Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Nie będzie kary za wywieszenie antyaborcyjnego billboardu z martwym płodem

Marcin Banasik
Marcin Banasik
archiwum
Sąd uznał, że działacz fundacji Pro Prawo do Życia miał prawo wyrazić swoją opinię na temat aborcji, ale przyznał jednocześnie, że plakat był drastyczny. Według sądu wizerunek krwawego płodu nie powinien być wystawiany na widok publiczny nawet kiedy przyświeca mu szczytna idea. Sąd uzasadnił wyrok uniewinniającym m.in. tym, że w przeszłości w podobnych sprawach inicjatorzy takich akcji też byli uniewinniani.

Partia Razem, której przedstawiciele byli oskarżycielami posiłkowymi w sprawie, zapowiedziała już odwołanie od wyroku sądu.

Z kolei Adam Kulpiński z Fundacji Pro-Prawo do Życia zapewnia, że organizacja dalej będzie wywieszała plakaty antyaborcyjne.

Chodzi o wielki billboard przedstawiający martwy ludzki płód w kałuży krwi. Szokująca ilustracja zawisła w sierpniu ub. roku na ścianie budynku przy ul. Monte Cassino.

Przeciwko takiej formie walki z aborcją wystąpili działacze Partii Razem. Sprawa została skierowana do sądu przeciwko Fundacji Pro-Prawo do Życia, która zorganizowała akcje rozwieszania drastycznych plakatów.

ZOBACZ KONIECZNIE:

[a]WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 13. "Cymbergaj"

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski