Czy „Kler” powinien być wycofany z kin?

Zdaniem posłanki Anny Sobeckiej film jeszcze przed oficjalną premierą wzbudza kontrowersje ze względu na sposób, w jaki przedstawiono w nim księży katolickich w Polsce.

„Według Smarzowskiego to grupa zakłamanych, pazernych, bezideowych alkoholików, zainteresowanych jedynie seksem – pisze w swojej interpelacji Anna Sobecka. - Nie rozpatrując kwestii swobody artystycznej, zastrzeżenie budzi dofinansowanie z pieniędzy podatników, w tym wielu katolików, takiego obrazu. Paszkwilancka produkcja korzysta z dofinansowania Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, gdy jednocześnie wiele wartościowych produkcji nie ma szansy na podobne wsparcie”.

**

**

Swoją interpelację kończy pytaniem: „Jakimi kryteriami kierowano się, przyznając ze środków publicznych pieniądze na film „Kler”? Interpelacja wpłynęła 10 września i oficjalnej odpowiedzi resortu jeszcze nie ma. Wiadomo natomiast, że dofinansowanie w kwocie 3,5 mln zł z Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej przyznano, gdy dyrektorką tej instytucji była dyrektor Magdalena Sroka. Została ona później odwołana po interwencji obecnego ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego.

Toruńska posłanka czeka na pisemną odpowiedź na swoją interpelację i – jak podaje portal Wirtualna Polska – rozważa wystąpienie z wnioskiem o wycofanie produkcji z kin.

Choć na ekrany kin „Kler” trafi 28 września, już mogli go obejrzeć uczestnicy odbywającego się właśnie 43. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, gdzie okazał się frekwencyjnym hitem.