłosiła zaginięcie męża. W dodatku kilka dni wcześniej jego pracodawca, czyli szef jednej z dębickich firm ze sprzętem elektronicznym zgłosił kradzież mienia na, bagatela, pół miliona zł. Wtedy policja była już pewna, że te dwie sprawy łączy właśnie ta osoba. Dzięki zasadzce udało się go zatrzymać. Część sprzętu odzyskano, a jak ustalili śledczy jego sprzedaż miała sfinansować 31-latkowi ucieczkę z kraju. Bo jego zniknięcie było tylko częścią skrupulatnie przygotowanego planu związanego z zabójstwem. Prokuratura podejrzewa, że również po to, by odsunąć od siebie podejrzenia, jeszcze przed zabiciem partnerki wynajął mieszkanie, do którego przewiózł część rzeczy 25-latki sugerując, że chce z nią zamieszkać po urodzeniu dziecka. Prokuratura jest jednak pewna, że od początku miał zgoła inny plan.

Podczas ostatniego przesłuchania w piątek, 31-latek wskazał miejsce, gdzie zakopał zwłoki dziewczyny. Do zabójstwa się nie przyznał, mówił tylko o nieszczęśliwym wypadku. Tłumaczył, że kobieta spadła z nasypu. Ukrycie zwłok tłumaczył tym, że spanikował, bo w momencie wypadku nie udzielił kobiecie pomocy. Jednocześnie przyznał, że to on wysłał SMS-a matce dziewczyny. Ciało 25-latki policjanci znaleźli w lesie w okolicy Ropczyc na głębokości 0,5 metra. Śledczy dla dobra sprawy nie zdradzają, w jaki sposób zginęła kobieta ani jakie miała obrażenia.

- Mamy wyniki sekcji zwłok, które wykluczają nieszczęśliwy wypadek. Dlatego podejrzany, który na razie przebywa w tymczasowym areszcie w związku z zarzutami o kradzież specjalistycznego sprzętu używanego w liniach technologicznych dużej wartości niedługo usłyszy kolejny zarzut, czyli zarzut zabójstwa - mówi prok. Harpula. - Zastanawiamy się, czy zabójstwa jednej, czy dwóch osób, bo jak wiemy kobieta była w zaawansowanej ciąży - dodaje.

Mężczyźnie grozi dożywocie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Prokurator: 25-latka z Dębicy zginęła, bo zaszła w ciążę ze szwagrem [WIDEO] - Nowiny

Komentarze 32

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

S
Szwed

nienawidzę Dębicy i tej chamoty tam mieszkającej !

M
Mela
W dniu 05.12.2016 o 22:28, KK napisał:

Najgłupszy tytuł wiadomości, jaki czytałem w tym roku ! :)

Też zwróciłam na to uwagę :) To video ;)

e
ewa
W dniu 06.12.2016 o 18:18, Mn napisał:

Do 'ania'- nie znasz sprawy to nie komentuj. Dziewczyna i dziecko zostali brutalnie zamordowani a ty tylko zastanawiasz się czemu rodzina nic nie widziała. Dziewczyna ukrywala ciążę i nie chciała kontaktu z rodziną. O reszcie komentarzy już nie wspomnę tutaj. Ludzie znajdzcie sobie zajęcie!

Matka się zamartwiała,że córki nie ma.Zaczęli szukać a Maryśka sobie poleciała na wczasy z bahorami?Nie podtrzymywała matki na duchu? tylko opalała się i sexiła z mordercą?Też mi siostra.Proszę o odpowiedź.

a
ania
W dniu 06.12.2016 o 18:18, Mn napisał:

Do 'ania'- nie znasz sprawy to nie komentuj. Dziewczyna i dziecko zostali brutalnie zamordowani a ty tylko zastanawiasz się czemu rodzina nic nie widziała. Dziewczyna ukrywala ciążę i nie chciała kontaktu z rodziną. O reszcie komentarzy już nie wspomnę tutaj. Ludzie znajdzcie sobie zajęcie!

bezpośrednio sprawę znała tylko ofiara i morderca. żal mi tej dziewczyny i dziecka. ale jestem w podobnym wieku i moi rodzice gdybym się nie odzywała przez jakieś 4 dni, wzywaliby specnaz, dlatego opisane relacje rodzinne mnie zdziwiły. a to, że dziewczyna nie chciała kontaktu, wstydziła się - ok zrozumiałe, ale że najbliższa rodzina mimo wszytsko nie szukała tego kontaktu?

M
Mn
Do 'ania'- nie znasz sprawy to nie komentuj. Dziewczyna i dziecko zostali brutalnie zamordowani a ty tylko zastanawiasz się czemu rodzina nic nie widziała. Dziewczyna ukrywala ciążę i nie chciała kontaktu z rodziną. O reszcie komentarzy już nie wspomnę tutaj. Ludzie znajdzcie sobie zajęcie!
i
inna
W dniu 06.12.2016 o 14:49, Brzeszczot napisał:

Miejsce panienki jest przy rodzicach, natomiast mężatki przy mężu. To rodzic lub mąż ustala, gdzie i w jakim czasie dziewczyna bądź kobieta porusza się po mieszkaniu lub domu. Należy przy tym dodać, że właśnie kuchnia jest dla niej najwłaściwszym miejscem. Dlatego kobiety zazwyczaj mają krótsze stopy od mężczyzn, aby miały bliżej do zlewozmywaka, mikrofali, piekarnika itp.

A co z kobietami o dużych stopach!!! Jak one sobie radzą w kuchni?

I co z panienkami 60+ bez rodziców?

O zmywarce pewnie w takiej kuchni należy zapomnieć, toż to grzeszne urządzenie, które sprowadza myśli kobiet na złe tory!

B
Brzeszczot
W dniu 06.12.2016 o 14:36, inna napisał:

Zapomniałeś jeszcze dopisać, że miejsce kobiety jest w kuchni. I bez dostępu do wifi, bo treści elektroniczne zaburzają tylko kobiecą percepcję i naruszają porządek istnienia

Miejsce panienki jest przy rodzicach, natomiast mężatki przy mężu. To rodzic lub mąż ustala, gdzie i w jakim czasie dziewczyna bądź kobieta porusza się po mieszkaniu lub domu. Należy przy tym dodać, że właśnie kuchnia jest dla niej najwłaściwszym miejscem. Dlatego kobiety zazwyczaj mają krótsze stopy od mężczyzn, aby miały bliżej do zlewozmywaka, mikrofali, piekarnika itp.

i
inna
W dniu 06.12.2016 o 13:21, Brzeszczot napisał:

Pod pierwszą częścią twojej wypowiedzi podpisuję się oburącz. Kobieta powinna oddawać się tylko mężowi, no chyba, że pracuje w agencji towarzyskiej lub przy drodze szybkiego ruchu. Niestety w drugiej części wypowiedzi pojawił się skrajny fanatyczny feminizm, jako część lewackiej ideologii. Tego typu stwierdzenia są nie do przyjęcia w naszym przywiązanym do wielowiekowej tradycji Narodzie. Tego rodzaju poglądy powinny być prawnie zakazane.

Zapomniałeś jeszcze dopisać, że miejsce kobiety jest w kuchni. I bez dostępu do wifi, bo treści elektroniczne zaburzają tylko kobiecą percepcję i naruszają porządek istnienia

B
Brzeszczot
W dniu 06.12.2016 o 12:33, inna napisał:

No pewnie, że tak! To jest ograniczanie swobód obywatelskich! Dlaczego mężczyzna ma płacić! Kobieta powinna się zabezpieczać, pilnować, żeby nie zajść w ciążę. A jak zaszła, to jej wina! Dlaczego mężczyzna ma płacić! Dawała to brał! Dobra, koniec żartów.Ograniczony człowieku. Ty! Za takie poglądy powinno się sądownie wazektomię zlecać.

Pod pierwszą częścią twojej wypowiedzi podpisuję się oburącz. Kobieta powinna oddawać się tylko mężowi, no chyba, że pracuje w agencji towarzyskiej lub przy drodze szybkiego ruchu. Niestety w drugiej części wypowiedzi pojawił się skrajny fanatyczny feminizm, jako część lewackiej ideologii. Tego typu stwierdzenia są nie do przyjęcia w naszym przywiązanym do wielowiekowej tradycji Narodzie. Tego rodzaju poglądy powinny być prawnie zakazane.

p
podły pislam

z tego co ustaliłem szwagier głosował na PiSlam i liczy że cienkoPiS go ułaskawi

i
inna
W dniu 06.12.2016 o 11:52, Brzeszczot napisał:

Tutaj nie chodziło o ciążę. Tutaj prawdopodobnie wystąpił lęk przed płaceniem alimentów. W kontekście tej sprawy należałoby znowelizować kodeks rodzinny i znieść obowiązek płacenia alimentów z tych mężczyzn, którzy nie chcą płacić na nieślubne dzieci. Przymus ten powinien dotyczyć tylko tych mężczyzn, z winy których rozpadło się małżeństwo. Tylko tacy delikwenci powinni płacić alimenty wyłącznie na swoje ślubne dzieci. Natomiast legalna czy nielegalna aborcja jest zabójstwem nienarodzonego człowieka. To zbrodnia, która powinna być karana z całą surowością prawa. W tej kwestii nie ma nad czym się zastanawiać.

 

No pewnie, że tak! To jest ograniczanie swobód obywatelskich! Dlaczego mężczyzna ma płacić! Kobieta powinna się zabezpieczać, pilnować, zeby nie zajść w ciążę. A jak zaszła, to jej wina! Dlaczego mężczyzna ma wpłacić! Dawała to brał!

 

dobra, koniec żartów.

Ograniczony człowieku Ty! Za takie poglądy powinno się sądownie wazektomię zlecać

B
Brzeszczot
W dniu 06.12.2016 o 10:52, komentator napisał:

Tak się usuwa ciąże w państwie, gdzie legalna aborcja jest praktycznie niemożliwa...

Tutaj nie chodziło o ciążę. Tutaj prawdopodobnie wystąpił lęk przed płaceniem alimentów. W kontekście tej sprawy należałoby znowelizować kodeks rodzinny i znieść obowiązek płacenia alimentów z tych mężczyzn, którzy nie chcą płacić na nieślubne dzieci. Przymus ten powinien dotyczyć tylko tych mężczyzn, z winy których rozpadło się małżeństwo. Tylko tacy delikwenci powinni płacić alimenty wyłącznie na swoje ślubne dzieci. Natomiast legalna czy nielegalna aborcja jest zabójstwem nienarodzonego człowieka. To zbrodnia, która powinna być karana z całą surowością prawa. W tej kwestii nie ma nad czym się zastanawiać.

G
Gość

Tragedia się stała a hieny ujadają

k
komentator

Tak się usuwa ciąże w państwie, gdzie legalna aborcja jest praktycznie niemożliwa...

k
kumendant OSP
W dniu 06.12.2016 o 07:31, Brzeszczot napisał:

 - Zastanawiamy się, czy zabójstwa jednej, czy dwóch osób, bo jak wiemy kobieta była w zaawansowanej ciąży - dodaje prokurator.Nie rozumiem. A nad czym się tu zastanawiać? 

To to samo czy okradniesz tylko jednego parafianina czy cala parafie.

Jestes szelma, zdrajca, łotr, rakarz i arcypies! Masz dosyć, czyli mam ci jeszcze w oczy plunąć ?

Wróć na i.pl Portal i.pl