Czarny piątek w ochronie zdrowia. Protest w czarnych koszulkach. Pracownicy medyczni czują się oszukani przez ministra zdrowia

Redakcja
Czarny piątek w ochronie zdrowia to protest pracowników medycznych, którzy czują się oszukani przez ministra zdrowia. Zarzucają Łukaszowi Szumowskiemu nieprzestrzeganie warunków zawartego w lutym porozumienia, które było warunkiem zakończenia ogólnopolskiego protestu w ochronie zdrowia. W piątek, 29 czerwca, będą leczyć pacjentów w czarnych koszulkach. Protest organizuje Porozumienie Zawodów Medycznych.

Czarny piątek 29 czerwca

- Czujemy się oszukani - mówi Tomasz Dybek, przewodniczący Porozumienia Zawodów Medycznych (PZM) oraz Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Fizjoterapii. - Zamiast dojścia w ciągu 3 lat do nakładów na ochronę zdrowia w wysokości 6,8 procent PKB, mamy zaledwie osiągnięcie 6 procent, i to do 2024 r. Zamiast zapowiadanego przez Ministerstwo Zdrowia dialogu ze wszystkimi grupami zawodowymi jest kompletna cisza i ignorowanie naszego głosu. Pacjenci nadal są poniżani długim wyczekiwaniem na wizytę. Okazało się, że „dobra zmiana" to tak naprawdę „żadna zmiana”.

CZYTAJ TEŻ: Nasi lekarze na emigracji, czyli dlaczego trudno leczyć w Polsce

Pracownicy zrzeszeni w PZM oczekiwali wzrostu nakładów na ochronę zdrowia do 6,8 procent PKB. To był ich główny postulat w rozmowach z ministerstwem. Ale swoimi protestami walczyli także o wzrost wynagrodzeń wszystkich pracowników medycznych. Przygotowali nawet obywatelski projekt ustawy, pod którym podpisało się ponad 240 tys. osób. Posłowie jednak nawet nie zaczęli prac nad projektem. W lutym, po wielu miesiącach protestów w ochronie zdrowia m.in. wypowiadania przez lekarzy klauzuli opt-out, minister podpisał porozumienie, które było warunkiem zakończenia protestów.

PZM przypomina, że minister zapewnił w dokumencie, że spotka się z innymi grupami w sprawie ich wynagrodzeń, ale do takich spotkań ostatecznie miało nie dojść. Wiele wątpliwości PZM ma także do realizacji pozostałych postulatów, których spełnienie deklarował minister.

Czarny piątek w ochronie zdrowia. Będą leczyć w czarnych koszulkach.
Czarny piątek w ochronie zdrowia. Będą leczyć w czarnych koszulkach. Porozumienie Zawodów Medycznych

Ministerstwo zdrowia poinformowało 26 czerwca, że Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Rząd zdecydował, że środki na ochronę zdrowia będą stopniowo rosły, osiągając poziom 6 proc. PKB w 2024 r.,

Lekarze czekają na obiecane od lipca podwyżki

Resort deklaruje, że szybszy wzrost nakładów na zdrowie powinien przyczynić się do lepszego dostępu obywateli do świadczeń zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych. Zapowiada też podwyżki dla lekarzy rezydentów i specjalistów od lipca.

W czarny piątek w ochronie zdrowia, czyli 29 czerwca, pracownicy medyczni w całej Polsce założą czarne koszulki albo opaski na fartuchy w tym kolorze. To na znak protestu, że nie zgadzają się z działaniami ministerstwa zdrowia i rządu. Medycy przyznają, że taka forma protestu nie jest dokuczliwa dla organizacji pracy, głównie w szpitalach, w których czarny protest się odbędzie.

Na razie nie wiadomo dokładnie, ilu pracowników z ilu placówek weźmie udział w proteście. Mówi się o kilkuset szpitalach. Od oficjalnego udziału w proteście wstrzymują się na razie lekarze rezydenci i specjaliści, którzy mają dostać od 1 lipca podwyżki, które również były warunkiem porozumienia.

PZM ostrzega ministerstwo, że jeśli postulaty medyków nie zostaną spełnione, jesienią dojdzie do powtórki protestów sprzed kilku miesięcy, ale tym razem w zaostrzonej formie. Strajk generalny w ochronie zdrowia pod koniec tego roku przeczuwają także dyrektorzy szpitali, którzy swoje obawy wyrazili podczas spotkania w Okręgowej Izbie Lekarskiej w Łodzi. Debatowano tam o trudnej sytuacji w szpitalach, w których brakuje pracowników, a na podwyżki dla nich nie ma wystarczających pieniędzy.

CZYTAJ WIĘCEJ: Strajk generalny w szpitalach? Prawdopodobny za kilka miesięcy. Prezes Rady Lekarskiej w Łodzi: Sytuacja jest kryzysowa

Zobacz też: "Kończymy głodówkę, nie kończymy walki o nasze ideały. Od dziś stawiamy na jakość"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Czarny piątek w ochronie zdrowia. Protest w czarnych koszulkach. Pracownicy medyczni czują się oszukani przez ministra zdrowia - Dziennik Łódzki

Komentarze 21

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
... trzeba dokonać obniżek plac dla osób pracujących w biurach. Za dużo zarabiają te darmozjady z biurowców. Za pracę biurową minimalna płaca i ani złotówki więcej.
M
Maciejas
JA SIĘ CZUJE JAKO PODATNIK OSZUKANY PRZEZ LEKARZY I PIELĘGNIARKI ,KTÓRZY WYKSZTAŁCENI W POLSCE PRACUJĄ ZAGRANICĄ ! JAK ZAPŁACĄ REALNE KOSZTY ICH WYKSZTAŁCENIA TO NIE ROBIĄ CO CHCĄ A JAK ZA ICH WYKSZTAŁCENIE ZAPŁACIŁ PODATNIK TO NIECH PRACUJĄ JAK INNI ! MY TEŻ MAMY PENSJE CZY EMERYTURY SŁABE NO I CO Z TEGO !!! TU JEST JAK JEST I NIKT NIKOMU NIE KAŻE BYĆ LEKARZEM CZY PIELĘGNIARKĄ !!!
T
Tak to widać, ...
A, ubierajcie się "jak chcecie" ! .... Leczcie, jeśli potraficie to czynić, gdyż postrzegani jesteście (coraz częściej) jako "impotenci" w zawodzie. Ktoś musi (wreszcie) "ustawić w szeregu" to środowisko. Róbcie coś abyśmy czuli, że jesteśmy zdrowi ! Po to istniejecie !
z
zyklonB
NIE dla konkordatu
77d
A po co wam lekarze do kościóła się pomodlić
s
slawek52
Polecam ci lekarza ze szpitala na ul. Aleksandrowskiej napewno ci pomoże.
q
qq
Zarobki powinny być jakoś usystematyzowane, nie może być tak że podwyżki dostaja tylko lekarze, rezydenci i pielęgniarki. To doprowadzi do napięć społecznych, strajków.
k
konrad
Masz racje i dlatego już za niedługo Ukraiński medyk cię zluzuje a nawet na drogę kopniaka zasadzi..
A
Andrzej
Tak a nawet więcej zarabiają lekarze w innych krajach. I chętnie przyjmują do pracy tych niby niedouczonych lekarzy z Polski
A
Andrzej
No cóż to trzeba się będzie leczyć u funkcjonariuszy CBA i policjantów. Życzę zdrowia
ł
łodziak
Nic nie wiesz o pracy w szpitalu.
h
huehue
Co ma piernik do wiatraka?
Ja na finanse nie narzekam i nie pracuję nawet w służbie zdrowia.
Widzę za to, jak wygląda sytuacja w szpitalach - niedouczona "kadra" medyków, która tylko kiwa łbami idąc sznurkiem za ordynatorem na obchodzie, a po zniknięciu profesora pytają o opinie pielęgniarki, bo w d byli i g widzieli, ale $ to by chcieli.
przerost poczucia własnej wartości - ot co.
..
Proponuję ministrowi zdrowia nadal kształcic zbyt duża ilosc lekarzy i nie pozwalać im na nadal na wybrane specjalizacje, a jak już się dostana płacić im po 2 tyś zł na miesiac. Proponuje nadal ładować kasę w urzędnikow z nfzu, przecież oni musza zarabiać więcej niż lekarze i ma być ich więcej niż samych pracownikow służby zdrowia. I jeszcze jedno- proponuje wszystkim mieć wszystko za darmo, łacznie z leczeniem stomatologicznym- niech sobie lekarze i lekarze dentysci zarabiaja po 30 latach te 3 tys na ręke na etacie, przecież maja taki sam zawód jak np spawacz czy kasjerka.
k
konrad
Prościej. taniej i sprawiedliwiej byłoby totalne sprywatyzowanie ochrony zdrowia i uwolnienie od obowiązku uiszczania haraczu dla NFZ.
ł
łodziak
Niedobór kadry będzie jeszcze większy.
Wróć na i.pl Portal i.pl