Bruksela chce przejąć polskie lasy? Wiceminister Edward Siarka wyjaśnia, co by to dla nas oznaczało

Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Szymon Starnawski/Polska Press
Komisja Ochrony Środowiska Naturalnego, Zdrowia Publicznego i Bezpieczeństwa Żywności Parlamentu Europejskiego wydała we wtorek pozytywną opinię o zmianie traktatów, które przeniosą leśnictwo z kompetencji krajowych do wspólnych UE. Co takie zmiany oznaczałyby dla Polski? – Jeśli wprowadzilibyśmy takie rozwiązania, jakie chciałaby wprowadzić KE, to oznaczałoby w Polsce upadek branż, które są naszą wizytówką w Europie i na świecie, czyli np. meblarstwa i całej branży drzewnej – mówi i.pl wiceminister klimatu i środowiska Edward Siarka.

Komisja Europejska chce kontroli nad lasami?

We wtorek w Parlamencie Europejskim odbyło się głosowanie dotyczące proponowanych przez europarlament zmian w sprawie wyłączenia lasów z kompetencji krajowych i przeniesienie ich do tzw. kompetencji dzielonych (art 4. TFUE).

Jakie jest stanowisko rządu?

Edward Siarka, wiceminister klimatu i środowiska, pełnomocnik rządu ds. leśnictwa i łowiectwa w rozmowie z i.pl podkreślił, że rząd od dłuższego czasu prezentuje stanowisko, które jest kategorycznie przeciwne w tym zakresie, aby Komisja Europejska przejmowała zadania, które wpisane są traktatowo jako zadania państw narodowych.

– W obszarze dotyczącym ochrony środowiska możemy mówić o oddzielnym podejmowaniu decyzji, natomiast co do samej gospodarki leśnej i jej funkcjonowania to na poziomie traktatowym są takie zapisy, że jest to kompetencja państw narodowych. Wtedy, kiedy pisano te przepisy, wszyscy zdawali sobie z tego sprawę i myślę, że zdają sobie w dalszym ciągu, ale nie chcą przyjmować tego do wiadomości – mówił.

"Może skończyć się dla nas wszystkich gigantyczną katastrofą"

Edward Siarka zauważył, że jest zupełnie inna zasada prowadzenia gospodarki leśnej np. we Włoszech czy w Grecji, zupełnie inaczej wygląda to w Europie Środkowej, a jeszcze inaczej w krajach skandynawskich.

– Próba ujednolicenia tej polityki - co podkreślamy także w stanowisku rządowym - może skończyć się dla nas wszystkich gigantyczną katastrofą – powiedział.

Wiceminister dodał, że „dbałość o ekosystemy oraz dbałość o tradycje regionalne, które obowiązują w różnych krajach, doprowadziły nas do tego, że - jeśli chodzi o Polskę - możemy powiedzieć, że przez ostatnie sto lat, mimo że mieliśmy I wojnę światową, II wojnę światową i komunę - to zachowaliśmy lasy, ale i je odbudowaliśmy”.

– Przypomnę, że po II wojnie światowej, mieliśmy 20 proc. powierzchni kraju zalesionej, a teraz mamy 30 proc. Zwiększyliśmy także zasobność lasów ze 160 metrów sześciennych do 280 metrów sześciennych. Jesteśmy więc w czołówce europejskiej, jeśli chodzi o zasobność lasów – wskazał.

Edward Siarka podkreślił, że „jeśli dziś prowadzimy działania, które są odbierane jako wycinka, to nie jest nic innego, jak przebudowa ekosystemu, ponieważ lasy nie były przystosowane do siedliska, czyli gruntu”. – Dziś, jeśli chcemy, aby lasy spełniały funkcję ochronną oraz klimatyczną, to muszą być w wielu miejscach przebudowane, na co są dowody naukowe – dodał.

Troje europosłów opozycji zagłosowało za zmianami

Za zgodą na przekazanie kompetencji dotyczących polskich lasów do Brukseli zagłosowali europosłowie Ewa Kopacz i Bartosz Arłukowicz z PO oraz Adam Jarubas z PSL.

Wiceszef MKiŚ ocenił, że jeśli nasi europosłowie, którzy tutaj żyją, a wcześniej sprawowali ważne funkcje publiczne w rządzie tak zagłosowali, to jest dyletanctwo, a wręcz powiedziałbym więcej - to jest zdrada i występowanie przeciwko własnemu krajowi, który jest wzorem dla innych do naśladowania, jeśli chodzi o politykę leśną.

– Traktuję to jako działanie czysto ideologiczne, nieprzemyślane i pozbawione myślenia o interesie naszego kraju – dodał.

Co oznaczałoby przejęcie lasów przez Brukselę?

– Jeśli wprowadzilibyśmy takie rozwiązania, jakie chciałaby wprowadzić KE, to oznaczałoby w Polsce upadek branż, które są naszą wizytówką w Europie i na świecie, czyli np. meblarstwa i całej branży drzewnej. Trudno mi sobie wyobrazić, że poważny polityk, który głosuje za takimi rozwiązaniami, nie bierze tego pod uwagę – zwrócił uwagę Edward Siarka.

od 16 lat

lena

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl