Dolny Śląsk. Wyprzedzanie na zakazie, zderzenie czołowe i dachowanie. Szokujące nagranie z drogi pod Złotoryją! [ZOBACZ FILM]

Katarzyna Zimna
Katarzyna Zimna
Dolnośląska Policja/kadr z nagrania
Wypadek nagrała kamera w policyjnym radiowozie. Dlaczego do niego doszło? Obejrzyjcie poniżej.

Do zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej numer 364 w Pielgrzymce niedaleko Złotoryi.

"Kierujący samochodem osobowym marki audi gwałtownie wyjechał na lewy pas ruchu, wyprzedzając inną osobówkę. Nie upewniając się czy taki manewr może bezpiecznie wykonać jechał na „czołówkę” z nadjeżdżającym z naprzeciwka oplem. Z impetem uderzył w to auto, po czym odbił się od niego i wielokrotnie dachował" - mówi sierż. szt. Dominika Kwakszys.

Świadkami tego zdarzenia byli funkcjonariusze ruchu drogowego z Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi, którzy nieoznakowanym radiowozem jechali bezpośrednio za audi. Wszystko nagrała kamera w radiowozie.

Zobaczcie film:

Sprawca wypadku o własnych siłach wydostał się z auta i zaczął uciekać. Został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Okazało się, że 23-latek był pod wpływem amfetaminy i metamfetaminy. Pobrano mu krew do dalszych badań, które mają wskazać w jakim stężeniu były te narkotyki. Co więcej, auto, którym jechał nie miało aktualnych badań technicznych ani ubezpieczenia OC, a zamontowane tablice rejestracyjne pochodziły z innego samochodu.

Trudno w to uwierzyć, ale żadna z osób uczestniczących w zdarzeniu nie odniosła obrażeń.

"Młody mężczyzna stracił już prawo jazdy a jego auto zostało odholowane na policyjny parking. Będzie odpowiadał między innymi za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz nie zastosowanie się do znaku zakazu wyprzedzania. Za brak ubezpieczenia grozi mu też kara finansowa z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. W sprawie są prowadzone czynności wyjaśniające" - mówi sierż. szt. Dominika Kwakszys.

Do wypadku doszło tutaj:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Dolny Śląsk. Wyprzedzanie na zakazie, zderzenie czołowe i dachowanie. Szokujące nagranie z drogi pod Złotoryją! [ZOBACZ FILM] - Gazeta Wrocławska

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

S
Simmy
24 maja, 19:02, Gość:

A co zrobili policjanci żeby zapobiec wypadkowi? Nic. Dosłownie NIC!!!!

Zamiast natychmiast zatrzymać auto (albo chociaż włączyć sygnały) to głupkowato się przypatrywali. Mam nadzieję że również zostaną pociągnięci do odpowiedzialości!!

24 maja, 20:26, Xynat:

Ty jesteś taki głupi od urodzenia czy później cegłówka spadła ci na łeb?

Jak mogli zatrzymać Audi skoro byli za nim?

Właśnie. Włączenie sygnałów dźwiękowych/świetlnych mogłoby spowodować dodatkowe rozproszenie kierujących i coś gorszego, jak pełna czołówka dwóch aut. Za dużo zmiennych, aby podjąć jednoznaczną decyzję...

X
Xynat
24 maja, 19:02, Gość:

A co zrobili policjanci żeby zapobiec wypadkowi? Nic. Dosłownie NIC!!!!

Zamiast natychmiast zatrzymać auto (albo chociaż włączyć sygnały) to głupkowato się przypatrywali. Mam nadzieję że również zostaną pociągnięci do odpowiedzialości!!

Ty jesteś taki głupi od urodzenia czy później cegłówka spadła ci na łeb?

Jak mogli zatrzymać Audi skoro byli za nim?

d
dwcs
24 maja, 14:26, Gość:

No to sobie gówniarzy pozamiatał. Nie dość że zapłaci że swojej kieszeni za naprawę samochodów które uszkodził to jeszcze w więzieniu posiedzi za jazdę po narkotykach. Moim zdaniem powinien dostać co najmniej 25 lat za próbę zabójstwa, a pieniądze na odszkodowanie powinien za darmo odpracować będąc w tym więzieniu.

tylko, że będziemy płacić na tego śmiecia - za jego pobyt w pierdlu i za skasowanie innego auta

G
Gość
24 maja, 14:26, Gość:

No to sobie gówniarzy pozamiatał. Nie dość że zapłaci że swojej kieszeni za naprawę samochodów które uszkodził to jeszcze w więzieniu posiedzi za jazdę po narkotykach. Moim zdaniem powinien dostać co najmniej 25 lat za próbę zabójstwa, a pieniądze na odszkodowanie powinien za darmo odpracować będąc w tym więzieniu.

Czym zapłaci? Tym złomem, którym jechał? A w więzieniu nikt nie pracuje. Nie wiesz o tym?

G
Gość

No to sobie gówniarzy pozamiatał. Nie dość że zapłaci że swojej kieszeni za naprawę samochodów które uszkodził to jeszcze w więzieniu posiedzi za jazdę po narkotykach. Moim zdaniem powinien dostać co najmniej 25 lat za próbę zabójstwa, a pieniądze na odszkodowanie powinien za darmo odpracować będąc w tym więzieniu.

G
Gość
24 maja, 14:07, Gość:

Czy ja dobrze rozumiem, że temu bydlakowi grozi tylko kara pieniężna? To ile osób trzeba zamordować, żeby trafić do więzienia?

Nie, źle zrozumiałeś

"Będzie odpowiadał między innymi za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz nie zastosowanie się do znaku zakazu wyprzedzania."

Grozi mu wiele lat więzienia - wszystko zależy od sądu.

G
Gość

Czy ja dobrze rozumiem, że temu bydlakowi grozi tylko kara pieniężna? To ile osób trzeba zamordować, żeby trafić do więzienia?

Wróć na i.pl Portal i.pl