Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proces mafii. "Oczko" i "Duduś" przed sądem. Ostre wystąpienie obrońcy

Marek Rudnicki
Ostre wystąpienie obrońcy Marka M. i jego samego wytykające prokuraturze szereg "błędów w toku postępowania". W środę sędzia ma ogłosić wyrok.

Dzisiaj miał zapaść wyrok w sprawie Marka M., pseudonim Oczko i Marka D., pseudonim Duduś, dawnych przywódców szczecińskiej mafii. Nie zapadł. Sędzia poinformował, że stanie się to w najbliższą środę, adecyzję podjął po wystąpieniu obrońcy Oczki, mec. Piotra Pieczykolana.

Obrońca ponad pół godziny punkt po punkcie obalał oskarżenie wytykając prokuraturze, że oparała się jedynie o zeznania Rafała Ch. ps. Czarny, który nawet nie był w bliskich stosunkach z oskarżonymi. Nie mógł więc wiedzieć, co tak naprawdę robią i co planują. A w miarę upływu lat „nagle”przypominał sobie różne fakty.

- Nie ma wątpliwości, że przestępstwo zostało popełnione, ale sprawcami nie są oskarżeni - mówił.

Chodzi o zamordowanie ochroniarza w poznańskiej agencji El Chico. Według prokuratury, mordu przed ponad 20 laty dokonali zawodowi mordercy rosyjscy, a zlecił im to Oczko z Dudsiem.

Sam oskarżony, Marek M. przypomniał, że Rafał Ch. otwarcie wszędzie obwieszczał, że go nienawidzi. A cała sprawa została sprokurowana po tym, jak Czarny próbował go szantażować, że jak mu nie zapłaci pół miliona marek niemieckich, to „zacznie mówić”.

- Co rusz Rafał Ch. tak sobie układał scenariusze, żeby mnie obciążały - mówił. - Powtarzał, że mnie nienawidzi i chce, abym został ponownie skazany, ale dowodów nie przedstawiał.

Więcej w sobotnim Głosie Szczecińskim oraz w e-wydaniu Głosu

Czytaj więcej:

Polecamy na gs24.pl:

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński