Bitwa prezydencka o Tychy. Maciej Gramatyka i Sławomir Wróbel - jaki mają pomysł na miasto?

1. Dlaczego to Pan powinna zostać prezydentem miasta?

Maciej Gramatyka: Dlatego, że wielu ludzi przez ostatnie lata napracowało się bardzo, by Tychy były dobrym, wygodnym i nowoczesnym miejscem do życia. W kampanii wyborczej zaprezentowałem kompletny program rozwoju Tychów – niezależnych energetycznie, bezpiecznych dla każdej i każdego z nas. Miasta, w którym chce się żyć i które chce się czynić lepszym dla przyszłych pokoleń. Ja jestem zwolennikiem sztafety, gwarancją dalszego rozwoju nowoczesnego miasta.

Sławomir Wróbel: Od urodzenia jestem związany z Tychami. Dobro miasta, jego rozwój jest dla mnie priorytetem. To miasto to całe moje życie, któremu w wielu sferach jestem cały czas oddany. Jestem zorientowany na potrzeby mieszkańców, chcę te potrzeby realizować. Jestem pewien, że jako dobry manager je zrealizuję. Świeże spojrzenie na szereg spraw od wewnątrz również jest moim atutem. Nie wszyscy chcą to zauważyć, ale od kilku lat miasto „stanęło" w rozwoju. Brakuje "marchewek".

2. Jakie dwie najważniejsze Pana cechy gwarantują rozwój miasta?

Sławomir Wróbel: Sprawne działanie, brak strachu przed podejmowaniem decyzji i braniem odpowiedzialności za rzeczy, które realizuję. Nigdy od niej nie uciekałem. Potrafię zjednać ludzi do wspólnego działania, to jest między innymi klucz moich sukcesów zawodowych.

Maciej Gramatyka: Umiejętność słuchania, bo najpierw trzeba usłyszeć, a potem nie obiecywać, tylko sprawdzić możliwości realizacji. Druga cecha, to umiejętność nawiązywania relacji. Każda inwestycja – mała czy duża – zaczyna się od spotkania z drugim człowiekiem.

3. Trzy największe problemy do rozwiązania w mieście.

Maciej Gramatyka: Utworzenie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego z lądowiskiem dla śmigłowca (niedawno odbyłem pierwszą rozmowę na ten temat z minister zdrowia Izabelą Leszczyną). Poprawa jakości powietrza poprzez inwestycje w odnawialne źródła energii - granty dla mieszkańców na wymianę źródeł ciepła. Przeciwdziałanie wyludnianiu się Tychów poprzez tworzenie warunków do rozwoju mieszkalnictwa i osiedlania się. Zapewnienie bezpłatnych miejsc w żłobkach publicznych i prywatnych.

Sławomir Wróbel: Szeroko pojęta opieka zdrowotna, bo tutaj jest wiele do zrealizowania, poprawienia. Mamy ogromne problemy z zaopiekowaniem problemów dzieci i młodzieży, dodam również że w zakresie sprawności fizycznej. Do odtworzenia są SKS-y bądź OCS-y, finansowane przez miasto. Problemy z budownictwem komunalnym, a w zasadzie praktycznie jego brakiem. Inwestycji w tym zakresie, jeśli mówimy o ilości oddanych lokali, było w ostatnich latach bardzo mało. TTBS to nie jest rozwiązanie. Spalarnia - niech się nikt nie da nabrać.

4. Cztery decyzje na cztery tygodnie po wyborach. Co powinno powstać lub zostać zlikwidowane w mieście?

Sławomir Wróbel: Cztery tygodnie to bardzo mało. Umówmy się, wchodząc w (dla mnie) nowe, nie ma możliwości, aby dokonać w tym czasie jakiejś rewolucji, przewrotów w zakresie funkcjonowania miasta. Tego nie chcę. To będzie czas na poznanie ludzi, zespołu, z którym będę budował. Również ich pomysłów. To jest dla mnie bardzo ważne. Nie jestem osobą, na jaką się mnie kreuje w pewnych środowiskach - straszy się mną.

Maciej Gramatyka: Wyjaśnienie kontrowersji wokół budowy spalarni odpadów w Wilkowyjach – jestem przeciwny realizacji tej inwestycji. Zwiększenie nakładów na remonty dróg i chodników, by w szybkim czasie poprawić jakość ich nawierzchni. Wprowadzenie tyskiej karty mieszkańca z ulgami u partnerów programu.

5. Pięć inwestycji, które zostaną zrealizowane podczas najbliższej kadencji, jeśli zostanie Pan prezydentem.

Maciej Gramatyka: Po pierwsze, budowa basenu odkrytego. Po drugie, lodowisko przy Parku Wodnym. Poza tym, trzeba dokończyć budowę przystani sportów wodnych przy Jeziorze Paprocańskim i wodnego placu zabaw w Parku Jaworek. Budowa nowego żłobka miejskiego w ramach programu Maluch+. W planach mam także budowę ścieżek rowerowych do Bierunia i Kobióra.

Sławomir Wróbel: Kąpielisko otwarte, inwestycja wyczekiwana przez mieszkańców od wielu lat, poprawa infrastruktury sportowo-rekreacyjnej, która wymaga zarówno wzbogacenia jak i szeregu remontów, budowa mieszkań komunalnych, strzelnica miejska, inwestycje w przestrzenie publiczne, bezpłatna komunikacja trolejbusowa

6. Jak zdobyć środki na realizację inwestycji? Z jakich programów zamierza Pan skorzystać? Gdzie znaleźć oszczędności?

Sławomir Wróbel: Uważam, że można zdobyć więcej środków zewnętrznych. Jest szereg programów rządowych, proponowanych przez Unię Europejską. Pozytywnie oceniam ilość, jaką udaje się pozyskać miastu dla wielu inwestycji. To jest klucz do ich sprawnej realizacji. Mogę zapewnić, że będę aktywnie działał, aby poziom środków pozyskiwanych z zewnątrz był jeszcze większy, odpowiedzialni za ten obszar będą mieli moje pełne wsparcie. Budżet miasta jest cały czas oparty na tych samych składowych, słupki zmieniają tylko swoją wysokość.

Maciej Gramatyka: Pracownicy urzędu miasta mają duże doświadczenie w pozyskiwaniu pieniędzy unijnych, które są głównym źródłem finansowania wielu inwestycji w mieście. W ostatnim czasie otrzymaliśmy 96 milionów na zagospodarowanie środkowej części budynku Zespołu Szkół Municypalnych. Powstanie tam miejsce dla przedsiębiorstw zajmujących się szeroko pojętą zieloną gospodarką. 93 miliony unijnego dofinansowania pozyskaliśmy ostatnio na projekty związane z odnawialnymi źródłami energii. Około 850 mieszkańców Tychów skorzysta z grantów na zakup i montaż instalacji fotowoltaicznych, magazynów energii i pomp ciepła. To przykłady naszych skutecznych działań z ostatnich tygodni. Aby realizować kolejne zaplanowane inwestycje w poszukiwaniu źródeł finansowania dokonam przeglądu możliwości, jakie daje Krajowy Plan Odbudowy, wynegocjowany ostatnio przez rząd Donalda Tuska. Moje osobiste relacje z wieloma ministrami obecnego rządu dają mi nadzieję na współpracę, której efektem będą wymierne korzyści dla miasta i mieszkańców.