"Destrukcja tradycyjnego modelu rodziny". Rada Społeczna przy Arcybiskupie Poznańskim o zagrożeniach w edukacji

W poniedziałek 22 kwietnia, rada arcybiskupia w Poznaniu, w której skład wchodzą dr hab. med. Szczepan Cofta, ks. prał. dr Paweł Deskur (sekretarz), prof. dr hab. med. Janusz Gadzinowski, prof. dr hab. Anna Grzegorczyk, prof. dr hab. Tomasz Jasiński, prof. dr. hab. inż. Tomasz Łodygowski, prof. dr hab. Roman Słowiński,  prof. dr hab. Tomasz Sokołowski, prof. dr hab. Tomasz Szwaczkowski, Przemysław Terlecki, prof. dr hab. Jan Węglarz (przewodniczący) wypowiedziała się i opublikowała oświadczenia na temat zagrożeń czyhających na młodych ludzi.

Wśród jednych z najgroźniejszych zdaniem rady czynników wymieniono manipulację w mediach społecznościowych.

Występuje wszechstronna manipulacja, którą media społecznościowe narzucają i mają charakter masowy. Statystyki pokazują, że ludzie są manipulowani, a ich preferencje są przetwarzane przez algorytmy - mówił prof. dr hab. Jan Węglarz, przewodniczący Rady.

Rada stwierdziła też, że skutki pandemii korona wirusa cały czas są widoczne w szkołach, a jest to m.in. ucieczka młodych w wirtualny świat. Jak podano bowiem, z przeprowadzonych badań wynika, że „statystyczny nastolatek” spędza w sieci średnio prawie pięć godzin na dobę, a w dniach wolnych od zajęć szkolnych ponad 6 godzin. Jednak co piąty nastolatek spędza przed ekranem komputera aż ponad 8 godzin. 

Niestety sytuacja jaką mamy w szkołach w dalszym ciągu jest warunkowana przez Covid - mówił prof. dr hab. Tomasz Szwaczkowski Pojawia się tu kwestia poziomu kształcenia.

W oświadczeniu zwrócono też uwagę na liczebność klas w szkołach, która może utrudniać proces edukacyjny.

Problemem wielu polskich szkół są przepełnione liczebnie klasy i niekiedy dwuzmianowy system pracy, co utrudnia proces edukacyjny i jednocześnie indywidualizację relacji nauczyciel–uczeń - czytamy w oświadczeniu.

Rada zaznaczyła też, że klimat domu rodzinnego jest jednym z najważniejszych czynników kształtujących osobowość dzieci i młodzieży.

Coraz bardziej nasila się zjawisko destrukcji tradycyjnego modelu rodziny dającego mocne oparcie i poczucie bezpieczeństwa, istotne dla prawidłowego funkcjonowania nie tylko w szkole.  Wzrasta liczba młodych ludzi wychowujących się w niepełnych rodzinach, z jednym rodzicem, innym krewnym, bądź w rodzinach patchworkowych. Tendencje te są szczególnie widoczne w dużych miastach. Sytuacja ta jest w dużym stopniu determinowana rodzeniem się dzieci pozamałżeńskich, rozpadem rodzin i emigracją zarobkową jednego z rodziców. Badania wskazują wyraźnie na deficyt ojca w rodzinie i wynikające z tego konsekwencje - czytamy oświadczenie.

Przewodniczący odniósł się też do pomysłu ministerstwa w sprawie ustanowienia jednej godziny lekcyjnej religii w szkołach. Podkreślił, że stosunek rady jest w tej kwestii negatywny.

W kontekście całej tej propozycji zmian podstaw programowych jest to być może jedyne czy główne miejsce gdzie uczniowie poznają - nie tylko fundamentalne sprawy dotyczące naszej religii czy ogólnie mówiąc tej sfery rozwoju ludzkiego, która jest sferą ducha, ale również poznają pewne - powiedzmy - osiągnięcia światowej kultury, bo np. Biblia jest fundamentem także kultury, nie tylko religii. Tymczasem w podstawach programowych się ją radykalnie ogranicza - mówi prof. dr hab. Jan Węglarz, przewodniczący Rady.

Całe oświadczenie można znaleźć na stronie archpoznan.pl.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Obserwuj nas także na Google News