Dr Janusz Malinowski znów ordynatorem. Dziś został przywrócony na stanowisko

Agata Grzelińska
TVN/X-News
Dr Janusz Malinowski, ordynator oddziału położniczo-ginekologicznego w szpitalu przy ul. Kamieńskiego we Wrocławiu, został dziś rano przywrócony na stanowisko. W końcu, bo mimo że dwa tygodnie temu przywrócenie doktora ogłosiła dziennikarzom pani premier Ewa Kopacz, szefostwo szpitala z tym zwlekało.

– Dziś rano zostałem przywrócony na swoje poprzednie stanowisko przez panią dyrektor Jadwigę Raziuk. Bardzo się z tego cieszę i dziękuję kobietom za wsparcie – poinformował nas dziś ordynator Janusz Malinowski. Nie ukrywał radości, ale też przyznał, że spodziewa się nowych trudności. Dodaje jednak, że z takim wsparciem kobiet, jakie dotąd otrzymał, pokona wszystko. – Przed nami teraz ciężki okres, bo czekają nas duże remonty przez pół roku, ale dzięki temu stworzymy kobietom lepsze warunki.

ZOBACZ TEŻ: Rekordowy rok w szpitalu przy Kamieńskiego. Urodziło się tu ponad 3 tys. dzieci

Przypomnijmy. Ordynator został zawieszony przez dyrektora szpitala prof. Wojciecha Witkiewicza po tym, jak na spotkaniu z ministrem zdrowia Marianem Zembalą upomniał się o lepsze warunki na porodówkach. Skandalem nazwał to, że po porodach kobiety trafiają do trzyosobowych sal bez łazienki. Cały czas podkreślał, że chodzi mu o dobro pacjentek. O tym, że wróci na stanowisko, osobiście poinformowali premier Ewa Kopacz i prof. Marian Zembala, którzy odwiedzili szpital przy Kamieńskiego, podczas wizyty we Wrocławiu, gdzie odbywało się wyjazdowe posiedzenie rządu.

Premier Kopacz swoje rozmowy z prof. Witkiewiczem i dr. Malinowskim tak streściła: - Powiedziałam dość otwartym tekstem, że dziś nie czas zajmować się sobą, dziś czas zajmować się pacjentami i ochroną zdrowia - mówiła Ewa Kopacz. I dodała: - Na pewno panowie dogadali się co do tego, jak będą przyjmować pacjentów.

Tak się jednak nie stało. Minęło ponad dwa tygodnie, a dyrektor wciąż nie przywracał ordynatora. Zobowiązał lekarza, by ten przygotował program restrukturyzacji oddziału. Dr Malinowski przekazał swojemu szefowi pismo z takim programem, w którym napisał m.in., że oddział potrzebuje dwóch specjalistów i pięciu rezydentów, lekarzy.

- Nie dostałem odpowiedzi na to pismo - mówił nam dr Malinowski jeszcze wczoraj. Dziś, po naszym tekście, doktor Malinowski wrócił na swoje stanowisko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Dr Janusz Malinowski znów ordynatorem. Dziś został przywrócony na stanowisko - Gazeta Wrocławska

