Czy Donald Tusk ma szansę na prezydenturę? Nowe badanie odsłania sceptycyzm Polaków

Ostatnie doniesienia medialne wskazują na coraz większe zainteresowanie politycznymi planami premiera i lidera Platformy Obywatelskiej, Donalda Tuska. Spekulacje na temat jego ewentualnej kandydatury w nadchodzących wyborach prezydenckich nabierają tempa, jednak wyniki najnowszego badania opinii publicznej przeprowadzonego przez pracownię SW Research dla portalu goniec.pl mogą być zaskakujące.

Według sondażu, aż 55,4 proc. Polaków stanowczo sprzeciwia się kandydaturze Donalda Tuska na prezydenta.

Przeciwnego zdania jest 20,2 proc. respondentów, 24,4 proc. pytanych nie ma w tej sprawie zdania.

To istotny sygnał dla premiera, biorąc pod uwagę, że wygrana mogłaby być dla niego idealnym zwieńczeniem kariery politycznej.

- Polacy co do zasady nie ufają Tuskowi, a w badaniach zaufania uzyskuje gorsze wyniki niż pozostali liderzy obecnej koalicji rządowej czy urzędujący prezydent Andrzej Duda - komentuje dr hab. Jarosław Szczepański z Uniwersytetu Warszawskiego.

To niepokojące dla zwolenników Tuska dane, które sugerują, że może on być traktowany z większym sceptycyzmem niż inni politycy.

Marek Sawicki, który gościł w TVN24, wskazał na Donalda Tuska jako potencjalnego kandydata KO, co wywołało gorącą dyskusję w przestrzeni publicznej. Jednakże nawet w obrębie samej Koalicji Obywatelskiej pojawiają się głosy krytyki wobec ewentualnej kandydatury Tuska.

Do wypowiedzi Sawickiego w poniedziałek (5 lutego) na antenie Radia ZET odniosła się Małgorzata Kidawa-Błońska. Bogdan Rymanowski zapytał , czy Tusk powinien zostać prezydentem, Kidawa-Błońska odpowiedziała stanowczo: "teraz nie".

- Bardzo lubię pana Sawickiego, ale KO sama decyduje, kto będzie naszym kandydatem. Cieszę się, że Donald Tusk jest dla niego autorytetem – dodała.

W dalszej części rozmowy Kidawa-Błońska jasno stwierdziła, że w wyborach wystartuje Trzaskowski.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl

ag