Te sceny rodem z filmu gangsterskiego miały miejsce w minionym tygodniu. 25-letni mieszkaniec Siedlisk (gm. Kamionka) pod pretekstem załatwienia pracy przy ocieplaniu garażu został wywabiony ze swojego domu.
- Mężczyzna trafił najpierw do miejscowości Nowodwór w gminie Lubartów, a następnie do miejscowości Rudka Kozłowiecka w gminie Niemce. Tam był przetrzymywany i bity przez grupę kilku osób – informuje Grzegorz Paśnik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie.
Napastnicy zamknęli 25-latka w piwnicy jednego z domów jednorodzinnych. – Tam przez dwa dni brutalnie się nad nim znęcali. Mężczyzna był wiązany, bity pięściami, nogami i gumowym przewodem po cały ciele - relacjonuje. I jakby tego było mało był duszony i podtapiany w wannie, a następnie porażany prądem w bardzo czułe części ciała.
25-latkowi udało się po dwóch dniach oswobodzić i powiadomić o całym zdarzeniu policję. - Powodem takiego zachowania sprawców miała być domniemana kradzież pieniędzy przez uprowadzonego jednemu z porywaczy - wyjaśnia Grzegorz Paśnik.
Policjantom z Lubartowa udało się zatrzymać cztery osoby mające związek z tą sprawą. To troje mieszkańców powiatu lubartowskiego i jeden lubelskiego. - Nie wykluczamy kolejnych zatrzymań w tej sprawie - dodaje. Za pozbawienie wolności ze szczególnym udręczeniem grozi od 3 do 10 lat wiezienia.
Więcej informacji z Lubartowa i okolic znajdziesz na: lubartow.naszemiasto.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?