Komentarze 27

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

R
Raf
Nie wiem jak taki ktoś obrazajacy kobiety oraz mówiący że nie będzie brał odpowiedzialności za poród może być lekarzem i po wielu negatywnych opiniach nadal być ordynatorem
m
mamusia
Wczoraj szczęśliwie udało mi się urodzić dziecko na Kamieńskiego. Wiem od położnych że dr Malinowski jest ojcem porodów naturalnych we Wrocławiu. Z innych źródeł wiem, że ma też ostry język i nie przebiera w słowach kiedy uważa że coś jest nie tak.
Wczoraj jednak miałam okazję na własnej skórze przekonać się że profesor Zimmer też nie grzeszy szacunkiem do kobiet. W trakcie, kiedy po porodzie szyto moje krocze nagle do sali wpadł facet ,,w cywilu'' ( ani dzień dobry, ani pocałuj mnie w....)rozglądając się rzucił w eter -,, my też jesteśmy lekarzami"'...?...? Cudnie !!! Ja leżę bez majtek z oświetloną intymną stroną mojego ciała a tu wpada jakiś burak!!!!Totalny brak szacunku dla kobiety!!! Okazało się że profesor Zimmer robił kontrolę......
Chyba go boli że tyle kobiet wciąż woli rodzić u dr Malinowskiego!!!!
J
JW
Nawet szukałam na fejsie jakiejś akcji ale nie znalazłam. Szkoda, chętnie bym się przyłączyła
J
JW
Miałam osobistą nieprzyjemność poznać p. dr Malinowskiego, gdy 6 lat temu przy przyjęciu na oddział położniczy wmawiał mi, ze wcale nie rodzę i nie odeszły mi wody. Zmienił zdanie, gdy oblało mu buty podczas badania. Mówił do mnie podniesionym tonem jak do rekruta, więc w odpowiedzi mu zasalutowałam. Doprowadził mnie do łez i tak wkurzył, że i wstrzymał zaawansowaną akcję porodową. Przez niego rodziłam ponad dobę, w bólach po kroplówkach naskurczowych. Nie obyło się bez antybiotyków dla mnie i dziecka. DZIĘKUJĘ ZA OPIEKĘ CHAMIE!
s
sylla.m
Dr Malinowski 21. lat temu uratował życie mi i mojemu dziecku. Wielki szacunek dla Pana Doktora.
m
mąż
Gdybyście nie kasowali komentarzy to byłaby tu lawina negatywnych komentarzy. Jest tylu młodych lekarzy którzy mogliby tego potwra zastąpić
M
Monika
Niestety miałam nieprzyjemność trafić na tego lekarza. Trafiłam na izbę przyjęć z bólami podbrzusza w 22tc. Nigdy żaden lekarz mnie tak nie poniżył przy badaniu. Lekarz stwierdził, że wszystko jest ok a jak się dowiedział, że to moja pierwsza ciąża to odparł "no tak, pierworódka boi się kichnąć żeby nie urodzić". Ogólnie przepisał mi nospe i odesłał do domu. Na drugi dzień pojechałam do innego szpitala a tam okazało się, że mam skróconą szyjkę i rozwarcie! Pan ordynator nie rozpoznał? Badał mnie i na fotelu i poprzez usg dopochwowe!! Cudem uratowano moją ciąże, bo jeszcze dzień, dwa i by doszło do wczesnego porodu a ponieważ to zaledwie był 23tc to szanse na uratowanie mojego dziecka były ZEROWE!!!
p
pytam się
...Ciebie, jakim prawem podszywasz się pod cudzy nick.
Trzeba być naprawdę dziadem , czy dziadową, aby w tak bezczelny sposób małpować cudzy nick.
Już Ty nikomu nic nie organizuj, kłamco i oszuście, używający cudzego nicku "pepe"
T
TT
Po co wypisujesz głupoty i sam sobie plusik stawiasz.
Ten lekarz, to akurat z innego szpitala z ginekologi z PL. Hirszfelda, jak już.Co tam powinieneś wiedzieć. Tam była i jest onkologia.
g
gg
kto to
,,,to
...czasem nie ten SB-ek ze szpitala wojskowego, znany kapuś Janusz Malinowski..?
G
Gosc
Ręce opadają! "Mam nadzieje ze Pan dyrektor postąpi we właściwy sposób, jaki" chyba powinno być ze zrobi wszystko by poprawić warunki na oddziale ! No ale tu jednak chodzi o stanowisko a nie o dobro pacjetek. Miałam ta NIEPRZYJEMNOŚC spotkać się na Kamińskiego z tym panem. Na szczęście było to jeszcze przed porodem i dzięki temu uniknelam partactwa, znieczulicy i nawet nie chce myśleć czego jeszcze.
p
pepe
rozmawiałem z tym wybitnym specjalistą tłumacząc, że prawem mojej żony jest otrzymać dziecko tuż po porodzie, a nie po 30 godzinach. odparł, że nie będę mu pracy na oddziale organizował. skandalem jest, że ta chodząca kanalia ma jakąkolwiek pracę w szpitalu. może należy zorganizować akcję protestacyjną byłych pacjentek i ich rodzin?
a
aaa
patrząc na Pana, to chyba emerytura mu się kłania, więc o co chodzi ?
d
dagmara
Ten człowiek nigdy nie powinien zostać lekarzem. Brak szacunku do chorych, arogancja i zwykła podłosć. Trzy tygodnie temu miałam z nim kontakt podczas konsultacji. Płakałam potem przez 2 godziny.
Wróć na i.pl Portal i.pl