Dziewięciolatek dokonał brutalnej masakry w zoo. Zabił dziewięć królików i dwie świnki morskie

Według doniesień holenderskich mediów, dziewięciolatek wielokrotnie odwiedzał małe zoo pod opieką dorosłych. Tym razem jednak pojawił się tam sam. Chłopiec wszedł do obiektu późnym popołudniem 11 marca i rozpoczął poszukiwanie królików i świnek morskich.

Chłopiec udusił większość z nich, zabijając je. Motywy takiego zachowania pozostają tajemnicą. Kierownik małego zoo stwierdził, że chłopiec "po swoim akcie nie okazywał żadnych emocji".

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Po incydencie eksperci wyrazili szok z powodu tak drastycznego zachowania dziecka. Nazywają to wydarzenie „chorym”.

Anne-Marie Le Buhan z Fundacji Het Geitenweitje w Laren również była oszołomiona tym makabrycznym czynem.

"Straszne. Jak? To jest bardzo ekstremalne. Nie było nadzoru?" - zastanawia się ekspertka.

Chłopiec nie będzie ścigany po incydencie w Hoek van Holland, ponieważ ma mniej niż dwanaście lat. Jednak z raportów wynika, że ​​zostanie objęty specjalnym programem opieki.

"Żal mi zwierząt, ale także małego chłopca, który najwyraźniej czuł się tak źle, że musiał to zrobić" – stwierdziła psychiatra Esther van Fenema.

Zdaniem psychiatry, znęcanie się nad zwierzętami może być "niepokojącą oznaką zaburzeń zachowania u dzieci", którą należy dokładnie zbadać.

"Jeśli zabijesz zwierzę w domu; wyjaśnij dziecku, dlaczego. Nawet jeśli jest to owad. Żeby nauczyło się, że nie kręci się karku śwince morskiej, bo to jest szkodliwe" – dodała Fenema.