Biedronka oszukiwała na cenach? Ogromna kara dla sieci

Celina Marchewka
Celina Marchewka
Szymon Starnawski /Polska Press
Przez ostatnie 4 lata do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wpłynęły setki skarg dotyczących nieprawidłowych cen w sieci sklepów Biedronka. Informacji o ich wysokości albo nie było wcale przy produktach, albo na półkach widniały wartości niższe, niż później przy kasie. Według urzędników, Jeronimo Martins Polska, nienależnie się na tym wzbogaciło. Spółka może zapłacić teraz karę w wysokości 115 milionów złotych. Tyle że właściciel Biedronki wszystkiemu zaprzecza. - Biorąc pod uwagę skalę działalności naszej sieci – ponad 3 tys. sklepów, blisko 70 tys. pracowników, ponad 4 mld odwiedzin klientów w okresie od 2017 r. do lipca 2020 r. – nie możemy wykluczyć indywidualnych przypadków, w których niezamierzony błąd ludzki doprowadził do braku ceny lub braku jej natychmiastowej aktualizacji - tłumaczy Biedronka.

Skargi na złe ceny w Biedronkach wpływały do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów od klintów, a także Wojewódzkich Inspektoratów Inspekcji Handlowej. Ludzie skarżyli się na wyższe ceny produktów przy kasie, niż na półce lub na brak cen w ogóle. Postępowanie przeciwko właścicielowi sieci Biedronka toczyło się od końca ubiegłego roku.

- W pełni potwierdziliśmy niepokojące sygnały pochodzące od konsumentów. Z naszych ustaleń wynika również, iż praktyki te trwały co najmniej od 2016 roku. To oznacza, że właściciel sieci sklepów Biedronka przez kilka lat naruszał prawa konsumentów. Kupujący płacili w tej sieci zazwyczaj więcej, niż zamierzali w momencie wyboru produktu ze sklepowej półki. To niedopuszczalna praktyka, która dla przedsiębiorcy mogła przez wiele lat generować nienależne korzyści finansowe - mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Zobacz także

Chróstny podkreśla także, że cena jest jednym z najważniejszych kryteriów jakimi kierują się konsumenci przy wyborze produktów. Jeronimo Martins Polska masowo naruszał więc podstawowe prawa konsumenckie. Każdy sprzedawca ma obowiązek uwidaczniać prawidłowe ceny towarów. Tymczasem w Biedronkach średnio aż przy 14 procentach produktów takich informacji nie było w ogóle.

- Długotrwała praktyka właściciela sieci sklepów Biedronka spowodowała realne straty w portfelach konsumentów. Dlatego zdecydowałem o nałożeniu na Jeronimo Martins Polska kary w wysokości 115 mln zł - mówi Tomasz Chróstny.

Decyzja argumentowana jest także tym, że tak duża sieć, jak Biedronka, powinna kłaść szczególny nacisk na to, aby dochować staranności w swojej działalności, a błędy w oznakowaniu cen produktów nie powodowały strat finansowych wśród osób kupujących w jego sklepach.

- Przypominam, że w takich przypadkach konsument ma prawo kupić dany produkt po niższej cenie. Gdy różnicę zauważy dopiero na paragonie, sklep ma obowiązek oddać konsumentowi nadpłaconą kwotę dodaje Tomasz Chróstny.

Decyzja dotycząca sklepów Biedronka ma być przestrogą także dla innych sprzedawców. Prezes UOKiK będzie monitorował skutki wdrażanych zmian, mających usunąć naruszenia zbiorowych interesów konsumentów.

Z zaskoczeniem przyjęliśmy decyzję Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, którą uważamy za niezasłużoną i nieuczciwą w obliczu naszego zaangażowania i konsekwencji w polityce niskich cen dla klientów. Te wartości zawsze w ostatnich 25 latach były kluczowe dla Biedronki i nadal takie pozostają, także w trudnych i bezprecedensowych czasach pandemii - napisała w oświadczeniu firma Jeronimo Martins, właściciel sieci Biedronka. - Naszą misję realizujemy nie tylko w polityce niskich cen, którą kierujemy się we wszystkich działaniach, ale także w konsekwentnym doskonaleniu procesów operacyjnych, z czytelną prezentacją cen włącznie. Dlatego też zdecydowanie nie zgadzamy się z decyzją UOKiK i będąc przekonanymi co do naszych argumentów, nie mamy innego wyjścia niż złożyć odwołanie od tej decyzji do właściwego sądu

Przykładowe skargi konsumentów opublikowane na stronie UOKiK (pisownia oryginalna):

  • Cena umieszczona na lodówce w sklepie informowała o tym, że do dnia 31.08.19 r. cena za lody Carte D'Or wynosi 10,99 PLN. Lody te były objęte promocją do tego dnia i też tego dnia dokonałem ich zakupu (…). Niestety po płatności okazało się, że na paragonie została naliczona cena w wysokości 15,99 PLN.
  • Zachęcony gazetka oraz kartką nad produktem postanowiłem zakupić Pierś z kurczaka w promocyjnej cenie 9.99zl. Po zrobieniu zakupów udałem się do kasy za towar zapłaciłem lecz w chwili zapłaty nie zauważyłem na paragonie że piersi są w cenie regularnej czyli 16.89 za kg (…)Poprosiłem o możliwość zwrotu towaru, lecz usłyszałem że niestety nie, bo z tym towarem opuściłem sklep i pani nie przyjmie go. Więc powiedziałem że to oszustwo i tego tak nie zostawię i zgłoszę to do UOKiK, inna z pań obsługi powiedziała "i co z tego, co nam zrobią”.
  • Wieczorna wizyta w Biedronce (…) Widzę lody Marletto 1L za 3,45 (przecenione z 4,99). W kasie 10,99zł. Wracam do zamrażarki sprawdzić... nie ma ani innych lodów Marletto 1L, ani innej ceny dla tych lodów.
  • Chciałem zakupić kwiatek prymulka za 2.89. A przy kasie naliczyło mi 7.99. Poprosiłem kierownika o wyjaśnienie i zwrot nadpłaconej kwoty. Niestety nie wyraził zgody. Poinformowano mnie żebym dzwonił na infolinię sklepu.
  • Papier toaletowy z wystawioną ceną 9,99 zł sprzedawano po 16,99 zł. Co gorsza, w przypadku zauważenia tego oszustwa, nie było możliwości zakupu papieru po cenie zgodnej z wystawioną.
  • Na palecie ze zniczami wisiała duża kartka z ceną za znicz. Przy zakupie dwóch zniczy miała być cena 7.99zł za sztukę. W kasie została naliczona inna cena 12,99 zł za sztukę. Po zwróceniu uwagi Pani kierownicze, poinformowała mnie że mogę jedynie zwrócić zakupione znicze.
od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Biedronka oszukiwała na cenach? Ogromna kara dla sieci - Gazeta Wrocławska

Komentarze 19

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

e
edi

To stary, dobry przekręt wszystkich marketów. Jakoś dziwnym trafem zawsze okazuje się, że cena w kasie jest wyższa, nie odwrotnie. To świadoma kombinacja obliczona na to, że większość nie sprawdza cen z rachunkiem i dzięki temu sklepy zarabiają więcej.

S
Sylwia

Biedronka w miejscowości Sianów k. Koszalina: brak cen przy wielu artykułach, bałagan, opryskliwa obsługa. Braki w podstawowych towarach. Ludzie zirytowani, bo kolejka na pół sklepu, a otwarte dwie kasy, natomiast zatrudnione tam panie plotkują sobie między regałami. Z rozmów w kolejce wynika, że tutaj to standard, tak twierdzą lokalni mieszkańcy.

Ł
Łowcypromocji

Nie tylko w biedronkach jest bałagan. W polo (dawny torg) również trzeba uważać. Często cena z regału jest inna niż ta na paragonie. Dobry poligon dla PIH.

G
Gość
11 sierpnia, 7:49, ank:

Ja nie zwracam uwagi na ceny na półkach i kupuję to co mi potrzeba w Biedronce i na koniec miesiąca zostaje mi na koncie jakaś gotóweczka i nie narzekam. Tyle tylko że okazuję przy kasie "kartę moja Biedronka", lub podaję nr telefonu i coś tam zawsze mam niżej. Kupuję w Biedronce już kilka lat i nie kłócę się przy kasie o cenę, po co.

O, patrzcie - biedronkowa celebrytka, na ceny nie patrzy. No no...

J
Jola
11 sierpnia, 7:49, ank:

Ja nie zwracam uwagi na ceny na półkach i kupuję to co mi potrzeba w Biedronce i na koniec miesiąca zostaje mi na koncie jakaś gotóweczka i nie narzekam. Tyle tylko że okazuję przy kasie "kartę moja Biedronka", lub podaję nr telefonu i coś tam zawsze mam niżej. Kupuję w Biedronce już kilka lat i nie kłócę się przy kasie o cenę, po co.

Miałbyś gotówkę a tak zostaje ci gotóweczka

G
Gość

A do Lidla nikt się nie doczepia bardzo często ceny są inne niż na wywieszkach i się okazuje że na paragonie jest dużo wyższa i to jest nagminne .Lidl wrocław bierutowska

K
Konsument

Te głupie tłumaczenia wsadźcie sobie pod wątrobę. Zgłaszałem brak cen pracownikom Biedronki, na drugi dzień nic się nie zmieniło. To samo z maskami. Dopiero od kilku dni noszą, ale też nie wszyscy.

G
Gość

A ja zwracam szczególną uwagę na ceny produktów w marketach i bardzo irytuje mnie gdy na paragonie widzę inną cenę niż tą, która miała być policzona. Nigdy niższą, zawsze o dziwo wyższą...?

Dlatego zawsze z takim paragonem idę do obsługi klienta i zwracają mi różnicę. I dlatego uważam, że problem można w bardzo prosty sposób ukrócić tylko jak zwykle konsumenci mają to gdzieś - wystarczy przepis, który nałoży obowiązek zwrotu podwójnej stawki w stosunku do zauważonej różnicy w cenie naliczonej a tej właściwej z plakietki przy półce z produktem. I koniec - sklepy skończyłyby z kantowaniem klientów a osoby, które popełniłyby błąd przy wpisywaniu cen do komputera sklepowego musiałyby same pokrywać ten zwrot ze swojej pensji. I tyle w temacie.

a
ank

Ja nie zwracam uwagi na ceny na półkach i kupuję to co mi potrzeba w Biedronce i na koniec miesiąca zostaje mi na koncie jakaś gotóweczka i nie narzekam. Tyle tylko że okazuję przy kasie "kartę moja Biedronka", lub podaję nr telefonu i coś tam zawsze mam niżej. Kupuję w Biedronce już kilka lat i nie kłócę się przy kasie o cenę, po co.

X
Xynat

Biedra na Muchoborze Małym. Różnice w cenach na regałach i w kasie to codzienność. Kilka dni temu starłem się o to z kasjerką. Wmawiała mi, że nie mam racji. Mimo, że na regale ośmiopak Żywca miał kosztować 1,99 zł za puszkę to w kasie wyskakiwało znacznie więcej. Zostawiłem jej na taśmie ten ośmiopak oraz mrożone frytki. Wołała za mną że skoro rezygnuję z zakupów to mam odnieść frytki do zamrażarki. Powiedziałem jej gdzie i jak głęboko ma sobie te frytki i piwo wsadzić. Różnice cen między regałem i kasa to biedrze standard.

G
Gość

Bardzo często jestem zdziwiona gdy po odejściu od kasy sprawdzam ceny, które są na paragonie. Zgłaszam to kasjerce, ale ona (ma to miejsce w oddziale na Nowym Dworze) z agresją, że za ceny to ona nie odpowiada. Krzyczy do mnie: "I o co pani ma do mnie pretensje"..Kilka razy próbowałam wyjaśnić, że są różnice w cenie ale duża kolejka do kasy jeszcze bardziej zaostrza stres. Biedronka oszukuje też na tym, że jeśli kupię 2 produkty to zapłacę z rabatem a przy kasie rabatu nie ma. Ostatnio leżały przy kasie paczki z maseczkami, wzięłam jedną paczkę bo w innych sklepach Biedronki można je brać do koszyka i znowu zostałam zbesztana, że powinnam kierować się rozumem i o maseczki prosić sprzedawcę a nie brać samemu. Czyli oprócz manipulacji na cenach dochodzi jeszcze agresja kasjerek.

G
Gość
10 sierpnia, 14:29, Gość:

Czyli klienci stracili, a państwo zarobi. Dobry interes dla władzy.

Już nie będą oszukiwać ludzi.

Nie widzisz tym korzyści?

Utrzymanie sanepidu i urzędników do kontroli oszustw też kosztuje więc Biedronka to sfinansuje

Chciałbyś aby ciebie ktoś chronił społecznie albo opodatkował cię na to?

Powinny być drobne kary za każde uchybienie dla konkretnego sklepu

G
Gość
10 sierpnia, 16:00, Anna:

Kara dla tak bogatej firmy to pikuś. Powinno być 20% od rocznego dochodu

To 130 mln to tylko ostrzeżenie.

każda następna kara będzie 2-3 razy wyższa.

Na razie jest to po 40.000 na sklep

G
Gość

Kierownictwo biedronki ściemnia.Wielokrotnie mówiłem kierowniczce lokalnej Biedronki, że bekną kiedyś za manipulacje jakie robią z cenami.

Po tej karze łatwiej będzie wymusić poprawienie cen

N
Nie kradnij

Ja umiem liczyc i 2 razy zostawilem towar za 200zl na kasie bo ceny byly inne i musialem nagle zaplacic 250zl , w ramach protestu wyszedlem o bede robic to dalej.

Wróć na i.pl Portal i.pl