Pali się 7 hektarów pola
Straż pożarna w Częstochowie otrzymała zgłoszenie o pożarze w piątek (29 lipca) o godzinie 12.49. Na miejsce wysłano trzynaście zastępów.
- W akcji gaśniczej wspomógł nas samolot Lasów Państwowych. Wykonał dwa zrzuty wody - wyjaśnia oficer dyżurny z częstochowskiej straży pożarnej. Ogień objął teren o powierzchni około siedmiu hektarów. - Paliło się ściernisko, jak i baloty słomy. W tym momencie sytuacja jest opanowana, ale na miejscu wciąż pracują strażacy - dodaje oficer dyżurny. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał - pole znajdowało się w sporej odległości od zabudowań. Jak na razie nieznane są przyczyny pożaru.
Przy tej okazji przypominamy jednak, że wypalanie traw, pastwisk, czy ściernisk, to nie tylko straty dla przyrody. Często w takich sytuacjach giną także ludzie. Niejednokrotnie zdarza się, że ogień z łąk przenosi się na pobliskie lasy. Niszczy młode drzewa, a te dojrzałe i starodrzewy poważnie uszkadza. Każdego roku dochodzi do kilkunastu tego typu pożarów.
Warto też mieć na uwadze, że wypalanie traw, czy ściernisk jest zabronione! Grożą za to wysokie kary - nawet do 5 tys. zł, a w przypadkach, kiedy zagrożone jest mienie lub życie – od 1 roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Nie przeocz
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
Nie żyje Jan A.P. Kaczmarek. Zdobywca Oscara miał 71 lat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?