Jak tłumaczy Maciej Grecki z łódzkiej RDOŚ, dyrekcja czeka w tej chwili na uwagi i ewentualne protesty, a termin ich przyjmowania zamyka się 19 października. Potem RDOŚ ma 45 dni na wydanie decyzji, która otworzy drogę Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad do ubiegania się o pozwolenia na budowę. Zakładając, że RDOŚ wykorzysta ustawowy czas na wydanie decyzji, najpóźniej zrobi to na początku grudnia. Skąd konieczność ''przewalania'' całej procedury raz jeszcze, skoro węzeł miał już decyzję wydaną w lutym? Maciej Zalewski z łódzkiej GDDKiA tłumaczy, że chodzi o zmiany, które weszły do projektu węzła, konkretnie o 12 m ekranów akustycznych.
- Ciąg ekranów trzeba skrócić, bo kolidowałyby z wiaduktem - mówi Zalewski. - To bardzo drobna sprawa, żadne terminy związane z inwestycją nie są zagrożone. Po prostu każdą najdrobniejszą zmianę musi zaakceptować RDOŚ.
GDDKiA lada dzień zakończy pierwszy etap przetargu na wybór wykonawcy węzła. O kontrakt stara się 11 międzynarodowych konsorcjów i 7 indywidualnych firm. Umowa ma zostać podpisana w połowie stycznia, a węzeł oddany do użytku w maju 2012 r.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
