Dwa duże nazwiska żegnają się z tygodnikiem "Newsweek". Nowy naczelny Tomasz Sekielski tłumaczy swoją decyzję

W ostatnim wydaniu "Newsweeka" ukazał się tekst Manueli Gretkowskiej zatytułowany "Wykop polski", krytykujący politykę rządów Prawa i Sprawiedliwości. Okazuje się, że był to jej ostatni felieton w tygodniku.

"Mój najnowszy, ale zarazem ostatni felieton w "Newsweeku". Przed chwilą podziękowano mi za współpracę. Tytuł przypadkowo adekwatny - napisała na Facebooku pisarka.

Jak wyjaśniła w rozmowie z mediami, "informację przekazał telefonicznie Tomasz Sekielski", a zakończenie współpracy z tłumaczył "restrukturyzacją".

Podobna decyzja zapadła ws. Krzysztofa Materny, który z tytułem był związany od 2012 roku. Publicysta oficjalnie potwierdził wczoraj rozstanie z tygodnikiem.

Oprócz nich felietonistami tygodnika są: Zbigniew Hołdys, Henryk Sawka i Krzysztof Varga. Pytany o ich przyszłość przez portal press.pl redaktor naczelny "Newsweek Polska" stwierdził, że będą oni w dalszym ciągu współpracować z "Newsweekiem".

Sekielski przyznał również, że "na razie nie ma planów zastąpienia Krzysztofa Materny i Manueli Gretkowskiej nowymi felietonistami".

Państwowa Inspekcja Pracy kilka dni temu zakończyła kontrolę w redakcji "Newsweeka". Ringier Axel Springer Polska we wtorek otrzyma ostateczny protokół w tej sprawie.

Powodem kontroli Inspekcji Pracy były medialne doniesienia o mobbingu, poniżaniu i seksistowskich komentarzach, do których miało dochodzić w czasie, gdy redaktorem naczelnym tygodnika był Tomasz Lis.

Zwolniono go w trybie natychmiastowym 24 maja br. Wydawnictwo nie podało przyczyn zwolnienia. W związku z podejrzeniami o niewłaściwe zachowania wobec podwładnych Tomasz Lis został zawieszony w roli komentatora w Radiu TOK FM.

rs