Burmistrz Murowanej Gośliny Dariusz U. usłyszał zarzuty. Większość o charakterze korupcyjnym. Sąd uwzględnił wniosek o 3-miesięczny areszt

W środę, 12 stycznia w godzinach przedpołudniowych, doszło do przesłuchania oraz postawienia zarzutów Dariuszowi U.

Agenci poznańskiej Delegatury CBA we wtorek rano zatrzymali burmistrza Murowanej Gośliny w jego mieszkaniu. Mężczyzna w czasie zatrzymania miał być nietrzeźwy, dlatego czynności związane z jego przesłuchaniem oraz złożeniem przez niego wyjaśnień zostały przeniesione na środę.

- Z uwagi na sygnały o nieprawidłowościach w funkcjonowaniu goślińskiego samorządu przeprowadzono czynności, które dały podstawy do przedstawienia Burmistrzowi Murowanej Gośliny zarzutów 12 przestępstw, w większości o charakterze korupcyjnym

- informuje prokurator Łukasz Łapczyński, rzecznik Prokuratury Krajowej.

Ze względu na obawę matactwa w procesie, a także ze względu na kary, jakie grożą Dariuszowi U., po przesłuchaniu i przedstawieniu mu zarzutów prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy.

W czwartek po godzinie 13:00, sąd uwzględnił wniosek prokuratora o zastosowanie 3-miesięcznego aresztu wobec burmistrza Murowanej Gośliny - taką informację przekazał nam rzecznik Prokuratury Krajowej.

Prokuratura Krajowa podczas przeprowadzonego śledztwa ustaliła, że burmistrz w trakcie negocjacji z jednym z właścicieli firmy budowlanej - Bogdanem D. - domagał się przekazania mu w formie łapówki 20 proc. wartości kontraktów dotyczących remontów szkoły, biblioteki publicznej, Ochotniczej Straży Pożarnej oraz świetlicy. Ostatecznie miał te pieniądze otrzymać.

To nie jedyna taka sytuacja, w którą według śledczych jest zamieszany burmistrz Murowanej Gośliny, Dariusz U.

Mowa między innymi o utwardzeniu drogi przed posesją burmistrza przez firmę Janusza R. w zamian za zlecenie wybudowania ścieżki pieszo-rowerowej w gminie. W procederze czynny udział brała córka burmistrza, Aleksandra U., na co wskazuje zgromadzony materiał dowodowy. Kiedy kobieta otrzymała pieniądze od przedsiębiorcy, które miały być łapówką, przelała je z powrotem na konto firmy Janusza R. jako fikcyjną zapłatę za utwardzenie drogi przed posesją.

Z ustaleń śledczych wynika też, że Dariusz U. żądał od pracowników, by Ci przekazywali mu część przyznanych im przez niego nagród.

Prokuratura Krajowa potwierdziła także, że głośna afera SMS-owa również była sporym nadużyciem oraz przekroczeniem kompetencji ze strony burmistrza. Burmistrz Murowanej Gośliny miał zlecić wysłanie ponad dwóch tysięcy "sms-ów premium" ze służbowych telefonów. Sam osobiście także miał wysyłać te wiadomości. Ich wartość wyniosła prawie 8 tysięcy złotych. Cała akcja miała przynieść zwycięstwo Alicji Bromberger-Kobus, przewodniczącej Gminy Wyznaniowej Żydowskiej, zatrudnionej jako pełnomocnik d.s. kontaktów zewnętrznych, w konkursie medialnym na „100 wpływowych kobiet Wielkopolski”.

- Wśród zarzutów ogłoszonych burmistrzowi znalazło się też naruszenie tajemnicy toczącego postępowania karnego. Dariusz U. dopuścił się bowiem ujawnienia m.in. w mediach społecznościowych informacji z postępowania, które prowadzone było w trybie z wyłączeniem jawności

- dodaje prokurator Łapczyński.

Ponadto w swoim oświadczeniu majątkowym za rok 2020 burmistrz zataił fakt uzyskiwania comiesięcznego wpływu 13 tys. złotych z firmy ochroniarskiej, którą wcześniej prowadził.

Oprócz burmistrza Dariusza U., jego córki - Aleksandry U., oraz dwóch przedsiębiorców - Bogdana D. oraz Janusza R., zatrzymano również Monikę Sz. – kierownik Ośrodka Pomocy Społecznej oraz Małgorzatę S. – dyrektor Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy Murowana Goślina. Zatrzymana została też Weronika G. – obecnie pracownica OPS, a wcześniej podwładna burmistrza, która zasłynęła z kontrowersyjnych filmików. To na nich było widać, jak całuje się z burmistrzem. Cała szóstka także ma postawione prokuratorskie zarzuty.

Przedsiębiorcy, którzy współpracowali z Dariuszem U., usłyszeli zarzuty łapownictwa, córka burmistrza zarzut pomocnictwa do przyjęcia łapówki, Monika Sz. zarzuty przekroczenia uprawnień majątkowych w celu osiągniecia korzyści majątkowej, pomocnictwa do oszustwa oraz poświadczenia nieprawdy w dokumencie, Małgorzata S. zarzuty przekroczenia uprawnień służbowych, natomiast Weronika G. zarzuty oszustwa.

Wobec wszystkich sześciu podejrzanych prokurator zastosował dozór policji oraz poręczenia majątkowe. Dodatkowo dwaj przedsiębiorcy otrzymali zakaz ubiegania się o zamówienia publiczne, natomiast dyrektorka biblioteki publicznej oraz kierowniczka Ośrodka Pomocy Społecznej zostały zawieszone w czynnościach służbowych.