Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z Pyrzowic autostradą do Łodzi - już za cztery lata

Redakcja
74,6 kilometra, które wybuduje konsorcjum Autostrada Południowa, jest na terenie województwa śląskiego
74,6 kilometra, które wybuduje konsorcjum Autostrada Południowa, jest na terenie województwa śląskiego fot. Mikołaj Suchan
Wiadomo już, kto budować będzie autostradę A1 między Pyrzowicami a Łodzią. W nocy z czwartku na piątek Lech Witecki, dyrektor Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, podpisał umowę z przedstawicielami konsorcjum Autostrada Południowa.

Tworzą je spółki Cintra Concessiones, Ferrovial- Agroman i Budimex SA. Dokument analizują obecnie prawnicy z Ministerstwa Infrastruktury. W poniedziałek umowę prawdopodobnie podpisze minister Cezary Grabarczyk. Roboty w terenie rozpoczną się wiosną.

- Zakończenie inwestycji nastąpi do 31 maja 2012 roku, czyli rzutem na taśmę zdążymy przed Euro - cieszy się Artur Mrugasiewicz z biura prasowego GDDKiA.

9,5 mld zł ma kosztować Skarb Państwa budowa autostrady A1 w woj. śląskim

Liczący 180 kilometrów odcinek A1 realizowany będzie w systemie koncesyjnym w myśl zasady "projektuj i buduj" - oznacza to, że finansowanie przedsięwzięcia musi zabezpieczyć wykonawca. Odzyskanie zainwestowanych pieniędzy mają mu zapewnić późniejsze opłaty, ściągane od kierowców za przejazd zarządzanym przez siebie odcinkiem.

- Dlatego też negocjacje dotyczyły głównie terminu wykonania inwestycji oraz ceny za dostępność, jak fachowo określa się wysokość opłaty za przejazd - wyjaśnia Artur Mrugasiewicz. Ile będą musieli zapłacić kierowcy za jazdę koncesjonowanym odcinkiem A1, tego na razie urzędnicy nie chcą zdradzić (podobnie jak i szacowanych kosztów budowy odcinka Pyrzowice - Łódź). Wiadomo jednak, iż stawka nie może przekroczyć 20 groszy za kilometr.

Ponad 41 procent odcinka (tj. 74,6 km), który wybuduje konsorcjum Autostrada Południowa przebiega przez teren województwa śląskiego. Nasz fragment rozpoczyna się od węzła Rząsawa (na granicy z woj. łódzkim), by następnie przez węzeł Woźniki dotrzeć do Pyrzowic. Budowa samego węzła w Pyrzowicach wyłączona została z inwestycji (będzie realizowana w ramach budowy odcinka Pyrzowice - Piekary Śląskie).

Wyłonienie koncesjonariusza to kolejny krok do ukończenia śląskiego odcinka autostrady A1. Jak do tej pory prace koncentrowały się przede wszystkim na południe od Gliwic - jesienią przyszłego roku gotowy ma być węzeł Sośnica, gdzie krzyżować będą się autostrady A4 i A1. W tym samym czasie oddany ma być również do użytku ponad 15-kilometrowy odcinek z Sośnicy do Bełku. Rok później pierwsi kierowcy będą już mogli wreszcie pojechać od Sośnicy do granicy z Czechami w Gorzyczkach. Jak zapewniają drogowcy roboty prowadzone są zgodnie z harmonogramem i nie ma możliwości jakiegokolwiek poślizgu. Najwięcej niewiadomych wciąż jeszcze dotyczy centralnej części śląskiego odcinka autostrady A1 - niespełna 44,5 km między Pyrzowicami a Sośnicą budować ma za państwowe pieniądze wykonawca, wyłoniony przez GDDKiA. Planowo mieliśmy go poznać jeszcze w tym roku. Wiadomo już, iż tak się nie stanie.

- Przetargi na wykonawstwo ogłoszone będą na początku przyszłego roku. Także tutaj prace zakończą się przed Euro. Rok 2012 to zresztą realny termin ukończenia całej autostrady A1 od Gdańska do Gorzyczek - zarzeka się Artur Mrugasiewicz.

Miejsce na bramki jest, ale kto będzie płacił za przejazd?

Wciąż nie wiadomo, czy trzeba będzie płacić za przejazd autostradą A4 przez Gliwice.
Miejsce na bramki jest wyznaczone - punkt poboru opłat docelowo stanie między węzłem Sośnica, a centrum Gliwic (w rejonie ul. Pszczyńskiej).

- Dopóki nie został jednak wybrany operator, dopóty nie może być mowy o budowie takiego punktu. Z całą pewnością nie nastąpi to w przyszłym roku - deklaruje Wojciech Gierasiumiuk, rzecznik katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Pewnym jest zatem, iż jadący od strony Katowic za darmo dojadą do Sośnicy.

A na jakich zasadach będą mogli dalej jeździć mieszkańcy Gliwic? Ten problem jest już analizowany w Ministerstwie Infrastruktury. - Na wstępnym etapie rozważań jest koncepcja bezpłatnych autostradowych obwodnic, oparta o trzy główne obiektywne kryteria: liczbę mieszkańców miasta, odległość odcinka autostrady od miasta, przeplot z innymi drogami krajowymi. Dodatkowym kryterium, okresowo weryfikowanym, byłoby natężenie ruchu lokalnego na tych odcinkach. Kryterium to byłoby uwzględniane w analizie początkowej, a następnie okresowo weryfikowane - mówi Mikołaj Karpiński, rzecznik ministerstwa.

Wiele wskazuje na to, iż zaproponowane rozwiązanie obowiązywać będzie we wszystkich miastach, które w przyszłości przecinać będą autostrady.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!