Desperat na gzymsie budynku w centrum Wrocławia. Akcja służb [ZDJĘCIA]

Paweł Relikowski
Paweł Relikowski
Jerzy Wójcik
Jerzy Wójcik
Desperat wszedł na gzyms budynku przy ulicy Jana Pawła II we Wrocławiu
Desperat wszedł na gzyms budynku przy ulicy Jana Pawła II we Wrocławiu Paweł Relikowski
Akcja służb ratunkowych przy placu Jana Pawła II we Wrocławiu. W piątek około godziny 8:00 zdesperowany mężczyzna stanął tam na gzymsie budynku i było ryzyko, że spadnie. Na miejscu strażacy rozłożyli skokochron.

AKTUALIZACJA, godz. 10:30
Mężczyzna, który wcześniej stał na gzymsie budynku, został obezwładniony w mieszkaniu przez policjantów. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. - Natomiast w trakcie sprawdzania informacji o mężczyźnie w bazach policyjnych, okazało się, że jest on osobą poszukiwaną do osadzenia w areszcie śledczym – relacjonuje nadkomisarz Kamil Rynkiewicz z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu. - Mężczyzna został zatrzymany - dodaje policjant.

AKTUALIZACJA, godz. 10
Mężczyzna w wieku około 30 lat znajduje się na wysokości 2-3 metrów nad poziomem chodnika. Rozłożona przez straż pożarną poduszka, ma na celu zminimalizowanie obrażeń w przypadku, gdyby mężczyzna spadł. Funkcjonariusze cały czas próbują bezpiecznie sprowadzić mężczyznę. - Nie mamy informacji, aby w mieszkaniu była jakakolwiek sytuacja zagrażająca zdrowiu lub życiu mężczyzny - przekazuje sierż. szt. Rafał Jarząb z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.

W piątek około godziny ósmej rano zaalarmowano wrocławskie służby, że na placu Jana Pawła II desperat stoi na gzymsie budynku. Istnieje ryzyko, że może spaść na chodnik lub skoczyć. Na szczęście mężczyzna, który przez okno wyszedł na gzyms, znajduje się na wysokości pierwszego piętra. Ryzyko, że odniesie poważne obrażenia, jeśli nawet spadnie, jest niewielkie.

Mimo to trwa akcja służb. Strażacy rozłożyli skokochron, który przy takiej wysokości, zapewnia mężczyźnie bezpieczeństwo. Na miejscu są też policjanci, którzy będą próbowali zatrzymać mężczyznę, sprawcę całego zamieszania.

Akcja służb ma miejsce przy Aptece pod Lwami we Wrocławiu:

ZOBACZ TEŻ:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Desperat na gzymsie budynku w centrum Wrocławia. Akcja służb [ZDJĘCIA] - Gazeta Wrocławska

Komentarze 18

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

l
lejek
pewnie gorąco mu sie zrobiło wiec mogli sikawka ego ochłodzić
G
Gość
14 stycznia, 10:13, Gość:

Wzią zaszczyk cowidowy i mu odbiło i tyle w temacie!!!

14 stycznia, 15:05, Gość:

dokładnie!

.

G
Goac
14 stycznia, 12:04, Skacz:

Pisior skacz , skacz pójdziesz do pisowskiego raju, tam nikt już nie będzie Ci wmawiał ze czarne to czarne a białe to białe

14 stycznia, 15:41, Skacz:

I zaraz dolaczy do ciebie wudz z rozpiętym rozporkiem w 2 różnych butach i będzie w raju mówił ze da wam socju więcej niż ci co do pracy chodzą mają penskie , skacz

I będzie mógł płuc na tych co na socjal pracuja , raj pisowski człowieku będziesz miał skacz

G
Gość
Ja znam Wrocław w 2022r ? to pewnie kolejny który nie chcę umierać za Ukrainne :)
G
Gość
Jakiś p i z d u ś w rurkach...
G
Gość
Brawo policjanci! Po to ratowaliście mu życie, by teraz go umieścić w więzieniu. Ale bohaterstwo. Sam Robin Wzwód by się nie powstydził
S
Skacz
14 stycznia, 12:04, Skacz:

Pisior skacz , skacz pójdziesz do pisowskiego raju, tam nikt już nie będzie Ci wmawiał ze czarne to czarne a białe to białe

I zaraz dolaczy do ciebie wudz z rozpiętym rozporkiem w 2 różnych butach i będzie w raju mówił ze da wam socju więcej niż ci co do pracy chodzą mają penskie , skacz

G
Gość
Im więcej samobójców, tym mniej.
G
Gość
14 stycznia, 11:14, Gość:

Nie dość że korki to jeszcze policjanci pozastawiali przejazd. Jak by nie mogli zaparkować gdzie indziej i przejść się kawałek. Po za tym po co tam potrzebne 2 radiowozy???

3 radiowozy stały na chodniku przed lwem, 3 radiowozy tajniaków stały za karetką. Ta ostatnia 4 mogła stanąć na torowisku które i tak jest wolne ze względu na remont. Oni przyjechali na interwencję za myślenie im nikt nie zaplaci

A
Ann
Aktem desperacji to można nazwać skok z 10 pietra a nie 3, w sumie wysokość mieszania kamienicy. To jak ktoś na drabinie stoi żeby sufit pomalować to też desperat?? Bez komentarza
G
Gość
A co to? Nie wolno sobie chodzić po gzymsie?
G
Gość
Samobójca chciał skoczyć z 2 metrów?
G
Gość
14 stycznia, 08:54, puchacz:

skacz bydlaku! na durny łeb. salto jeszcze zrób. skacz adaś, skacz

Napisać żeś DEBIL, to nie napisać nic

G
Gość
Nie dość że korki to jeszcze policjanci pozastawiali przejazd. Jak by nie mogli zaparkować gdzie indziej i przejść się kawałek. Po za tym po co tam potrzebne 2 radiowozy???
G
Gość
14 stycznia, 9:31, jarozbaw:

Umrzyj puchacz.

Zbaw resztki twojego rozumu.

Wróć na i.pl Portal i.pl