Gorzowianin zawieszony w pracy za... filmik z wakacji

Tomasz Rusek
Tomasz Rusek
„Internet” udowodnił winę więziennika i już go skazał...
„Internet” udowodnił winę więziennika i już go skazał... Alicja Kucharska
Pracownik więzienia w Gorzowie został zawieszony w pracy za... filmik z wakacji. - To niedorzeczne! - mówi nam prawnik mężczyzny.

Historia zaczyna się niecałe dwa tygodnie temu. Internet obiega nagranie z monitoringu chorwackiej restauracji. Też na pewno je już widzieliście, bo pokazały je wszystkie media. Widać na filmie... no właśnie, co? Według obsługi lokalu nagranie pokazuje, że jeden z klientów wrzuca coś do talerza, z którego je. Potem mężczyzna zgłasza się z reklamacją i owadem w jedzeniu, by nie płacić za posiłek. Jednak płaci, gdy obsługa pokazuje mu nagranie - tyle wiemy z chorwackiego opisu.

Ale część internautów dziwi się odsądzaniu człowieka od czci i wiary, bo nagranie - nawet w powiększeniu i w zwolnionym tempie - wcale o niczym nie przesądza. Nie widać, co i czy w ogóle nagrany człowiek coś dosypuje. No i sprawa nie ma żadnego ciągu dalszego: restauracja nie zawiadamia policji, nikomu się nie skarży, nie zgłasza nadużycia. Tylko umieszcza film w sieci.

Na mężczyznę (nikt nie zasłaniał mu twarzy) spadła fala hejtu. Bronili go nieliczni. Dodatkowo w środę jedna z gazet ujawniła, że to pracownik gorzowskiego zakładu karnego. Niedługo potem, jeszcze w środowy wieczór, Ministerstwo Sprawiedliwości wydało komunikat...

Więcej o tej sprawie przeczytasz w sobotę, 23 lipca, w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" oraz w serwisie plus.gazetalubuska.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Gorzowianin zawieszony w pracy za... filmik z wakacji - Gazeta Lubuska

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

s
samson81
W dniu 24.07.2016 o 22:53, jordan napisał:

Acha, czyli jeśli go znajomi i przełożeni nie widzą to może się zachowywać jak ostatnia łajza a tak normalnie to udaje szanowanego obywatela, szanowanego ojca i męża? Niestety miał pecha i jego wsiórstwo, głupota, chciwość wyszły na jaw, wywołały wstyd dla Polaków i za to powinien pożegnać się z pracą i ponieść dotkliwe konsekwencje!

Jego znajomi mają swoje prywatne życie i na pewno leją na jego zachowanie,pośmieją się,odpowiednio skomentują,poklepią po plecach i zaproszą na kolejną zakrapianą imprezkę.Przełożeni pewnie nie lepsi czy gorsi i też mają gdzieś jego zachowanie po pracy.Jedna klawiszowa paczka.

Nie da się ukryć jego głupoty i sknerstwa,ale jeśli zostanie zwolniony z pracy co jest bardzo mało prawdopodobne wygra sprawę o odszkodowanie za bezpodstawne zwolnienie w każdym sądzie i na pewno zostanie przywrócony na swoje stanowisko.

j
jordan
W dniu 24.07.2016 o 12:56, samson81 napisał:

Grubo przesadziłeś. Facet był na urlopie,za granicą i bez munduru...

 

Acha, czyli jeśli go znajomi i przełożeni nie widzą to może się zachowywać jak ostatnia łajza a tak normalnie to udaje szanowanego obywatela, szanowanego ojca i męża?

 

Niestety miał pecha i jego wsiórstwo, głupota, chciwość wyszły na jaw, wywołały wstyd dla Polaków i za to powinien pożegnać się z pracą i ponieść dotkliwe konsekwencje!

s
samson81
W dniu 23.07.2016 o 14:06, Tymianek napisał:

Więziennictwo to są służby mundurowe.To jest służba a nie zwykła praca!Mundur zobowiązuje. Gdyby to był jakiś tam pracownik cywilnej firmy, na podrzędnym stanowisku to jego chamskie zachowanie miałoby inny wydźwięk, jednak pracownik więziennictwa powinien kierować się w życiu innymi standardami niż ci, których na co dzień pilnuje.To co zrobił to było zwykłe oszustwo i skoro to zrobił jawnie, przy swojej żonie, dziecku to można przyjąć, że takie zachowanie to dla niego normalka!  Ten człowiek nie powinien nosić munduru... Żadnego!

Grubo przesadziłeś. Facet był na urlopie,za granicą i bez munduru.Jak by tak wszystkich zawieszali i zwalniali za chamskie lub nieobyczajne zachowanie nie byłoby policji w Polsce.Ludzie ( mundurowi ) po pracy,kiedy ściągają mundur zachowują się jak reszta społeczeństwa

( uśredniając ). Stosowanie wszelakich używek,nieobyczajne zachowanie,chamstwo wynikające z przebywania wśród kryminalistów i innego społecznego marginesu nie jest im obce,a występuje powszechnie w nie mniejszej skali niż za PRL-u czy jak w filmach lub serialach typu PITBULL i inne o pracy policji.

T
Tymianek

Więziennictwo to są służby mundurowe.

To jest służba a nie zwykła praca!

Mundur zobowiązuje.

 

Gdyby to był jakiś tam pracownik cywilnej firmy, na podrzędnym stanowisku to jego chamskie zachowanie miałoby inny wydźwięk, jednak pracownik więziennictwa powinien kierować się w życiu innymi standardami niż ci, których na co dzień pilnuje.

To co zrobił to było zwykłe oszustwo i skoro to zrobił jawnie, przy swojej żonie, dziecku to można przyjąć, że takie zachowanie to dla niego normalka! 

 

Ten człowiek nie powinien nosić munduru... Żadnego!

h
hmm
Dlaczego tekst "nagranie z monitoringu" jest podlinkowane do artykułu o "Gwałcicielu z Wieprzyc" ?
W
Walker

Na temat szans, jakie ma ten człowiek przed sądem pracy, nie będę się wypowiadał. No bo się nie znam na prawie pracy. Natomiast na temat szans na szacunek, jakim moim zdaniem mieć powinien w tej  specyficznej"firmie",to szanse ma marne.Są co prawda  oddziały  gdzie go będzie  można 'przechować' przez najbliższe lata, ale ukryć się nie da tej sprawy z muchą.

Tak więc, choć fortepian jest duży, to ten jego klawisz będzie już zawsze fałszował.

g
galanonim

W wypadku jakichkolwiek większych konsekwencji wygraną w Sądzie Pracy ma jak w banku. Nie pochwalam takiego zachowania, bo świadczy to o marnym poziomie wychowania, skrajnie niskiej kulturze osobistej i po prostu o "buractwie", ale kara musi być adekwatna do czynu, więc w tym wypadku MS wyraźnie nie przemyślało sprawy.

 

Wróć na i.pl Portal i.pl