18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Borusewicz o Dudzie: W czasie stanu wojennego był po drugiej stronie. To chichot historii...

PRZEMEK SWIDERSKI/POLSKAPRESSE/ DZIENNIK BALTYCKI
W wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" Bogdan Borusewicz wypowiedział się na temat Piotra Dudy - obecnego przewodniczącego "Solidarności". Borusewicz stwierdził, że Duda w czasach stanu wojennego "był po drugiej stronie, ochraniając z dywizją powietrzno-desantową radio i telewizję".

- Przewodniczący Piotr Duda w czasach stanu wojennego był po drugiej stronie, ochraniając z dywizją powietrzno-desantową radio i telewizję. To chichot historii - powiedział Bogdan Borusewicz w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej".

- Dla niego stare podziały i historia są nieaktualne. Kiedy byłem w „Solidarności" współpraca z OPZZ byłaby niemożliwa. Dzisiaj „Solidarność" to zwyczajny związek zawodowy, który zrzesza coraz mniej ludzi. Obecny przewodniczący umiejętnie buduje swoją pozycję polityczną - oskarża Borusewicz Dudę.

Borusewicz podejrzewa, że Duda prędzej czy później pójdzie w ślady poprzedniego przewodniczącego "Solidarności" Janusza Śniadka i znajdzie się na listach PiS-u.

- Póki co upolitycznił „Solidarność" i przyprowadził ją PiS-owi. „Solidarność" pod jego przewodnictwem nazywa premiera demokratycznego państwa kłamcą i tchórzem. Moja „Solidarność" nawet dyktatorów komunistycznych tak nie nazywała, bo dążyliśmy do dialogu i proponowaliśmy swoje rozwiązania problemów społecznych - stwierdził Borusewicz.

ŻRÓDŁO:**Rzeczpospolita**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 62

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

z
zosia55
a ja pytam ile miał lat w 1981 roku?wychodzi,że 19,gówniarz się nie uczył
123t-olek
jakie wyksztalcenie posiada piotr duda ? pytam i nie moge sie dowiedziec.
123t-olek
jakie wyksztalcenie posiada piotr duda ? pytam i nie moge sie dowiedziec.
123t-lek
jakie wyksztalcenie posiada piotr duda ? pytam i nie moge sie dowiedziec.
p
poli
Ależ oczywiście ,że byłeś
t
toya
bo to jest ślonski pisowski pomiot!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
o
orzeł
masz takie wiadomości to musiałeś być esbekiem
g
gość
dhfjehncxjkxk
M
Max
Witam.
Też w czasie stanu wojennego byłem w woju i też w jednostkach powietrzno desantowych. Czy to znaczy że jestem czerwony? Fajnie borosuka rozumuje.
a
as
z desantu ci zaszkodziło
t
tt
Tyle tylko że zawsze delikwent musiał wyrazić zgodę na służbę w tej jednostce i nikogo nie zmuszano do tego na siłę. Oczywistym jest że proponowano to nie każdemu tylko wstępnie wyszkolonym w klubach bo to było najłatwiejsze. Pytanie czy taki sportowiec był na tyle mądry żeby wiedzieć iż nie musi przyjmować takiego zaproszenia. Chłopaczkom imponowało że proponują im służbę w takich jednostkach. Zresztą miejsc w takich jednostkach było mniej niż sportowców więc nie każdy bokser czy karateka był zaszczycany takim zaproszeniem. Słusznie zauważyłeś że musiały być i inne kryteria. A potem przechodził taki odpowiednie przeszkolenie by min. nie zastanawiał się nad tym co robi tylko wykonywał rozkazy. Zauważyłeś że zawsze wszyscy się tłumaczą że oni tylko rozkazy wykonywali. Dobrze wiem co to były kluby gwardyjskie. Nazwa i pomysł zresztą są kalką z ówczesnego ZSRR. Gwardyjskie to znaczyło że były to kluby milicyjne a te sekcje miały właśnie przygotowywać przyszłe kadry większość znaczących sportowców tych klubów była na etatach milicji i pobierali milicyjne uposażenie z tym że ich jedynym zadaniem było trenować. Jestem w wieku Dudy więc nie muszę tego studiować bo temat znam z autopsji i z bezpośrednich relacji moich rówieśników, ta wiedza wbrew pozorom w tamtych czasach nie była aż taką tajemnicą. Chyba że wszyscy wtedy kłamali. Zapomniałeś o "misyjnym" wątku służby wojskowej Dudy który jednak świadczy że nie był on takim zwykłym szarym spadochroniarzem jak jego inni koledzy z jednostki. Nawiasem mówiąc czerwone berety mieli za komuny nie tylko spadochroniarze ale również pododdziały rozpoznawcze w pułkach pancernych i zmechanizowanych.
R
Ramzio
A jednak kłamią...
Mieli waloryzować emerytury kwotowo i co>??
Gdy prawie cała "kasa" jest u bogaczy to jak ma rozwijać sie gospodarka???
E
Egon
Ty na pewno p... ny się urodziłeś. Mimo, to serdecznie pozdrawiam
t
ttt
tylko Panie Borusewicz musi pan pamiętać że pan teraz jest po drugiej stronie,walczy pan z ludźmi na których plecach wjechał pan do rządu aby następnie upokarzać ich karząc im pracować do 67 lat i pozbywając ich różnych przywilejów
g
gość
Był pan po strajku 1988 roku w komisji weryfikacyjnej funkcjonariuszy sb. tak naprawdę kogo pan zweryfikował. Może w nagrodę jest pan marszałkiem?
Wróć na i.pl Portal i.pl